radosuaf/BLOG/dlaczego bez diety i treningu nie wychodzi :-D

zastosowałem dziś rozgrzewkę według Twych rad, spojrzysz?

Na końcu tego artykułu z sun:

"SUN DOCTOR Carol Cooper says: Meat have a negative influence on the muscles? What a load of rubbish! Elite sportsmen need meat. They need protein for muscle strength."

Czyli krótko mówiąc: żryj kuraka codziennie

Zmieniony przez - Mastah88 w dniu 2009-03-14 00:18:33

cześc Radziu, kibicuję caly czas

zastanawiam się tylko czy ja kiedyś będę mieć normalne życie, gdzie występuje pojęcie wolnego czasu, który można wykorzystać np. na trening

widzę, że jedzenie dużych ilości już nie sprawia Ci kłopotu, tak trzymać

Widze powazne odejscie, od planu...
Nie przetrenowales sie ? Cztery cwiczenia na trening? Ludzie, kto to slyszal...

Zmieniony przez - bolek1970 w dniu 2009-03-14 11:36:04

Zmieniony przez - bolek1970 w dniu 2009-03-14 11:36:33

https://www.sfd.pl/*****ZBIÓRKA_$_Testy_Białek****-t481352.html

Mastah88, jak zwykle na każdy temat jest kilka opinii .

Magdunia, wszystko jest kwestią dobrej organizacji...

bolek1970, może się zdziwisz, ale po dołożeniu wiosła musiałem zredukować liczbę serii w martwym ciągu, a i tak bolą mnie prostowniki mocno, tak, że ciężko mi biegać nawet...

Agatka, zaraz wpłacam . I Wam też radzę .


Dzisiaj rozpoczyna się zabawa w redukcję opartą trochę na książce "Rapid Fat Loss Book" Lyle'a McDonalda (Tomku, dziękuję za książeczkę ). W sumie nie jest to dieta, tylko głodówka . Idea jest taka, żeby jeść tylko i wyłącznie białko i dać organizmowi pobierać energię z tłuszczu. Brzmi prawie jak dieta z "Pani Domu" . Lyle sugeruje nie stosować dłużej niż 2 tyg., ja będę stosował tylko 1, więc luz. W skrócie jem tylko grillowaną pierś z kurczaka, twaróg 0% tłuszczu (lub serek wiejski 3% tł.) i brokuły, a na obiad to, co podadzą na stołówce, w miarę możliwości jak najmniej ww i tł. Do tego suplementacja wapniem, omega-3 i Centrum. No i kofeina, po prostu będę pił więcej kawy i zielonej herbaty .
Trening - 2 treningi siłowe zamiast 3 (wt,pt), liczba powtórzeń w serii zredukowana do 6, 4x aeroby (pon,wt,czw,pt) rano ok. 20-30 min.

Dzień pierwszy:
pomiar poranny - 85kg; 21,6% BF

Rano Antykataboliczny Koktajl Wujka Radka - 10g WPC + 2 łyżeczki kawy, potem marszobieg 23 min
śniadanie - grillowana pierś z kurczaka, brokuły, zielona herbata, 3x1g omega 3, wapń 2x 177mg (Pliva) + 1x 280mg (Olimp), Diclac & Raniberl (to na zapalenie kolan, nie musicie brać )
II śniadanie - w planach 125g twarogu

W sumie czas najwyższy nadszedł, żeby się za to zabrać, bo przestałem być kompatybilny z moim garniturem - siedzę teraz w pracy, a on mnie ciśnie w okolicach pępka .

Zmieniony przez - radosuaf w dniu 2009-03-16 10:37:49

Magdunia , wszystko jest kwestią dobrej organizacji...
wierz mi, że ja jestem od zawsze super zorganizowana daje radę godzić treningi z dwoma etatami i dodatkowymi zajęciami, spotkaniami ze znajomymi itd., niestety od dwóch tygodni ciągle ktoś z moich najbliższych przebywa w szpitalu i to mnie zbija z tropu Daje też o sobie znać już druga niedoleczona grypa :/

widzę, że dieta bardzo podobna do diety, którą ostatnio prowadziłam przez tydzień. Trochę mi na początku słabo było, ale potem luzik, jadłam dużo chudych ryb i kefir zero piłam ciągle

Mój etat to jak 2 etaty, ale poza tym to już w zasadzie na nic innego nie znajduję czasu - ale ja nigdy nie byłem zorganizowany, nawet trochę .

A jak wyniki Twojej "diety"? Bo mnie wychodzi jakieś 800 kcal dziennie . Boję się .

A jak wyniki Twojej "diety"? Bo mnie wychodzi jakieś 800 kcal dziennie . Boję się .
mnie chyba wychodziło trochę więcej, ponad 1000 na pewno, dużo wody mi zleciało, ale już to nadrobiłam frytkami
w 6ty dzień strasznie bolał mnie żołądek, ale dałam radę. Piłam jeszcze izolacik

No i widzisz, izolacik błąd, bo organizm sobie z niego glukozę wytworzy . Ja się spodziewam sporego spadku wagi, ale pewnie też głównie wody.