Alvarez dla mnie zawalczył głupio. Stał na przeciwko Conora i zbierał te proste i krzyżowe. Jeśli Alvarez sądził, że boksersko wygra z Conorem to nie ma wysokiego "IQ-fight", Alvarez to sobie ledwo boksersko z Melendezem radził, a się wdawał w wymiany z Conorem i w sumie oprócz Diaza to Siver najwięcej ciosów znaczących zadał Conorowi.
No i tu widać co robi gameplan. Mimo, że Siver wtedy był chyba na jakimś 10-15 miejscu w słabiej obsadzonej piórkowej lepiej zawalczył i zrobił chyba trochę więcej niż Alvarez będący mistrzem w lepiej obsadzonej lekkiej.
Zmieniony przez - Agares25 w dniu 2018-05-02 14:01:46
Zmieniony przez - Agares25 w dniu 2018-05-02 14:06:43
Zmieniony przez - Agares25 w dniu 2018-05-02 14:24:18