DT Marta

No właśnie zawsze badania miałam idealne więc to mnie bardzo zdziwiło . No właśnie nie , jedynie ten bol pleców na dole. Jutro napewno się zapisze do lekarza , pewnie da mi skierowanie na USG , które i tak będę musiała zrobić prywatnie bo przecież długo się czeka :p

W tym tygodniu bez treningu , chyba że w sobotę uda się iść . Młody znowu chory , ja też się czuję chora więc nawet wczoraj nie jechałam na silce . W przyszłym tyg chyba zrobię przerwę bo 11.12 jadę do rodziców na 3tyg prawie więc mi się nie opłaca kupować karnetu na miesiąc , a 4 wejścia kosztują 10zl mniej niż miesięczny więc też średnio się to opłaca bo u rodziców chciałabym iść na siłkę żeby nie robić długiej przerwy .

Jedzilam przez dwa dni w innej szkole i z tym łukiem nie mam żadnych problemów więc mnie musi poprostu zjadać taki stres że zapomninam jak to się robi

Stres to ciężki temat. Trzeba znaleźć swój sposób na niego. Może poszukaj takiej szkoły która ma identyczne auto na jakim się zdaje egzamin. Wtedy będziesz pewniejsza siebie, bo nie będzie niespodzianką jak się auto zachowuje.

Każda szkoła ma identyczne auto jak w Wordzie . Można też jechać na aucie , którym się uczyło ale to kosztuje dodatkowo . Jak tu nie zdam będę zdawała u rodziców tylko tam już na zupełnie innych autach jeżdżą

Ht 5x10
60kg /60kg/60kg / 60kg /60kg
Przysiady 4x12/10/8/6
40kg l 45kg l 45kg l50kg
Rdl 4 x 10
40kg /40kg/40kg/ 40kg
Wyciskanie nóg na maszynie 4x12
20kg /30kg/40kg /50kg
Wykroki 3s
7.5kg/7.5kg /7.5kg
Wyprosty 3 x12
20kg/20kg/ 20kg

Trening for fun , raz że po prawie 3tyg przerwy ,więc w sam raz na rozruch , a dwa nie pamiętałam jaki jest sprzęt na tej siłowni gdzie chodzę jak jestem u rodziców .
W rdl miałam zapas ale po 1 serii poczułam ból w śródstopiu więc nie dodawałam ciężaru. Siady ok , tymbardziej że dawno nie robiłam nawet bardzo dawno . W ht mi coś nie grało bo czułam bardziej czwórki , niż poślad nie wiem czy kwestia ustawienia nóg czy za wysoka ławeczka była . Reszta ok .

1) Wyciskanie sztangi lezac 2s 8-10 ,1s 12-15
25Kg x 10/27.5kg x 8 /25kg x
2) wyciskanie hantli ławka skos + 2s 12-15
7.5kg x15 l 7.5kg
3) wiosłowanie sztangą 2s8-10, 1s15
30kg X10 /30kg x10 /25kg x15
4) przyciąganie wyciągu dolnego do brzucha, drążek z chwytem mlotkowym 2s12-15, 1s20
25kgx15 /25kgx15/ 15kg x20
5) narciarz 3x15
15kg/15kg /15kg
6) Arnoldki 3s x10-12
7.5kgx 10/ 7.5kgx10/ 7.5kg x9
7) wznosy barków z hantlami 3s x12-15 ,
2.5kg x15 / 2.5kgx15/ 2.5kg x
8) prostowanie ze sznurem 2sx15
10kgl 10kg


trening ok , wiosło jakoś ciężko mi się robiło więc zostawiłam to 30kg mimo że te 3tyg temu było 40kg .

W końcu udało mi się zdać to prawko . Po 7 razie w Rybniku postanowiłam zdawać u rodziców . Wzięłam sobie 4h bo tutaj są zupełnie inne auta . Wczoraj zdawałam 2x i oblałam raz za światła bo zapomniałam włączyć , drugi na mieście , a dziś się udało zdać . Więc mam nadzieję , że teraz wróci mi ochota do trenowania bo to prawko mnie strasznie męczyło , a teraz w końcu mam taką luźna głowę

Gratulacje Marta, wreszcie masz z glowy, uff!

Brawo!!! Ale jakim cudem pozwolili ci zdawać raz za razem? W Trojmiescie trzeba miesiąc czekać na nowy termin.
Dobrze mieć to z głowy.

Paatik

Brawo!!! Ale jakim cudem pozwolili ci zdawać raz za razem? W Trojmiescie trzeba miesiąc czekać na nowy termin.
Dobrze mieć to z głowy.

Chyba mają mało chętnych bo terminy są z dnia na dzień . W Rybniku przeważnie czekałam miesiąc , a ostatnim razem 1.5tygodnia . Moze co Word to inaczej