Prezydent UFC Dana White to nie tylko szef największej amerykańskiej organizacji mieszanych sztuk walki, ale też wielki ich miłośnik. Zaczął boksować w wieku 17 lat i w młodym wieku założył własną siłownię. Później z powodu nękania przez gang, musiał się przeprowadzić do Las Vegas. Nawiązał kontakt ze swoimi bliskimi przyjaciółmi Lorenzo i Frankiem Fertitta, którzy połączyli siły, aby stać się twarzami (w tamtym czasie) promocji walki UFC. W późniejszym czasie dzięki Danie UFC stało się najbardziej popularną organizacją sportową na świecie.
https://youtu.be/mClm2qV8gXY
White dorobił się fortuny i jakiś czas temu pochwalił się domową siłownią. Ostatnio 53-latek wrzucił na Instagram niesamowitą transformację ciała, gdzie w ciągu 10 tygodni stracił prawie 14 kg! Po tym, jak zrobił badanie DNA i dowiedział się, że może umrzeć za około 10 lat postanowił zadbać o swoje zdrowie. Przyznaje, że nie był w najlepszej formie, ale nie sądził, że wpływa to tak bardzo na jego długość życia. Powiedział też, że czasem nie mógł się schylić, żeby zawiązać buty, bo miał takie bóle nóg. Do tego miewał bezdechy senne, chrapał, a lekarze, do których chodził przez 10 lat nie potrafili mu pomóc. Po tym, jak zrzuci zbędne kilogramy i zyskał zgrabną sylwetkę, jego problemy zniknęły. Jaką dietę zastosował? Sukces zawdzięcza diecie keto, która w jego przypadku zdała egzamin. Teraz White chce utrzymać to, co wypracował i cieszyć się zdrowiem.
Słaby powód do dumy, że ktoś związany ze sportem miał aż 14 kg nadwagi i ją zrzucił ze strachu, że niedługo umrze. Może to imponuje jedynie komuś, kto się bardziej zapuścił.
Słyszałem też, że jak pewien zawodnik UFC skrytykował udział tzw. "sl.uts with nuts" (mężczyzn, którym na skutek podawania żeńskich hormonów płciowych wyrosły piersi natomiast pozostały między nogami męskie narządy płciowe) w rywalizacji z kobietami, to Dana White okazał się POPRAWNY POLITYCZNIE i wyrzucił tego zawodnika z UFC, a przecież ten wyrzucony zawodnik powiedział na temat "babochłopów" prawdę, że takie osoby nie powinny rywalizować z kobietami tylko z mężczyznami, którymi de facto sami są.
Jak widać sprawdza się to co powiedział George Orwell wiele lat temu:
oraz
"Im dalej społeczeństwo dryfuje od prawdy, tym bardziej nienawidzi tych, którzy ją głoszą. Prawda jest nową mową nienawiści. Mówienie prawdy w epoce zakłamania jest czynem rewolucyjnym."
To chyba to:
https://www.mmanews.pl/2013/04/transfobiczna-wypowiedz-mitrione-powodem-zawieszenia-kontraktu-z-ufc/
M-ka ja mam takie samo zdanie od zawsze :-)
RPS1990 jak na moje, to jest chlop albo moze pol-chlop? ktory oklepuje kobiety...
w mma jak i kazdej innej sportowej dyscyplinie, powinni miec swoja kategorie i nie bylo by probemu, nikt nie byl by urazony przeciez? ale tam tez nie bylo by zawodnikow, bo kto by chcial konkurowac z rownymi sobie a nie z plcia nie oszukujmy sie "fizycznie slabsza" ? ile juz newsow bylo jak to trans facet-kobieta, startuje z kobietami a ilu bylo transow z kobiety na mezczyzne, ktory/a chciala by konkurowac z mezczyznami? przeciez to oszustwo w 100% ale dzisiaj kazdy prawy... swiat idzie w takim kierunku, ze niedlugo pedofilia bedzie dozwalana, bo jak to staremu chlopu/babie nie dac dzieciaka? moga sie poczuc urazeni :-(
Osobiście nie mam nic przeciwko temu, żeby mężczyźni, którym wyrosły piersi rywalizowali z innymi mężczyznami, którym wyrosły piersi wszak różnych dziwaków pokazywano dawniej w cyrkach.
Niemniej jednak jestem całkowicie przeciwny temu, żeby mężczyźni, którzy upodobnili się zewnętrznie do kobiet rywalizowali w sportach walki z kobietami.
Mam nadzieję, że świat sportu nigdy nie pójdzie w tym kierunku.
Pewien prawicowy publicysta powiedział, że osoby BLM, feministki i mniejszości seksualne są tzw. proletariatem zastępczym światowego komunizmu.
A że w bardzo wielu krajach na świecie rządzi lewica lub skrajna lewica lub ma silne wpływy, to niestety jest jak jest.
Chore rzeczy, że aż trudno uwierzyć, że to się dzieje naprawdę. Psychol trzaska czaszki słabszym z natury przeciwniczkom i każe się jeszcze przepraszać za wyrażanie radości z tego powodu, a świat sportu na to pozwala... Teraz niby taki Dana udaje, że od początku mu się to nie podobało, ale prawda jest taka, że żadna odpowiedzialna organizacja/instytucja nie powinna była się zgodzić na jego udział w walkach, a jeśli nawet, to inne zawodniczki powinny się zbuntować, a kibice im pomóc (od momentu, kiedy już było wiadome, że niby zmienił płeć). Niestety pewne patologie nie mają granic i tylko od ludzi zależy, na ile sobie pozwolą wejść na głowę.
Ostatnio poszłam do jakiegoś taniego marketu po warzywa, a przede mną wchodził (kolorowy) nastolatek ze spodniami opuszczonymi poniżej miejsca, gdzie kończą się pośladki i z tyłkiem w czarnych błyszczących gaciach na wierzchu. Może go kręcą promocyjne ceny, czy co :). Nie tyle mnie zgorszył, ile rozwalił mnie kontekst tej sytuacji - dyskont spożywczy i otyłe panie, a tu taki książę...
Ogólnie to to wszystko coraz bardziej przypomina jakiś groteskowy koszmar.
Tu latają z nożami i zabijają za krzywe spojrzenie, tu pełna tolerancja (do siebie samego)... Przypomina mi się tylko ta klątwa "obyś żył w ciekawych czasach" , bo niewątpliwie takie mamy.
Zgadzam się z Wami i dawno przeczytałam Wasze odpowiedzi, ale jak zaczynam o tym wszystkim myśleć, to aż nie wiem, co napisać...
Pozdrawiam :).