22.06.2017r Dziś znów DT! Tym razem wypadło na trening nóżek. Mega ciepło, upał i do tego nogi - średnio mi się to widziało... ale jakoś poszło :-P Męczy mnie mocno taka pogoda, oczywiście jak trzeba siedzieć w pracy. Bo nad jeziorko, na basen czy coś zawsze chętnie. Tylko patrze na prognoze i oczywiście weekend jak zwykle - deszcz, inaczej być [...]
24.06.2017r Pospałem! I od razu dużo lepiej się czuje, dużo lepiej się myśli, trenuje. Sen = podstawa, nie ma to tamto. Jak to zwykle bywa w weekend, rano śniadanie i wio na trening co by potem mieć resztę dnia wolną, dla siebie. Co prawda dziś miałem trochę zajęć, ale czas na odpoczynek i chill też się znalazł. Pomimo tego, że pogoda ekstra to [...]
25.06.2017r Tak jak pisałem wczoraj - w planach dziś był basen na świeżym powietrzu i zaraz po pobudce, po zaglądnięciu za okno na niebo od razu wiedziałem, że wypali. Rano szybko śniadanko, wyskok na siłkę zrobić barki z tricepsem i heja wypoczywać ( z cardio w postaci pływania w trakcie :-P ). Trening jak zwykle super - zero spiny, wszystko [...]
26.06.2017r Dziś krótko - padam na pysk. Nie wiem co mnie tak wymęczyło, bo w zasadzie nic nie robiłem, ale podejrzewam, że wczorajsze przebywanie cały dzień na słońcu i sporo pływania, którego dawno nie praktykowałem odbiło się dzisiaj. W nocy muszę przyznać, że też słabo spałem. Tak czy owak wziąłem dupe w troki i pozbierałem się na trening nóg. [...]
27.06.2017r Cześć! Miał być dziś planowo DNT, ale dowiedziałem się, że jutro jadę na spotkanie firmowe i nie wiem o której wrócę więc ciężko może być z siłownią - zamieniłem dni. Poleciała dziś klata z bicepsem, a jutro zrobię wolne. Trenowało mi się dziś średnio co prawda - straszna duchota, nie tyle ciepło co parno i duszno, ciężko oddychać :-/ [...]
28.06.2017r Dziś DNT totalny. Tak jak wczoraj pisałem - wyjazd na spotkanie służbowe. Dieta utrzymana oczywiście, na stole leżały jakieś ciasteczka, ciasta do kawy. Kawe wypiłem, na słodkości nie miałem ochoty ;-) Dziś mała zmiana w diecie - zamiast omleta na wieczór wleciało ptasie mleczko z kazeiny o smaku lodów waniliowych z truskawkami i [...]
30.06.2017r Wolny piątek, to jest to! :-) Pospałem i znów mogłem zrobić trening z rana, po śniadaniu. Lubię to, zupełnie inaczej potem w ciągu dnia się czuję jak wpadnei jakaś aktywność z samego rana. Tak więc śniadanko i trening w postaci barków z tricepsem. Poszło szybko i sprawnie, tak jak lubię. W ciągu dnia mega głód! Zagryzłem dwoma [...]
02.07.2017r Było miło, ale się skończyło... weekendu koniec :( Co do dnia dzisiejszego - zaczął się fatalnie. Obudziłem się totalnie zamulony i nie wyspany. W nocy nie mogłem porządnie zasnąć, non stop coś mnie budziło. Przebudziłem się, polażałem jeszcze trochę przeglądając coś na necie, wstałem, zjadłem śniadanie i trochę lepiej się poczułem. [...]
02.07.2017r Cześć! Tak jak napisałem wczoraj - na noc wpadł cheat w postaci pizzy i lodów - z 3000kcal na pewno. Zjadłem to i zasnąłem jak dziecko! Spało mi się mega, nie pamiętam kiedy ostatni raz musiał mnie budzić budzik i wstawałem na cztery drzemki bo tak mi szkoda było z wyra wychodzić %-) Jak człowiek wyspany to i dzień zapowiadał się [...]
04.07.2017r Dziś DNT, bo 45 minutowego spaceru na bieżni do treningu nie zaliczam :-P Ogólnie dzień spoko. Taki o, zwyczajny - praca, siłka, codziennie obowiązki domowe i jakoś zleciało ;-) Woda po niedzielnym cheatcie już znikła i wsio wróciło do normy. Otwarli u mnie w mieście lodziarnie Grycan... bardzo prawdopodobne, że wyląduje tam w któryś [...]
07.07.2017r Dobra, a więc pierwszy dzień budowania masy za mną! ;-) Jak dobrze było sobie zjeść jajecznice na maśle klarowanym :-D Tłuszczy tak jak mówiłem dołożyłem. Trening już pierwszy z nowego planu. Póki co ciężary oczywiście zachowawcze bo muszę wyczuć je najpierw. Dziś z dużym zapasem. Cardio też ograniczam. Ogólnie u mnie zawsze jakaś [...]
Będę Marian! 10.07.2017r Dziś krótki i na temat. Dzień treningowy - kopyta. Poszło spoko i tym samym mam zaliczony trening każdej partii po raz pierwszy. Już mniej więcej wiem jakimi ciężarami będę mógł operować. Duszno dzisiaj - trochę mi to przeszkadzało w funkcjonowaniu ( strasznie się pociłem... ) i na treningu też sprzymierzeńcem nie było, [...]
Ładny pod jakim względem? :-D Tomek, bakaliowe polecamy, razem z Bzykiem! Obowiązkowa pozycja u lodowych smakoszy %-) 11.07.2017r DNT! Rano standardowo praca, potem do domu odpocząć zjeść i zebrać siły na dalszą walkę z ciężarami. Odliczam już dni do urlopu - zostały dwa bo piątek już wolny <3 Nad morze wyruszam w nocy z soboty na niedziele. Szama [...]
Dzięki Łukasz! Ogarnę Auchana przy najbliższej okazji. Z mrożonych truskawek będzie trzeba obowiązkowo korzystać, za dobre są by odpuścić po za sezonem :-P U mnie lecą najcześciej te paczkowane po 450g z Biedry. Tak czy owak żal mi bo jednak świeża to świeża ;-) 12.07.2017r Dziś disco zestaw. Trening mega udany, tym bardziej, że z dnia na dzień [...]
Łukasz, masz bardzo poukładane w głowie, jak mało kto. Zebrałeś kupe doświadczeń ( i tych złych i tych dobrych ). Ty tego nie spieprzysz, za bardzo wiesz co robisz, co jest Twoim celem, co w danym momencie priorytetem, a to powoduje mega satysfakcje i radość z tego co się robi ;-) Tomek, dzięki! Staram się takie mocno obciązające/kontuzjogenne [...]
Tomek, znając Twoje możliwości to ten vlog będzie się kwalifikował za pewne na Oscara :-D 14.07.2017r Oficjalnie pierwszy dzień urlopu - nie mógł się zacząć inaczej jak śniadaniem i treningiem. Dziś na warsztat wpadły barki z tricepsem. Wyciskanie żołnierskie zmieniłem na hantle, ze względu na zajęte miejsce - nie chciało mi się czekać, Extremall [...]
Tomek, to na bank są plastry :D Wczoraj mnie tak szlak trafiał jak z tym walczyłem że myślałem że to do kosza wywale %-) A tu jednak trza kroić...:D Dzięki Panowie za info, będę następnym razem spokojniej się z tym obchodził. 09.08.2017r TRENING: Wyciskanie sprzed klatki Hammer 20x20kg/15x50kg/12x60kg/9x70kg/6x75kg Unoszenie sztangielek na boki [...]
13.08.2017r A więc dziś udało się zaliczyć zaległy z wczoraj wypad do Krk :-) Na start polecial AquaPark, a potem spacer po Rynku i Wawelu. Rano udało mi się zrobić trening jeszcze przed wyjazdem - wpadły plecy. Zaczęło się pechowo bo pojechałem na siłkę na której normalnie ćwicze i pocałowałem klamkę, nie wiem czemu ale była zamknięta. Szybko [...]
13.08.2017r A więc dziś udało się zaliczyć zaległy z wczoraj wypad do Krk :-) Na start polecial AquaPark, a potem spacer po Rynku i Wawelu. Rano udało mi się zrobić trening jeszcze przed wyjazdem - wpadły plecy. Zaczęło się pechowo bo pojechałem na siłkę na której normalnie ćwicze i pocałowałem klamkę, nie wiem czemu ale była zamknięta. Szybko [...]