Szybkie newsy ze świata sportów walki

Esther Lin/MMAFighting.com

Cody Garbrandt odpowiada na komentarze Henry’ego Cejudo i Petra Yana dotyczące jego przejścia do dywizji muszej

Były mistrz wagi koguciej UFC Cody Garbrandt odpowiedział na komentarze aktualnego mistrza Henry’ego Cejudo i Petra Yana po ogłoszeniu, że wkrótce zamierza przejść do wagi muszej.

Cody Garbrandt ujawnił w miniony weekend, że jego planem jest walka z Raphaelem Assuncao w ostatnim starciu w kategorii 135 funtów, a następnie zamierza przejść do dywizji 125 funtów. W przeszłości zarówno Henry Cejudo, jak i Petr Yan byli zestawiani do walki z Garbrandtem i teraz obaj zawodnicy wykorzystali media społecznościowe, aby ponownie rzucić wyzwanie Garbrandtowi po tym, jak ogłosił, że ma zamiar zejść do lżejszej kategorii.

Oto, co „No Love” odpowiedział na komentarze Yana i Cejudo na Twitterze.

Cody Garbrandt

„Walczyłbym z tobą gdziekolwiek! To był mój plan, aby walczyć z tobą w czerwcu lub lipcu, jak powiedziałem, ale ty wziąłeś inną walkę.”

https://twitter.com/Cody_Nolove/status/1246643520879751170

Cody Garbrandt

„Zobaczymy się. Jeśli to ty rzucasz wyzwania i wybierasz walki, to do zobaczenia wkrótce. Wszyscy wiemy, że kiedy jesteś mistrzem, decydujesz z kim walczysz. Nie ma dla ciebie łatwego wyjścia w żadnej kategorii wagowej.”

https://twitter.com/Cody_Nolove/status/1246617479276716033

Mimo, że przegrał trzy ostatnie walki z rzędu dwa razy z TJ’em Dillashawem i Pedro Munhozem przez TKO i KO, Cody Garbrandt pozostaje jednym z najlepszych zawodników w tych lżejszych dywizjach. Były mistrz wagi kogucie nie walczył od ponad roku, odkąd został znokautowany przez Munhoza na UFC 235, ale nadal jego nazwisko wiele znaczy w tym sporcie i dlatego widać, że tacy zawodnicy jak Henry Cejudo i Petr Yan chcą z nim walczyć, mimo że są w wyższej sklasyfikowani.

Najważniejsze, żeby Garbrandt zachował teraz zdrowie i unikał kontuzji, aby mógł rzeczywiście zrealizować swój plan. Jego walka z Assuncao miała się odbyć na gali UFC Columbus, ale została odwołana z powodu problemu z nerkami Cody’ego. Jeśli sytuacja związana z pandemią koronawirusa ustabilizuje się i UFC wznowi swoje gale, zapewne zobaczymy pojedynek Garbrandta z Assuncao, a potem jego debiut w wadze muszej.

Paige VanZant Instagram

Zdjęcie dnia: Sposób Paige VanZant i Austina Vanderforda na nudę podczas kwarantanny

Zawodniczka UFC Paige VanZant oraz jej mąż Austin Vanderford walczący dla Bellatora radzą sobie w dosyć oryginalny sposób z przymusowym zamknięciem w domu spowodowanym pandemią koronawirusa. Postanowili rozwinąć nowe hobby podczas kwarantanny, czyli robienie „artystycznych” nagich zdjęć.

Paige VanZant, który jest zawodniczką dywizji muszej i słomkowej UFC oraz Austin Vanderford, który jest wschodzącą gwiazdą w dywizji średniej Bellatora, zaczęli od wspólnych treningów nago w garażu swojego domu. Najwyraźniej spodobało im się obcowanie w stroju Adama i Ewy i postanowili zrobić sesje w kuchni, na tarasie, w ogrodzie i salonie. Wszystkie te zdjęcia można zobaczyć na oficjalnym profilu Paige VanZant na Instagramie.

Ciekawe, kto pstrykał te fotki?
https://www.instagram.com/p/B-n7Dc2H5uu/


Paige VanZant Instagram

Paige VanZant ma obecnie jedną walkę w swoim obecnym kontrakcie z UFC. W zeszłym miesiącu miała walczyć z Amandą Ribas na UFC Brasilia, ale została zmuszona do wycofania się z walki po ponownym urazie ręki. Ribas zmierzyła się z Randą Markos, którą pokonała, a następnie ponownie rzuciła wyzwanie VanZant. Z kimkolwiek VanZant będzie walczyła w swojej kolejnej walce w Oktaggonie, będzie to jej ostatnia walka w kontrakcie.

Kiedy VanZant będzie wolną zawodniczką, zakłada się, że UFC, Bellator, ONE Championship i inne organizacje złożą jej ofertę. Paige jest otwarta na propozycję i przejście do innej organizacji. Rozmawiając z South China Morning Post, VanZant poinformowała o swoich celach, kiedy będzie rozpatrywała oferty.

Paige VanZant

„Jest tam wiele niesamowitych organizacji. Gdyby ich nie było, nigdy nie próbowałabym tego sprawdzać. Szczerze mówiąc, mam naprawdę dobre relacje z UFC. Doceniam wszystko, co dla mnie zrobili. Poza moim wynagrodzeniem, jestem bardzo zadowolona ze współpracy z UFC. Nie będzie to jakiś szalony proces negocjacji, jak wielu ludzi uważa. Jest wiele do omówienia, ale to będzie łatwa rozmowa.”

Ogólnie zaj**ista, ale pdoeszwy u stóp ma jak Cejrowski

@MMAForumBR_

Nowy zawodnik UFC Manel Kape rzucił wyzwanie byłemu mistrzowi UFC na swoją pierwszą walkę w Oktagonie

Były mistrz wagi koguciej organizacji RIZIN, Manel Kape (15-4) podpisał w ubiegłym tygodniu kontrakt z UFC, a teraz chce iść na polowanie na wielką zwierzynę w swoim debiucie w UFC w dywizji muszej.

Jego zdaniem, nie ma lepszego sposobu na to, by zwrócić na siebie uwagę niż walka z kolejnym byłym mistrzem, który już niedługo zamierza przejść do dywizji 125 funtów. Tym zawodnikiem jest Cody Garbrandt (11-3 MMA, 6-3 UFC), który ogłosił w sobotę, że planuje zejść do wagi muszej, a Kape szybko przywitał się z nim rzucając mu wyzwanie:

Manel Kape

„Mój kontrakt już uratował dywizję 125 funtów w UFC, zróbmy pojedynek Manel Kape vs Cody Garbrandt w moim debiucie!!!!!”

https://twitter.com/ManelKape/status/1246867561754423296

26-letni Kape pochodzi z Angoli i wygrał cztery z pięciu ostatnich walk. Skończył przed czasem niemal wszystkich piętnastu przeciwników w swoich wygranych pojedynkach oprócz jednego. Stwierdził również, że Garbrandt będzie „łatwym zarobkiem” na liście jego ofiar.

28-letni Garbrandt powiedział, że stoczy jeszcze jedną walkę w wadze koguciej z Raphaelem Assuncao do której miało dojść na UFC on ESPN 8, ale „No Love” musiał wycofać się z pojedynku z powodu problemów z nerkami. Po tej walce chce przejść do kategorii muszej. Były mistrz UFC przegrał trzy ostatnie walki, ale ma nadzieję na odbicie się w kolejnym starciu.

Kape go robi, ten gość zajdzie daleko w UFC.

Też jestem ciekawy jak sobie poradzi bo potencjał jest, ale poczekajmy na przynajmniej jedną walkę w Oktagonie

Dana White mówi, że chce organizować galę na prywatnej wyspie i będzie woził tam zawodników prywatnymi samolotami. Zupełnie jak w Mortal Kombat z 1995 roku.

Jacob2904

Dana White mówi, że chce organizować galę na prywatnej wyspie i będzie woził tam zawodników prywatnymi samolotami. Zupełnie jak w Mortal Kombat z 1995 roku.

Właśnie czytałem o tym przed chwilą, nieźle rozkminione, mają rozmach sk***ysyny

Jak w Mortalu :D
UFC jest za dużym kombajnem biznesu, żeby się zatrzymać przez jakiegoś wirusa

Dana White załatwia prywatną wyspę na organizację gal UFC

Prezydent UFC Dana White nieustannie i z uporem maniaka pracuje nad tym, aby zarówno gala UFC 249 jak i inne gale odbyły się zgodnie z planem, dlatego też jedną z opcji na miejscówkę do ich organizacji jest prywatna wyspa. White powiedział także, że zawodnicy przejdą testy na koronawirusa.

TMZ Sports poinformowało w poniedziałek wieczorem, że Dana White jest bliski sfinalizowania spraw w kwestii organizacji walk na prywatnej wyspie. Nie będzie to dotyczyło gali UFC 249 i UFC Fight Night 173 w Nebrasce, które wstępnie mają być przeniesione w inne miejsce, które nie zostało jeszcze zapowiedziane. Przez kolejne dwa miesiące po przeniesieniu gal UFC w to tajemnicze miejsce, White planuje organizować gale UFC na prywatnej wyspie co tydzień.

Szef organizacji planuje organizować loty dla zawodników i ich drużyn na tę tajemniczą wyspę. Na razie nie wiadomo, gdzie zlokalizowana jest ta wyspa.

Jeśli chodzi o UFC 249, White powiedział, że organizacja przetestuje wszystkich zawodników z karty walk na obecność koronawirusa, co jest przedmiotem troski fanów i mediów. Oprócz zawodników, pracownicy od produkcji również zostaną przebadani pod kątem koronawirusa. Według White’a, zdrowie i bezpieczeństwo jest obecnie najwyższym priorytetem dla UFC.

Poniedziałek był absolutnie szalonym dniem, ponieważ Dana White ogłosił pełną kartę UFC 249, w tym główny pojedynek wieczoru – walkę o tymczasowy tytuł wagi lekkiej pomiędzy Tonym Fergusonem a Justinem Gaethje.




___________________________

Powiem Wam, że mimo, że Danuta i UFC są jacy są i ich działania nie zawsze mogą się podobać, to z tą wyspą naprawdę mi zaimponowali Wiadomo mają na to kasę, ale mimo wszystko robi to wrażenie. Jeśli im się to uda, to UFC będzie jedyną organizacją sportową, która podjęła takie działania.