DT Marta

Szczególnie w przypadku kobiety z delikatną gospodarką hormonalną.

A1
Wyciskanie sztangi leżąc 3x8-10, 1x12-15
R:20kg ,25kg
30kgx10 /32.5kgx8/35kg/20kgx15
Wyciskanie hantli jednorącz /arnoldki jednorącz 4*10
9kg/9kg/9kg/10kg
Wiosłowanie sztanga 3x8-10, 1x12-15
R;20kg/30kg
45kgx8 /40kgx10/35kgx10/30kgx15
Ściągąnie drążka z góry podchwyt 3*15
20kg/25kg/30kg
Facepull leżąc na ławce 3*20
25kg/30kg/40kg
Uginanie że sztangą 2x12-15, 1x15-20
15kgx15/17.5kgx12/10kgx20
Wznosy w bok jednorącz 4x12+ wznosy przód(wyciąg) 4x12
2kgwznosy w bok +10kg wznosy przód /2kg wznosy bok +15kg wznosy przód /4kgwznosy bok +15kg wznosy przód /4kg wznosy bok +15kg wznosy przód
+ 3sx20brzuch√
Cardio 30'
Kroki 13tys

Dziś zdecydowanie to nie był mój dzień ale mimo tego ciesze się że plan na dziś zrealizowany :)

19.08
DNT , kroki 19.800tys , 4km bieganie .
20.08
B2
Fronty 3x8-10, 1x12-15
R;20kg,40kg
50kgx10/52,5kgx8/52,8kgx8/40kgx15
Wykroki 3*12na noge
9kg/9kg/9kg
Ht 3*12-15, 1x15-20 z gumą
R:70kg
75kgx15/55kgx15/50kgx15/40kgx20
Rdl z hantlami 3*15
12kg/14kg/16kg
Swiss ball leg curl 3*15 ✓
Przywodzenie na maszynie 4*25
30kg/40kg/50kg/60kg
Suwnica wąsko 3*15
R;60kg
80kg/85kg/90kg
Wspięcia stojac 3*30
40kg/45kg/50kg
Cardio 30' na czczo
Kroki :12tys

Wczorajsze bieganie to męczarnia dawno nie miałam tak słabej kondycji . Kiedyś mając dłuższą przerwę w bieganiu mogłam iść pierwszy raz zrobić 7km a czasem i 10km a teraz robię kilometr i chce wracać do domu . No i żeby nie było za wesoło to jeszcze po 2.5km złapał mnie deszcz. :) No ale plan dnia zrealizowany . Od przeprowadzki zakładałam sobie że będę biegać 3xw tyg po 3-4km no ale to był dopiero mój drugi raz w przeciągu tych 3tyg jak tu mieszkać . Mam nadzieję że w tym tyg uda mi się zrealizować swoje założenia :D
Dziś za to dół . Było ciężko w sumie więc też za wiele nie dokładałam . w sumie to czułam na tym treningu że przez dwa dni wstawalam po 4 rano do pracy . Chciałam sobie przyspieszyć powrót z angielskiego więc zamiast czekać na autobus wybrałam rower ale chyba trafiłam na zepsuty bo nie dość że bym się zabiła na zakręcie , to jeszcze standardowo przerzutki były zepsute , rower hałasował na całą ulicę , ja z zakwasami na nogach więc to było moje najgorsze 15min w życiu . Ale jakby nie patrzeć dodatkowa aktywność jest :D
Od tego tygodnia cardio 5x30' więc muszę się oduczyć szukania wymówki dlaczego dziś nie mam go czasu zrobić ;) w sumie za jakieś 3tyg komunia , za miesiąc wesele więc najwyższa pora odpalić tryb turbo

O kurcze to masz tych okazji w najbliższym czasie trochę.

Komunia miała być w maju no ale przenieśli więc się skumulowało we wrześniu wszystko

Też mam komunię przeniesioną z Maja na początek Października. Jestem ciekawa czy się odbędzie, jak tu druga fala idzie

Dawaj kiecki, pooglądamy sobie coś innego niz legginsy:)

Nene87

Też mam komunię przeniesioną z Maja na początek Października. Jestem ciekawa czy się odbędzie, jak tu druga fala idzie

W październiku to już będzie polaczenie z grypa więc na bank będzie tego dużo więcej . Generalnie mam nadzieję że nic nie pozamykają , nic nie poprzekladaja i wszystko zostanie tak jak jest . Tymbardziej że teraz i tak ta liczba zachorowań jest większa a wszystko działa normalnie . No ale zobaczymy co tym razem wymyśla :)

To na chwilę obecną mam dwie stylowki . Na wesele body i spódnica ale się zastanawiam czy spódnicy nie wymienić na dresy bo wiem że będzie później leżała i czekała na lepszy czas a iść w sukience z zeszłego roku . No ale jeszcze intensywnie myślę o tym bo w sumie mimo wszystko podoba mi się to zestawienie :D

podoba mi się zestaw nr 2, ze spódnicą i za tym głosuję