[...] Ale niesamowicie czuję pracę tyłów i to w goblecie uwielbiam! /-)_ 6- na ugiętych (i spompowanych) nogach Ogólnie- Po siłce szłam do biedronki i musiałam przytargać zakupy- myślałam, że mi łapy wyrwie #-P %-) Teraz cały czas leżę, bo nogi mam z ołowiu. Trening więc ok ;-) Żałuję jedynie, że nie mam filmików, ale to tylko przez własną [...]
DZIEŃ 20 yOOOŁ :) Panowie nie chce mi się za wiele pisać powiem tylko w skrócie.Dzisiaj zakupy zrobione,dzionek bez rewelacji + zj**any humor..Co do jutra dowiecie się poniżej jak zawsze :>> SPĘDZONY CZAS:Jutro o 17:00 meczyk reprezentacji Polski U-19 !!! ODŻYWIANIE:Wszystko co chcecie wiedzieć w dzienniczku na samym końcu TRENING:Jutro koło 20:00 [...]
[...] aleb z weekendu zostanie :( i bawię się z młodym idziemy z psem na spacer itp aż do kolacji ogólnie ogarniam wszystko mąż ma zrywy weekendowe i odkurza i rano w sobotę zakupy robi warzywa i pieczywo ale listę mu trzeba zrobić i doszłam do wniosku że mi się nie chce już.... mąż ma full roboty i nie ma co go więcej eksploatować bo się zużyje [...]
[...] polewać się zimną wodą bo myślałem że mi serce stanie. Oczywiście byłem po 2 porcjach tighta xtreme. Dystans pokonany 27km, na obciążeniu na moim rowerku 6/8. Na dodatek okazało się że nie miałem czikena na obiad więc musiałem zadowolić się serkiem wiejski z łyżeczką miodu bo tylko to mi pozostało w lodówce. Czas się udać na zakupy...niestety.
Ceny nie są jakieś kosmiczne , w Makarskiej np Lidl jest normalnie ale nie byłem. Zakupy robiłem w Konzumie. Miej wyj**ane , lody i pizza ED. Coś koło 100 kun płaciłem za pyszna pizze ( na osobe ) w ubiegłym roku.
[...] miłych, to sobie przypieprzyłem talerzem szew podczas rozgrzewki. Miłe uczucie. Kettle leżą odłogiem przez brak czasu. Miałem dzisiaj po treningu tryknąć swoją setkę, ale zakupy, załatwianie jakichś spraw i tak się jakość ostudziłem/zgłodniałem. Najbardziej żal TGU. Może się teraz wakacyjnie poluzuje w robocie to nadrobię zaległości. A to moja [...]
[...] i burczy mu w brzuchu. Uciekł matce zaraz po kościele (widocznie miał plan, bo przytargał książki na jutro do szkoły - cwaniaczek) i musiałem wpaść do sklepu po jakieś zakupy dla niego. Nie mam pomysłu na jutro. Czuję, że te single mnie irytują. Z drugiej mańki zawsze to jakieś oswojenie z ciężarem. Zobaczy się. Jutro powinno być 6 i we [...]
[...] warunkach, do kontrolek. W przyszły piątek jadę do Warszawy na kongres i chyba kettle wypadną z grafika. Trzeba chyba będzie coś przesunąć w kalendarzu, albo sterroryzować pasażerów i kazać im siedzieć pod siłownią. Te 1,5h to sobie mogą pójść na zakupy, albo na wódkę. Spadam spać. /SFD/Images/2015/11/19/4e1b019250e14ae7b3c794c879a06dd3.jpg
Rozsmarował mnie wczorajszy dzionek nie ma co. 4:30 - pobudka, toaleta, szykowanie koryta 5:30 - w trasę 6:00 - pamiątkowe zdjęcie z fotoradaru (znowu zakupy trzeba będzie odłożyć) 9:40 - rejestracja na kongresie (dramat lekki...) 14:00 - obiad (mięso kurze w ciężkim sosie + warzywa) 16:00 - mam dość. Uciekamy 18:00 - udało się dotrzeć poza miasto [...]
[...] menu mam raczej załatwiony... Dobrzy ludzie się zatroszczyli żebym zdrowo jadał. :-) Będzie monotonnie. Do tego w lodówce kilogram jelenia, pół kopy jaj od kury. Pierwsze zakupy mięsne chyba na wiosnę. I jeszcze w Tesco była promocja na Kerrygold, po której moja lodówka wygląda jak Fort Knox. Coś zaraz jeszcze zjem, trochę popracuję i w bety. [...]
[...] za franczyzę takiej marki. Ciekawe jak długo można to ciągnąć? Bo asystent chyba musi po roku wbijać na certyfikację. Nie wiem na pewno. Wariacki dzień za mną. Dużo jazdy i zakupy. Urodziny Młodego mnie szarpnęły (dobry odważnik). Za to przywiozłem do domu sztangę i trochę groszku żeliwnego. Talerze pasują niemal idealnie. [...]
[...] barkami i przedramionami angażuje się mięśnie klatki nieco bardziej. :-D Idę spać. Po treningu nawet mi się jeść nie chciało. Dopiero jak wstąpiłem do jakiegoś marketu po zakupy chemii łazienkowej, to zjadłem jedną kalarepę. W domu, po treningu pół paczki truskawek mrożonych z bananem, rodzynkami i miarką prochu. Idę spać. Jutro mam wyjazd do [...]
[...] się aparatura. I mnie wnerwia. Przypinki są tylko przy ćwiczeniach. Na wiele nie licz. :-D Coś strasznie zasmakowałeś w pozach, masach itp. :-D Najbardziej mi się podoba idea ciężkiego snatch-a, ale widzę na filmie, że trochę bokiem wchodzi. Popracuje nad tym. Coś czuję, że będą zakupy. /SFD/Images/2016/8/11/39f9839ba68745a6bca2881d4fc2e1b8.png
[...] upierdliwa, stąd też decyzja o zakupie złomu do Szwecji. Najbardziej mi się podoba idea ciężkiego snatch-a, ale widzę na filmie, że trochę bokiem wchodzi. Popracuje nad tym. Coś czuję, że będą zakupy. /SFD/Images/2016/8/11/39f9839ba68745a6bca2881d4fc2e1b8.png Nie widzę żadnego filmu {{:-( Zmieniony przez - _Szajba_ w dniu 2016-08-11 08:13:58
Maciek hehe mam koleżankę która prowadzi sklep z żywnością dla wege i często jakieś tam zakupy robię głownie kupuję rzeczy nieprzetworzone, olej kokosowy, tahina, itd ale ma też w ofercie różne wegańskie słodycze. Makabra, przecież ten syf się niczym nie różni od syfu z zwykłej cukierni. Zresztą sama mi kiedyś powiedziała, że jej zdaniem, że mimo [...]