DT Marta

15.02-16.02
Wrzucam zaległą tabelkę . W tym miesiącu jakoś już czuję się opuchnięta 2 tyg przed okresem

Generalnie dalej coś jest nie tak bo dziwne że zaczął się 3tydzien lutego a ja dalej czuje się jakbym się czymś zatruła

Dziś porobilam próby stania na rękach i łapania balansu . Generalnie czuje że dawno nic nie robilam w tym kierunku bo było ciężko .
Przed staniem na rękach wrzuciłam :
Martwego robaka 3x20
Hollow body 3x20s
Plank 3xmax
Plank bokiem 3xmax na stronę
Odwrócony L sit 3*max
Wybicie do stania 3x5 na stronę
Stanie przodem do ściany 1sxmax
















Zmieniony przez - marta894 w dniu 2021-02-16 19:35:55

Zmieniony przez - marta894 w dniu 2021-02-16 19:38:28

Zmieniony przez - marta894 w dniu 2021-02-16 19:39:24

Mostek też był :D

gęsty ten rosół

DJ_DoDo

gęsty ten rosół

Bo to oszukany ramen :D

Pączki poszły w cycki :P Marzenie wielu kobiet haha
W staniu na rękach próbuj bardziej się odpychać od podłogi, żeby aktywować obręcz barkową bardziej i spinać brzuch. Próbujesz łapać pion odrywając pojedynczo nogi?

No właśnie u mnie jest chyba problem w tym że za mocno się odbijam przez.co lecę na ścianę .taak próbuje. Wcześniej było lepiej ale teraz to miałam prawie miesiąc przerwy :p
No właśnie jakbym jeszcze tych Paczków pojadla a ja nie dość że miałam swoje to wliczone w makro :p

ale masz dużo białka w diecie

bziubzius

ale masz dużo białka w diecie

Dobrze mi się na tym funkcjonuje . Chociaż teraz może bym mogła trochę zmniejszyć bo nie trenuje ale z drugiej strony za niedługo wracam na siłownię więc to 30g w posiłku jest dla mnie optymalne. No i to makro jest idealne dla mnie pod kątem początki redukcji /utrzymania wagi . Jak jestem bardziej aktywna to mi wtedy na tym makro waga spada , jak mi się nie chce nic robić to się trzyma :D więc na obecny czas gdzie z tym samopoczuciem średnio i gdzie treningi domowe do mnie nie przemawiają wpasowuje się idealnie :)


Zmieniony przez - marta894 w dniu 2021-02-17 10:50:32

Nie no to, że lecisz na ścianę na początku to ok. Ale właśnie spróbuj sobie jak już tam polecisz i się ustabilizujesz to wtedy odrywać raz jedną raz drugą nogę do pionu.
Ja za to bym się chciała tak odpychać mocno :P

Ja chciałam spróbować tak jak Ty przy futrynach ale te moje plastikowe to mogą tego nie przetrwać .:p