Szacuny
21
Napisanych postów
44
Wiek
31 lat
Na forum
3 lata
Przeczytanych tematów
3228
Viki
Nadal są miejsca gdzie strach wyciągnąć z torby smoczek czy butelkę a położne przychodzą co chwilę, męczą milionem pytań i gniotą piersi żeby sprawdzić czy jest mleko. Jak trafisz na fajną położną czy doradcę laktacyjnego to masz szczęście.
A gdyby powiedzieć takiej osobie / położnej, żeby się odpier...? Przecież do izolatki za to nie wsadzą Ja bardzo szanuję zawody medyczne, ale jak wszędzie: są osoby o ogromnej wiedzy, a są też niestety o miernej. Domyślam się, że takie ściskanie na siłę i maltretowanie nie robi dobrze laktację. Kontakty do dobrych doradców laktacyjnych już zaczęłam zbierać na wypadek gdyby była taka potrzeba po porodzie, na loterię w szpitalu nie liczę.
Szacuny
1762
Napisanych postów
3274
Wiek
35 lat
Na forum
6 lat
Przeczytanych tematów
55036
Tutaj w szpitalu się podpisuje przed porodem kartkę czy będziesz w szpitalu karmić piersią czy mm i raczej z tym nie ma problemu . Ale zapewne takie miejsca jak Viki pisze istnieją
Zmieniony przez - marta894 w dniu 2021-05-28 20:31:29
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
12977
Napisanych postów
20737
Wiek
41 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
607878
Marta istnieją, bo sama w takim szpitalu byłam i nigdy więcej, te 3 dni to był koszmar.
Caroline niestety zwykle jest tak, za jak "zadzierasz" z personelem to później masz cały czas pod górkę. Dlatego dobrze zebrać opinie o danym miejscu i to w miarę szczegółowe.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
12209
Napisanych postów
22064
Wiek
54 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
627758
Nie wiem jak jest teraz, ale jako dorosła kobieta byłam traktowana jak dziecko przez wszystkie Panie doktórki i Panie pielęgniarki i salowe - tylko dlatego bo właśnie urodziłam i na pewno głupia jestem i sie nie znam. A one wiedzą wszystko lepiej i koniec.
Byłam całe 5 dni po porodzie - i tak jak Viki - ani jednego dnia więcej. Zero szacunku- mimo ze rodziłam "po znajomości" i niektórzy nawet podejrzewali ze to dziecko ordynatora ginekologii:)
Zmieniony przez - Paatik w dniu 2021-05-28 20:59:59
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
12977
Napisanych postów
20737
Wiek
41 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
607878
Paatik przy Młodym miałam to samo, ale zauwazyłam że kobieta która była ze mną na sali i to było drugie jej dziecko była traktowana inaczej.
Z Małą byłam w innym szpitalu, podejście zupełnie inne, brak terroru laktacyjnego - dwa albo trzy razy dziennie rozdawali jednorazowe mm i każdy brał ile chciał. Do tego ze względu na covid ogólnie miałyśmy święty spokój bo poza obowiązkowymi obchodami nikt do nas nie zaglądał
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6526
Napisanych postów
36034
Wiek
45 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
679811
U mas obu synów rodziło się w tym samym szpitalu. I ogólnie żona była bardzo zadowolona. Nie było żadnego ciśnienia na karmienie piersią. Jedyny buc jakiego spotkaliśmy tam to był ordynator oddziału dziecięcego, który już po porodzie "badał" młodszego syna. Bez żadnych badań nagadał takich głupot, że w tym momencie uważam, że powinienem mu obić ryja za takie gadanie. Nie wiem jak można opowiadać rodzicom takie głupoty nie podpierając się żadnymi badaniami dziecka. Poza tym cały personel był bardzo miły i życzliwy. A mieszkamy w małym miasteczku i nie jest to żaden renomowany szpital.
Szacuny
1727
Napisanych postów
2707
Wiek
33 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
241162
No ja przed ciążą też miałam takie zdanie odnośnie karmienia. Niestety po porodzie i w połogu totalnie zmieniło mi się myślenie (hormony) i miałam straszny baby blues, że nie wyszło mi karmienie, długo nie mogłam się z tym pogodzić, a pamiętam że tak samo się zapierałam że fuj i w ogóle także nie ma co się nastawiać. Koniec końców jestem zadowolona, że butla została bo przynajmniej mogę się wyspać w weekend i mąż śpi z małym.
Szacuny
1727
Napisanych postów
2707
Wiek
33 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
241162
Co do książek to faktycznie nie ma sensu, ale fajnie poczytać jak prawidłowo podnosić dziecko, o prawidłowej pielęgnacji itp. Niestety to mnie boli, że tego nie uczą w szpitalach i wszystkie położne źle chwytają dzieci, w sensie źle zgodnie z dzisiejszą wiedzą o fizjoterapii. Polecam na ig profil fizjoterapeutka z misją, a o macierzyństwie profil Zuzy Skrzyńskiej
Zmieniony przez - cod123 w dniu 2021-05-30 17:42:54
Zmieniony przez - cod123 w dniu 2021-05-30 17:43:24
Szacuny
1762
Napisanych postów
3274
Wiek
35 lat
Na forum
6 lat
Przeczytanych tematów
55036
Wczoraj wybraliśmy sie do Jaworzna bo ostatnio na insta upatrzylam sobie park Gródek ogólnie ładnie ale trochę przereklamowane . No ale fajnie było gdzieś pojechać po takim czasie :D tylko szkoda że później przez to słońce to cały wieczór umierałam