SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Kettlebells i bieganie - MaGor vol. II

temat działu:

Po 35 roku życia

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 334800

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 520 Napisanych postów 10132 Wiek 50 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 68495
S&S z samego rana.
Wstałem po złej nocy. Budziłem się i zapadałem w bardzo głęboki sen. Na zmianę. Wyspałem się, ale... Lekko otumaniony byłem.
Postanowiłem zrobić symboliczny trening z 16 kg odważnikiem. No i zrobiłem.
Oczywiście zacząłem sobie interpretować słowo "symbolicznie". Co tam nie było? Swing na ręczniku jedną ręką, swing w przyklęku, 8 figure. A najciekawszy był Hand To Hand... z zawiązanymi oczami. Ryzykowałem, ale doświadczenie polecam. Znane ćwiczenia pokazują nowe oblicze.
No i uległem słabości. Zrobiłem seta 10 powtorzeń: 1 swing - 1 burpee. Jak ja tego ćwiczenia nie lubię...

Oczywiście TGU też zacząłem w wersji "Wyście Jurand ze Spychowa?", ale nawet nie spodziewałem się takiego wzrostu skali trudności. Brak kontaktu wzrokowego z odważnikiem wręcz przerażający. Nie wiadomo gdzie stawiać stopę, a gdzie kolano.
Po zdjęciu opaski zrobiłem jakieś TGU kelnerskie, a potem do 16 dołożyłem 12. I poszło. A jak poszło to do 12 dołożyłem 28. 40 kg w stacku, czyli PB w TGU. Bo poszło bez zająknięcia. Kupno odważnika poniżej 40 kg byłoby rozrzutnością


Zmieniony przez - MaGor w dniu 2015-02-23 08:41:09

------------------------------------
Сила это способность
http://www.sfd.pl/Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3-t1078817.html
------------------------------------
Spis treści i indeksy:
https://dl.dropboxusercontent.com/u/69665444/sfd/pub/dziennik/spis_tresci.html
------------------------------------
http://www.sfd.pl/Pomoc_dla_małego_Igorka__serdecznie_zapraszamy_!-t1022615.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51576 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Ten program dobrze ci służy S&S. 40 kg w tureckim siadzie bardzo dobry wynik. Moje gratulacje.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 520 Napisanych postów 10132 Wiek 50 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 68495
Dzięki. Próbowałem dzisiaj 44 kg. Za ciężkie. To znaczy może by i poszło, ale nie w domu nad podłogą i nie w postaci dwóch odważników w jednym chwycie. W razie kłopotów nie wiedziałbym przed czym uciekać. Do połowy z tym wstałem. Podwinąć nogi już nie miałem odwagi.

S&S
Dekadencki trening w stylu "Jurand wraca ze Szczytna"
Swing: T28 / T28 / L28 / L28 / T28 / T32 / T32 / L32 / P32 / T32 - na "ślepo"
TGU: 16 / 16 na ślepca / 20 na ślepca (mało nie fiknąłem) / 32 / 32
Czasu nie mierzyłem.

I jeszcze wody nie ma ciepłej i ogrzewania. Czeka mnie zimny prysznic. W sam raz na kaszel i popołudniowe bieganie. Może przeklepię się na bieżni mechanicznej. Zawsze to pod dachem.

------------------------------------
Сила это способность
http://www.sfd.pl/Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3-t1078817.html
------------------------------------
Spis treści i indeksy:
https://dl.dropboxusercontent.com/u/69665444/sfd/pub/dziennik/spis_tresci.html
------------------------------------
http://www.sfd.pl/Pomoc_dla_małego_Igorka__serdecznie_zapraszamy_!-t1022615.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 520 Napisanych postów 10132 Wiek 50 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 68495
Pobiegałem. Szkoda, że nie zostałem w domu. Naprawdę.
Dzień nie sprzyjał emocjonalnie bieganiu. Do samego wieczora ktoś zawracał mi dupsko. I jeszcze lekkie nerwy przed samym bieganiem. Z katarku zrobił się dojrzały katar, a kaszelek zamienia się w solidne ataki kaszlu. W czwartek albo nie biegam w ogóle, albo odbędę trening pod dachem. Czułem się na tyle wszawo, że złapałem się na biegu zygzakiem (czemu sprzyjała mgła jak masło). Dodatkowe obciążenie psychiczne: biegałem po prostej pod oknem.
Po 4 km miałem ochotę zwinąć się do domu. Nawet wyłączyłem pulsiaka na chwilę. Ale postanowiłem dobiec tę dychę.


------------------------------------
Сила это способность
http://www.sfd.pl/Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3-t1078817.html
------------------------------------
Spis treści i indeksy:
https://dl.dropboxusercontent.com/u/69665444/sfd/pub/dziennik/spis_tresci.html
------------------------------------
http://www.sfd.pl/Pomoc_dla_małego_Igorka__serdecznie_zapraszamy_!-t1022615.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 495 Napisanych postów 3983 Wiek 42 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 51950
To bieganie "pod oknem" oznacza, że ile razy musisz przebiec ten sam odcinek żeby zrobić tą dychę?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 520 Napisanych postów 10132 Wiek 50 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 68495
10 razy. 5 razy tam i z powrotem. Na ostatniej nie wytrzymałem i pobiegłem kilometr dalej. Gorzej męczy od stadionu, ale ma swój urok.

S&S
Swing: 28KB - Na Juranda (spodobało się)
H2H na zmianę z TA. 8 i 9 dycha jednorącz.
TGU.
28 - 32 - 36 - 40 - 32
Czas: 21' (niecałe - wg timera leciałem)

------------------------------------
Сила это способность
http://www.sfd.pl/Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3-t1078817.html
------------------------------------
Spis treści i indeksy:
https://dl.dropboxusercontent.com/u/69665444/sfd/pub/dziennik/spis_tresci.html
------------------------------------
http://www.sfd.pl/Pomoc_dla_małego_Igorka__serdecznie_zapraszamy_!-t1022615.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 495 Napisanych postów 3983 Wiek 42 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 51950
wytrwała bestia z Ciebie!
dla mnie jak trzeba wracać tą samą drogą to już jest nudnawo
ewidentnie jestem rozpieszczony przez okolicę...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 74 Napisanych postów 1072 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 28560
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 520 Napisanych postów 10132 Wiek 50 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 68495
Ania B.
MaGor a jak u Ciebie z pichceniem ostatnio?

W sumie to coś tam codziennie jem Monotonia Aniu. Na stoisko mięsne w Stokrotce wstawili mi maszynę do stekowania mięsa. Jakaś taka kolczasta wyżymaczka, przez którą przepuszczają plaster mięsa. I tak kupuję 4 - 5 kotletów, przekładam jakimś owocem suszonym i/lub ostrą pastą z papryki, przyprawiam i piekę. Na 3 - 4 dni.
Generalnie spadł mi popyt na mięso. Na śniadanie jem jajka. Na drugie śniadanie kawałek mięsa. Na obiad większy kawałek, a na kolację zazwyczaj jakieś węgle.
Wczoraj ugotowałem gar gulaszu. Styknie mi na 5 - 6 obiadów. Nie przywiązuję w sumie uwagi do tego

Odpuszczam dzisiaj bieganie. Miało być 12 km, ale czuję, że tylko pogorszę swój stan zdrowia. Kaszlę (ból w oskrzelach się pojawił), charkam i mam katar. Żeby to jeszcze pogoda jakaś sensowna była, a tu plucha, syf, malaria i ogólna wilgoć. Jak mam się rozłożyć przez ambicję, to wolę odpuścić. W niedzielę mam lokalny bieg na 5 km (coś z żołnierzami wyklętymi - lokalna inicjatywa) i jak się poprawi, to pobiegnę. Jak poprawa będzie znacząca, to potem dobiegam 13 km. No chyba, że jutro czułbym się już znacznie lepiej, to wtedy dzisiejszy bieg wskakuje do grafika.
Trzeba się brać za kulaszki. Tu nie mam wymówek
---
Swing:
T28 / T28 / L28 / P28 / H2H28 , a potem to samo z KB32 - 9'50" - bardzo wolno. Nie mam siły/ochoty przez chorobę.
TGU: 32/32/32/40/32 - 9'30"
W rozgrzewce poszło 40 kg prawą ręką w PPress. Pojedynczym odważnikiem poszłoby bez Push. Tak sądzę.


Zmieniony przez - MaGor w dniu 2015-02-26 08:46:26

------------------------------------
Сила это способность
http://www.sfd.pl/Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3-t1078817.html
------------------------------------
Spis treści i indeksy:
https://dl.dropboxusercontent.com/u/69665444/sfd/pub/dziennik/spis_tresci.html
------------------------------------
http://www.sfd.pl/Pomoc_dla_małego_Igorka__serdecznie_zapraszamy_!-t1022615.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 520 Napisanych postów 10132 Wiek 50 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 68495
MaGor

Odpuszczam dzisiaj bieganie. Miało być 12 km, ale czuję, że tylko pogorszę swój stan zdrowia. Kaszlę (ból w oskrzelach się pojawił), charkam i mam katar.

Itd.
Akurat.

Opis. Po dobiegnięciu na stadion wizyta w klopie. Musiało tak być. Dużo warzyw + kawa wypita tuż przed bieganiem. Poza tym luz. Pierwsze 6 km bez weny i polotu. Drugie 6 km to kolejne 10 okrążeń stadionu, ale już z zadaniem. Na prostych piłowana kadencja - na łukach trucht. Nie lubię brać zakrętów w tempie (bolą od tego kolana). Dało to 20/20 interwałów po 100 m Starałem się znaleźć równowagę pomiędzy kadencją, prędkością i zmęczeniem, czyli biec tak szybko jak tylko się da bez poczucia zmęczenia.

Ładnie widać na wykresie jak pompa reaguje na przyspieszenie kroku. Ostatnie dwa kilometry to powrót ze stadionu. Drabiny biegowe (innowacja) 100 m bieg / 100 m trucht / 200 m bieg / 200 m trucht / itd. W sumie dało to 2 km zabawy biegowej.

W domu makaron z gulaszem. Spoko. Makaron japoński. Gryczany. Bardzo smaczny posiłek. Czekam aż Młody odrobi lekcje i idziemy na basen. W tzw. międzyczasie bawię się odważnikami (łupię single pressów )

Tak... Jestem chory. Tylko nie wiem czy to na pewno przeziębienie

W sobotę dostałem zaproszenie na otwarcie klubu CF. Jadę obwąchać kettle

Zmieniony przez - MaGor w dniu 2015-02-26 19:34:58

------------------------------------
Сила это способность
http://www.sfd.pl/Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3-t1078817.html
------------------------------------
Spis treści i indeksy:
https://dl.dropboxusercontent.com/u/69665444/sfd/pub/dziennik/spis_tresci.html
------------------------------------
http://www.sfd.pl/Pomoc_dla_małego_Igorka__serdecznie_zapraszamy_!-t1022615.html 

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Sporty walki w średnim wieku

Następny temat

35 lat, prośba o sprawdzenie diety

forma lato