Szacuny
26
Napisanych postów
5958
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
27546
moze i masz racje
bede miala usprawieliwiene zeby stracic przytomnosc na biezni i bedziesz musial mnie reanimowac.....
hihiihi
------------------------------
"When you exercise, your goal isn't to burn fat, it's to become a fat burning machine"
-------------------------
Twarda, syntetyczna i leniwa Efka
--------------------------
Doradca Trójboj
-------------------------
Twarda, syntetyczna, leniwa i d****na Efka
-------------------------
Szacuny
11148
Napisanych postów
51564
Wiek
30 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Kruszku, mając średnio po pół minuty na serię (nie mówiąc o zmianie przyrządów i obciążeń) musisz chyba machać żelastwem w zawrotnym tempie. Ja tam jestem zwolennikiem spokojnych powtórzeń z dłuższą fazą negatywną. Co do potężnych reakcji hormonalnych to się nie wypowiem bo się nie znam, podejrzewam jedynie że ja bym po tym miał potężny katabolizm. Ja dziś na próbę zrobiłem pierwszy trening HST, zobaczymy czy to daje jakieś efekty, nastawienie mam na razie dosyć sceptyczne. Powiem Ci tylko, że 14 serii (w 13 ćwiczeniach), każda po 15 powtórzeń, ze zmianą sprzętu i obciążeń pomiędzy ćwiczeniami zajmuje mi około 40 minut - stąd moje zdziwienie. Ale jeśli Ci Twój trening służy, to tylko to się liczy
Szacuny
11148
Napisanych postów
51564
Wiek
30 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Cześć Seewy Ech, całą polemikę w Alternatywnej Drodze rozpętałem - praktycznie nikt tak do końca mi nie wyjaśnił jak to działa, ale twierdzą że działa i to świetnie, więc trzeba spróbować
Szacuny
93
Napisanych postów
17167
Wiek
41 lat
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
56957
Jest jedna różnica pomiędzy moim i twoim trzeningiem Tykoosiu - ja nie zmieniam sprzętu, wszystko wykonywane jest przez cały czas tą samą sztangą - jest to niewątpliwie zaleta tego programu - można go wykonywać bez skakania od stacji do stacji. Pozwala się to skoncentrować w całości na wykonywanym wysiłku - który co tu dużo mówić, jest po prostu olbrzymi - a 22 minuty to i tak sporo biorąc pod uwagę to że stosuję 90 sekund przerwy między każdą gigaserią a takich serii robię sześć w każdej po siedem ćwiczeń.
"When the flood calls, you have no home, you have no walls"