SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Szajba - Chasing The White Rabbit

temat działu:

Po 35 roku życia

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 722160

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
ojan Jan Olejko Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12132 Napisanych postów 30542 Wiek 75 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 1131013
MaGor - kulturyści też mają wyniki (dla ekstremalnej rzeźby jedzą mało węglowodanów i tłuszczu z większą ilością białka)
BCAA chronią mięśnie przy braku energii do treningu - w innym przypadku organizm rozkłada swoje białka mięśniowe (tak wyczytałem) - tak jest na diecie z deficytem kalorii i wyczerpujących treningach.
kabo - Być może Twoje problemy na LC były związane nie ze zwiększoną ilością białka lecz ze zbyt małą ilością węglowodanów?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 4932 Napisanych postów 15291 Wiek 48 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 1180542
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
ojan Jan Olejko Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12132 Napisanych postów 30542 Wiek 75 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 1131013
kabo9
nie, węgli miałem tak samo mało

To przetrzymałeś ten najgorszy okres na LC i potem poszło Ci z górki!
(A przy okazji wcześniej trochę zrzuciłeś wagi ciała i dlatego funkcjonowałeś trochę lepiej mimo delikatnego zmniejszenia kalorii - bo jadłeś mniej białka; mniej białka to także zmniejszenie metabolizmu co przy relatywnie wyższej ilości węglowodanów dawało lepsze samopoczucie )
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 4932 Napisanych postów 15291 Wiek 48 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 1180542
Nadal nie. Podaż białka zmieniałem kilkukrotnie tak samo jak tłuszcze, a tylko węgle pozostawały niezmienne do 30g. Za każdym razem jak było go za dużo to było gorzej .
Natomiast Wason jechał na ketozie z białkiem około 2,5g i nie miał problemów, więc tak jak napisałem powyżej to są odczucia subiektywne, ale jestem ich pewien. To nie był przypadek.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 4723 Napisanych postów 10989 Wiek 51 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 552700
Dziekuję. Spróbuję wyciągnąć wnioski z tej dyskusji i ułożyć sobie jakiś schemat żywieniowy.

Do końca redukcji nie zamierzam wprowadzać żadnych dodatkowych węgli. Białko zostawię na 2g, tłuszcze na 2g i węgli tyle co z warzyw. Całość zamknie się na chwilę obecną w 2200kcal.
W kolejnym etapie wprowadzę węgle -DNT 50g węgli (25g z warzyw w ciągu dnia, 25 wieczorem przed snem), DT - 100g węgli (25g z warzyw w ciągu dnia, 25g przed treningiem, 25g po treningu, 25g przed snem)

Oczywiście te dawki węgli to tak orientacyjnie by bilans się zgadzał. Nie będę się zakraplał
.
Kurczak oczywiście idzie precz, te nogi które ostatnio miałem w posiłkach to czyszczenie lodówki :) W tej samej cenie mogę wieprzowinę, dziczyznę czy ryby. Oprócz powyższych źródeł białka dorzucę jajka, twaróg półtłusty i ser żółty (i w tym ostatnim przypadku mam pewne wątpliwości).
Tłuszcze: samoróbny smalec, samoróbny majonez na oleju rzepakowym na zimno tłoczonym, masło klarowne, siemie lniane i ryby (śledź i makrela wędzona).

MaGor

.... I unikaj fanatycznego unikania soli. Musisz mieć elektrolity w porządku (pij ile potrzebujesz). Nie od czapy byłoby dołożenie witamin. Piszę to po przeżyciu przynajmniej dwóch zapaści na skrajnym LC. Jako ciekawostkę powiem, że większość zgonów na dietach LC wiązała się z deficytem kalorycznym i przeciążeniem nerek (sprawdzałem po drugiej zapaści co mi groziło).


Sól od jakiegoś czasu ponownie zawitała w moim jadłospisie, nie są to duże ilości, ale kilka szczypt dziennie wpadnie. Oprócz witaminek i minerałów z warzyw suplementuję się:
- lecytyna 1200mg
- aspargin -1tab
-Vita-min Multiple-sport 1+1 tab
-Rutinoscorbin Active C 500 mg -1tab

Napiszesz coś więcej o tych zgonach? ... bo żona mówi że kiepsko wyglądam

Zmieniony przez - _Szajba_ w dniu 2015-02-25 17:47:47

When you have to shoot...Shoot! Don't talk
Strava - https://www.strava.com/athletes/11696370

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 520 Napisanych postów 10132 Wiek 49 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 68495
Sery wal dojrzewające. I lepsze i węglowodany są "przerobione" przez bakterie fermentacyjne. Zrób sobie rotację węglami może. Ustal sobie 25 - 50 - 75 g. Co trzeci dzień. Nie patrz jaki to dzień DT czy DBT. Raz poćwiczysz na węgielkach, raz na samym smalcu. Nie wiem od jakiego czasu śledzisz ten dział, ale byłem tu pierwszym wrogiem węglowodanów Wyrosłem z tego. Dieta eliminacyjna działa bardzo krótko. Potem są kłopoty. Lepiej unikać spotkania z endokrynologiem Łatwo zepsuć maszynkę - gorzej ją naprawić.
Oczywiście nie jadam więcej niż 100 - 120 g węgli dziennie. No i tłuszczu jem 2-3 razy tyle ile białka.

Zmieniony przez - MaGor w dniu 2015-02-25 18:02:24

------------------------------------
Сила это способность
http://www.sfd.pl/Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3-t1078817.html
------------------------------------
Spis treści i indeksy:
https://dl.dropboxusercontent.com/u/69665444/sfd/pub/dziennik/spis_tresci.html
------------------------------------
http://www.sfd.pl/Pomoc_dla_małego_Igorka__serdecznie_zapraszamy_!-t1022615.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 4723 Napisanych postów 10989 Wiek 51 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 552700
Forum i ten dział śledzę prawie od roku, ale w Twoje dzienniki (te najstarsze) zagłębiłem się właściwie kilka dni temu i nie będę ukrywał, jestem pełen podziwu. No, ale nie będę Ci kadził
Osobiście wrogiem węgli nie byłem i nie jestem i raczej nie będę. Dobry smalec z cebulką jest równie słodki jak czekolada.
Na temat rotacji czy też dzielenia na DT i DBT nie wypowiem się, gdyż muszę poczekać aż mi sięurlop skończy i wpadnę w rytm fizycznej roboty. Wtedy będę mógł sam doświadczyć jak się czuję przy takim czy innym dawkowaniu węgli, białka i tłuszczy.

Trening
-przysiad ze sztangą z tyłu - 4x5 (50 63 75 75)
-wyciskanie leżąc na skośnej - 4x5 (44 53 61 70)
-martwy ciąg - 4x5 (75 90 105 120)

-uginanie przedramion z supinacją - 3x8 (17)
-unoszenie nóg w zwisie - 2x25
-unoszenie tułowia na ławce skośnej - 3x12 (10)

Trening wszedł bez problemów, maksy z początku cyklu zachowane. Waga leci w dół, ale bardz powoli.

Dieta



Nigdy wcześniej nie zwracałem na to uwagi, niestety po pomiarach okazało się że moje lewe ramie jest znacznie skromniejsze niż prawe. Różnica w obwodzie to prawie 2cm Wprowadziłem w tygodniu dwa dodatkowe ćwiczenia - uginanie przedramion z supinacją. Mam nadzieję że praca sztangielkami pozwoli mi za jakiś czas wyrównać tę dysproporcję. Poważnie odbija się to na moich wynikach w wyciskaniu i podciąganiu. Przy wyciskaniu na płaskiej staram się pchać najpierw lewą rękę i nie zwracam uwagi na to co się dzieje z prawą. Podobnie z podciąganiem, uwaga skupiona tylko na lewej. Trzeba będzie nauczyć tę lewą lepszej koordynacji ruchowej.




Zmieniony przez - _Szajba_ w dniu 2015-02-25 21:31:50

When you have to shoot...Shoot! Don't talk
Strava - https://www.strava.com/athletes/11696370

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 4723 Napisanych postów 10989 Wiek 51 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 552700
Trening
-orbitrek 30min - rano
-orbitrek 10min - w południe
-bear complex 7rund 5 powtórzeń (30 32 35 37 40 42 45) - wieczorem

Piętnaście minut machania sztangą daje nieźle popalić. Zastanawiam się nad wydłużeniem sesji tak by robić serie 30 32 35 37 40 42 45 - przerwa 10 min i 45 42 40 37 35 30.

Dieta



When you have to shoot...Shoot! Don't talk
Strava - https://www.strava.com/athletes/11696370

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 4723 Napisanych postów 10989 Wiek 51 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 552700
Trening
-przysiad ze sztangą z tyłu - 4x5 (50 63 75 88) 1x3 (103) 1x8 (75)
-wyciskanie leżąc - 4x5 (40 50 60 70) 1x3(82) 1x8 (60)
-wiosłowanie sztangą - 4x5 (40 50 60 70) 1x3 (82) 1x8 (60)
-pompki na poręczach 3x8 (10 10 10)
-uginanie ramion ze sztangielkami 3x8 (17 17 17)
-pompki odwrotne 3x8 (48 48 48)

Za bardzo nie miałem czasu, trening wszedł szybko i bezproblemowo. Rano pół godziny orbitreka.

Dieta

Dzisiejsza dieta zajęła mi cały dzień. Najpierw zabrałem się za zrobienie świeżej porcji smalcu, później gar golonki z kapustą na tłusto, a przed chwilą skończyłem masło klarować. Idę spać, jutro muszę znów dźwigać




When you have to shoot...Shoot! Don't talk
Strava - https://www.strava.com/athletes/11696370

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 4723 Napisanych postów 10989 Wiek 51 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 552700
Zrozpaczony wczorajszym brakiem jakiegokolwiek progresu w konkursie wyciskania, zrobiłem sobie wolną niedzielę. Dodatkowo pognębiły mnie rezultaty mojej miesięcznej redukcji. Nie pozostało mi więc nic innego jak wsiąść na orbitreka, wsłuchać się w wycie Biafry i wykręcić jakiś tysiąc kilokalori. Poprawiłem sobie nastrój.

Trening
- 70min orbitrek

Dieta
Bez zmian, od jutra obcinam kolejne 100kcal. Będzie to wyglądało mniej więcej tak 2100 kcal (B: 134g, W: 0g, T: 174g). Tym razem obcinam z białka. Jeśli wpadną jakieś węgle, wyrównam z tłuszczem, tak by całość zamknęła się w 2100.

When you have to shoot...Shoot! Don't talk
Strava - https://www.strava.com/athletes/11696370

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Forma na lato z Lidlem

Następny temat

Wstępne Zmęczeni Mięśni VS Plan na Masę

WHEY premium