Ps. Zakresu ruchu stawów skokowych to Tobie zazdroszczę, może to przez częste prace na drabinie? Serio piszę. Czy może mobilizujesz je jakoś dodatkowo? Tłukę je piłką codziennie a o takiej głębokości przysiadów mogę pomarzyć Już nie wspominając, że przez te zabawy z czajnikiem, pewnie ze sztangą nad głową też zrobisz bez problemu.
Ps. Zakresu ruchu stawów skokowych to Tobie zazdroszczę, może to przez częste prace na drabinie? Serio piszę. Czy może mobilizujesz je jakoś dodatkowo? Tłukę je piłką codziennie a o takiej głębokości przysiadów mogę pomarzyć Już nie wspominając, że przez te zabawy z czajnikiem, pewnie ze sztangą nad głową też zrobisz bez problemu.
Kuba, myślisz, że Szajba startuje z pięt? Mnie się wydaje - ale to sam zainteresowany musiałby powiedzieć, że przy takich niskich siadach kolana ciągną piętę do przodu i kończy się to tym o czym pisał Gwid; do gry włączają się plecy.
Szajba co z oddechem robisz na dole w siadach? Dobierasz powietrza czy zwiększasz kompresję przez te "hopki"?
------------------------------------
Сила это способность
http://www.sfd.pl/Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3-t1078817.html
------------------------------------
Spis treści i indeksy:
https://dl.dropboxusercontent.com/u/69665444/sfd/pub/dziennik/spis_tresci.html
------------------------------------
http://www.sfd.pl/Pomoc_dla_małego_Igorka__serdecznie_zapraszamy_!-t1022615.html
dobieranie powietrza w dolnej fazie może skończyć się przy dużych ciężarach tylko i wyłącznie utratą świadomości z różnymi następstwami
KREW POT I ŁZY TYLKO NA TO NAS STAĆ
kuba_n
dobieranie powietrza w dolnej fazie może skończyć się przy dużych ciężarach tylko i wyłącznie utratą świadomości z różnymi następstwami
A nam kołcz pokazywał jak się to robi No, może nie z 150 kg na garbie, ale podobno da się i tak.
Nie jest to pełny wdech, pełną piersią, ale zaciągnięcie głęboko przez nos, w celu zwiększenia ciśnienia śródbrzusznego. Absolutnie bez wydechu!
Prawdopodobnie nie sprawdziłoby się przy wielopowtórzeniowych seriach. Przy 10 repach potrafi już we łbie zakołować, w ostatnich seriach.
A Ty Kuba jak oddychasz przy siadach/ciągach? Na wstrzymanym oddechu lecisz?
------------------------------------
Сила это способность
http://www.sfd.pl/Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3-t1078817.html
------------------------------------
Spis treści i indeksy:
https://dl.dropboxusercontent.com/u/69665444/sfd/pub/dziennik/spis_tresci.html
------------------------------------
http://www.sfd.pl/Pomoc_dla_małego_Igorka__serdecznie_zapraszamy_!-t1022615.html
KREW POT I ŁZY TYLKO NA TO NAS STAĆ
Schodzę w dół utrzymując ciężar na piętach, następnie, możnaby rzec iż,siadam na łydkach, przez jak to określił Maciek "hopkę" poglębiam przysiad wbijając się tak jakby w miednicę i startuję do góry z pięt, a dokładniej z ich wewnętrznej części. Przez "hopkę" dodaję do startu efekt sprężyny i dodatkowo zwiększam, tak myślę, kompresję przez dociśnięcie brzucha do ud. Ruch w górę zaczynam od obrotu bioder, co powoduje przesunięcie środka ciężkości do przodu, co z kolei kompensuję przez ruch barków do góry i do tyłu. Tak się mnie wydaję
Powietrze nabieram na górze, przed bojem, spinam korpus i siadam, na dole nie dobieram powietrza, ale tak jakby jeszcze raz spinam korpus bez wcześniejszego rozluźniania i wydycham powietrze pod koniec fazy wstawania.
fanslaskaW sumo jak na moje niedoświadczone oko i Twoje dane (80cm) stoisz za wąsko, więc schylić się musisz, żeby sięgnąć sztangi, to i szans nie ma, żeby zacząć z bioder. Przez ten rozstaw też, piszczele są pochylone, zamiast pionowo. Trochę dynamiki nie widać no i ciągniesz sztangę do góry a nie na siebie. Generalnie, krzywdy sobie nie zrobisz, bo plecy ładnie trzymasz.
Ps. Zakresu ruchu stawów skokowych to Tobie zazdroszczę, może to przez częste prace na drabinie? Serio piszę. Czy może mobilizujesz je jakoś dodatkowo? Tłukę je piłką codziennie a o takiej głębokości przysiadów mogę pomarzyć Już nie wspominając, że przez te zabawy z czajnikiem, pewnie ze sztangą nad głową też zrobisz bez problemu.
Przy szerszym rozstawie boję się, że sobie sztangę na palce odstawię Te osiemdziasiąt centymetrów to rozstaw od piety do pięty, palce są sporo szerzej. Próbowałem w większym rozstawie, ale wtedy nie ma szans bym podniósł cokolwiek cięższego, Dynamiki nie ma bo to spory ciężar dla mnie, a i dośwaidczenie w tej pozycji żadne.
PS . Stawy skokowe - nie ewoluowałem w kierunku kanapy i często wypoczywałem i wypoczywam w pozycji w kuckia, a za młodu babki straszyły, że od siadania na ziemi można wilka złapać i cokolwiek by to było, do siadania nie zachęcało. Pracując na drabinie (ze szczeblami, nie stopniami) łydki cały czas trzeba w spięciu trzymać Godzinę można tak wytrzymać, ale później zaczyna się mimowonie tańczyć to opuszczając to podnosząc pięty do góry. I tak do wieczora. Skurcz i rozluźnienie w maksymalnym zakresie.
When you have to shoot...Shoot! Don't talk
Strava - https://www.strava.com/athletes/11696370
Rozgrzewka - trening z córką
Podciąganie podchwytem - 5x5
Wiosłowanie sztangielką w opraciu o ławkę - 42kg - 10x10
Uginanie przedramion ze sztangielkami - 12kg - 10x10
Dipsy - cc - 10x10
Rozciąganie - 20 minut
Nie chciało się, gdyż od dwóch dni ledwo łażę, tak mnie nogi i dupsko napieprza. Miały być tylko plecy, ale w trakcie rozochociłm się wyszło jak wyszło. Jutro wolne, pojutrze klata i barki.
Jadą dwa KB16, będzie można w ramach Kraty na lato wprowadzić trochę szybszych kompleksów z powyższymi.
Summa summarum będę dysponował 144kg w odważnikach więc z pomocą sztangi będzie możliwość wykonywania "ciężkich" ciągów, co myślę przydatnym może być w okresie redukcji. Póki co żadnych planów nie robię, bo te bardzo często biorą w łeb. Zobaczy się.
Kombinuję by w kółka gimnastyczne się zaopatrzyć. Również zobaczy się.
When you have to shoot...Shoot! Don't talk
Strava - https://www.strava.com/athletes/11696370
Rozgrzewka - trochę sztangą pustą pomachałem
WL - 40x10 50x10 60x10 70x5x10
WL skos - 60x5x10 50x5x10
Unoszenie sztangi do nosa - 32x10x10
Rozciąganie - coś tam się jeszcze porozciągam
To zdecydowanie nie był mój dzień. Z jednej strony miałem tylko dzień przerwy od machania na bicki, tricki i plecki, z drugiej strony....
Z drugiej strony od rana z każdego kąta zerkają na mnie ziemniaki, banany, jabłka, chlebek, cukierki, a nawet cukier. Zapchałem się boczkiem, jajami i golonką, popiłem smalcem i przegryzłem kapustą. innymi słowy zainaugurowałem LC. Żona się wściekła, że kapuśniaku zjeść nie chcę, bo ziemniaki, ja się wściekłem że ziemniaki w kapuśniaku
Pomarańcze się uśmiechają.
Zagryzę twarogiem ze śmietaną i spać.
When you have to shoot...Shoot! Don't talk
Strava - https://www.strava.com/athletes/11696370
Sport to zdrowie do póki nie robisz singli
Forma na lato z Lidlem
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- 113
- 114
- 115
- 116
- 117
- 118
- 119
- 120
- 121
- 122
- 123
- 124
- 125
- 126
- 127
- 128
- 129
- 130
- 131
- 132
- 133
- 134
- 135
- 136
- 137
- 138
- 139
- 140
- 141
- 142
- 143
- 144
- 145
- 146
- 147
- 148
- 149
- 150
- 151
- 152
- 153
- 154
- 155
- 156
- 157
- 158
- 159
- 160
- 161
- 162
- 163
- 164
- 165
- 166
- 167
- 168
- 169
- 170
- 171
- 172
- 173
- 174
- 175
- 176
- 177
- 178
- 179
- 180
- 181
- 182
- 183
- 184
- 185
- 186
- 187
- 188
- 189
- 190
- 191
- 192
- 193
- 194
- 195
- 196
- 197
- 198
- 199
- 200
- 201
- 202
- 203
- 204
- 205
- 206
- 207
- 208
- 209
- 210
- 211
- 212
- 213
- 214
- 215
- 216
- 217
- 218
- 219
- 220
- 221
- 222
- 223
- 224
- 225
- 226
- 227
- 228
- 229
- 230
- 231
- 232
- 233
- 234
- 235
- 236
- 237
- 238
- 239
- 240
- 241
- 242
- 243
- 244
- 245
- 246
- 247
- 248
- 249
- 250
- 251
- 252
- 253
- 254
- 255
- 256
- 257
- 258
- 259
- 260
- 261
- 262
- 263
- 264
- 265
- 266
- 267
- 268
- 269
- 270
- 271
- 272
- 273
- 274
- 275
- 276
- 277
- 278
- 279
- 280
- 281
- 282
- 283
- 284
- 285
- 286
- 287
- 288
- 289
- 290
- 291
- 292
- 293
- 294
- 295
- 296
- 297
- 298
- 299
- 300
- 301
- 302
- 303
- 304
- 305
- 306
- 307
- 308
- 309
- 310
- 311
- 312
- 313
- 314
- 315
- 316
- 317
- 318
- 319
- 320
- 321
- 322
- 323
- 324
- 325
- 326
- 327
- 328
- 329
- 330
- 331
- 332
- 333
- 334
- 335
- 336
- 337
- 338
- 339
- 340
- 341
- 342
- 343
- 344
- 345
- 346
- 347
- 348
- 349
- 350
- 351
- 352
- 353
- 354
- 355
- 356
- 357
- 358
- 359
- 360
- 361
- 362
- 363
- 364
- 365
- 366
- 367
- 368
- 369
- 370
- 371
- 372
- 373
- 374
- 375
- 376
- 377
- 378
- 379
- 380
- 381
- 382
- 383
- 384
- 385
- 386
- 387
- 388
- 389
- 390
- 391
- 392
- 393
- 394
- 395
- 396
- 397
- 398
- 399
- 400
- 401
- 402
- 403
- 404
- 405
- 406
- 407
- 408
- 409
- 410
- 411
- 412
- 413
- 414
- 415
- 416
- 417
- 418
- 419
- 420
- 421
- 422
- 423
- 424
- 425
- 426
- 427
- 428
- 429
- 430
- 431
- 432
- 433
- 434
- 435
- 436
- 437
- 438
- 439
- 440
- 441
- 442
- 443
- 444
- 445
- 446
- 447
- 448
- 449
- 450
- 451
- 452
- 453
- 454
- 455
- 456
- 457
- 458
- 459
- 460
- 461
- 462
- 463
- 464
- 465
- 466
- 467
- 468
- 469
- 470
- 471
- 472
- 473
- 474
- 475
- ...
- 476