DT Marta

Dodo zazdroszczę wypadów :D teraz mam czas to nigdzie nie pojadę bo wszystko zamknięte :p za chwilę będę mieszkać w pracy bo jako jedyna firma po otwarciu musimy godziny odrabiać więc znowu zacznie się życie na wysokich obrotach ;p Powiem Wam że jak pracowałam w gastro to jednak tego czasu miałam dużo więcej niż teraz i mogłam sobie gdzieś spontanicznie pojechać

masakra z tym odrabianiem godzin :-/

Mogę Cię pocieszyć, że mi we freelancerce też zdarza się wciskanie 5 tygodni pracy w cztery nawet bez pandemii ;) Albo jak się okazuje, że miesiąc przed zaplanowanym urlopem (bezpłatnym, ale w pewnym sensie wliczonym w koszty) masz dwa tygodnie nieplanowanego bezpłatnego urlopu, bo akurat się zesrało zlecenie, i nagle się okazuje, że nie pracujesz łącznie miesiąc. Jedna pensja mniej w roku, elo :D A umysłowo nie dasz rady cisnąć 12h, żeby nadrobić. Nie w pracy twórczej, gdzie po szóstej godzinie już tworzysz potworki typu "pobiegła biegiem" albo "sięgnęła ręką po ręcznik leżący na leżaku", bo mózg nie działa :(

Krycha - z ang?

Tak mi się nudziło że zaczęłam od gotowania upieklam nie fit drożdżówki z serowo bananowe , z reszty masy serowej coś jak chleb bananowy .
Stanęłam na rękach i okazało się że jednak potrafię stanąć tylem do ściany i bez problemu się wybije do góry tak jak przy mostku źle układam ręce więc w tym był problem.
Na koniec pod wpływem impulsu poszłam biegać po lesie . No ale czar prysl bo przy 3km zaczęło mnie boleć.kolano zawsze bolało tak koło 10km . I w sumie jak w sierpniu po1km nie miałam siły biec dalej tak teraz te 5km to w sumie nic takiego strasznego

Kry-cha

Mogę Cię pocieszyć, że mi we freelancerce też zdarza się wciskanie 5 tygodni pracy w cztery nawet bez pandemii ;) Albo jak się okazuje, że miesiąc przed zaplanowanym urlopem (bezpłatnym, ale w pewnym sensie wliczonym w koszty) masz dwa tygodnie nieplanowanego bezpłatnego urlopu, bo akurat się zesrało zlecenie, i nagle się okazuje, że nie pracujesz łącznie miesiąc. Jedna pensja mniej w roku, elo :D A umysłowo nie dasz rady cisnąć 12h, żeby nadrobić. Nie w pracy twórczej, gdzie po szóstej godzinie już tworzysz potworki typu "pobiegła biegiem" albo "sięgnęła ręką po ręcznik leżący na leżaku", bo mózg nie działa :(

Ja jak robie coś w biurze to po godzinie jestem zmęczona a gdzie dopiero po całym dniu

DJ_DoDo

masakra z tym odrabianiem godzin :-/

Mieliśmy wybór albo idziemy na bezpłatny urlop albo odrabiamy godziny więc wiadomo że lepiej odrobić chociaż.i tak inne sieciowki tego nie mają bo albo mają placone 100% albo 60% ale godzin nie odrabiają tyle że np zwalniają wszystkie zlecenia i wszystkich którym kończy się umowa a nasza nie.dosc że nam zmniejszyła wymiar etatu do 0.8 i płaci nam 80% z tego to jeszcze każe odrabiać godziny lub iść na bezpłatny urlop bo ponoć.taka wielka niemiecka korporacja nie ma pieniędzy


Zmieniony przez - marta894 w dniu 2020-11-09 14:32:56

Paatik

Krycha - z ang?

Owszem, banał. Ale zleceń najwięcej

Widze Marta, ze jednak przechodzisz na jogowa strone mocy xx

Julietta

Widze Marta, ze jednak przechodzisz na jogowa strone mocy xx

Co ty :D joga mnie nudzi. Mostek stanie na rękach szpagat , dodawanie różnych elementów do stania na rękach jak już będę czula się stabilniej to wchodzi w grę ale jakbym się miała.calkiem przerzucić na jogę to nie z niecierpliwością czekam na otwarcie siłowni ;D a że chciałabym zrobić formę życia i mieć moje wellnessowe udo plus do tego chciałabym być sprawna i mobilna więc mam nadzieję że uda mi się to wszystko ładnie zgrać w jedną całość ;D stąd to stanie na rękach i szpagaty i mostki

A i moje serce bije coraz mocniej ku pole dance ale z tym poczekam jak skończę kurs angielskiego bo jak jeszcze się zapisze na pole dance ,wróce na siłownię i do pracy to życia nie będę miała


Zmieniony przez - marta894 w dniu 2020-11-10 14:46:07