Gegard Mousasi Twitter
Gegard Mousasi walczący dla Bellatora rozważa powrót do UFC, ale do kategorii ciężkiej
Zawodnik wagi średniej Bellatora, Gegard Mousasi, rozważa powrót do UFC, jednak nie do kategorii w jakiej teraz walczy lecz do dywizji ciężkiej.
Gegard Mousasi został wolnym strzelcem po tym, jak nie był w stanie dojść do porozumienia z UFC w sprawie nowego kontraktu w 2017 roku. Zawodnik podpisał kontrakt z Bellatorem 10 lipca opiewający na sześć walk. Celem Mousasiego w Bellatorze było zdobycie tytułu mistrza wagi średniej, a następnie półciężkiej. Jak dotąd Gegard stoczył jedną walkę z Alexandrem Shlemenko, którego pokonał przez jednogłośną decyzję na gali Bellator 185.
Mousasi wraz ze swoim trenerem byli gośćmi podcastu w którym omawiali różne tematy w tym również o możliwości powrotu Ormianina do UFC po zakończeniu kontraktu z Bellatorem.
Trener ujawnił, że chciałby, aby Gegard wrócił do UFC. Mousasi następnie dodał, że chciałby to zrobić, ale w wadze ciężkiej, jest zmęczony zbijaniem wagi.
Gegard Mousasi (43-6-2) walczył w przeszłości w wadze półciężkiej i ciężkiej, był nawet mistrzem wagi półciężkiej Strikeforce. W UFC zadebiutował w kwietniu 2013 roku i stoczył dla tej organizacji 13 walk osiągając bilans 10-3. Jak dotąd Mousasi jest na fali sześciu zwycięstw z rzędu po walkach z takimi zawodnikami jak Thales Leites, Thiago Santos, Vitor Belfort, Uriah Hall, Chris Weidman i Alexander Shlemenko.
fot. ufc.com
Nate Diaz oznajmił, że jest gotowy do akcji. Dwóch zawodników zaproponowało mu walkę
O powrocie Nate’a Diaza do Oktagonu mówi się już od jakiegoś czasu, ale ostatnie wypowiedzi Nate’a pokazują, że jest on gotowy na swój powrót do akcji, a oprócz tego otrzymał dwie oferty na walkę.
Były pretendent do tytułu wagi lekkiej UFC, Nate Diaz zabrał wczoraj głos w mediach społecznościowych umieszczając na Instagramie komentarz w którym stwierdził, że „ma dosyć siedzenia” i zapowiedział, że fani zobaczą go ponownie w akcji w maju lub czerwcu.
Więcej
Jeff Bottari/Zuffa LLC/Zuffa LLC via Getty Images
Prowadzone są rozmowy na temat możliwości zorganizowania gali UFC na Hawajach
Największa organizacja MMA na świecie chce zorganizować event w najmłodszym stanie USA.
Jak poinformowała stacja telewizyjna KHON2 we wtorek w Las Vegas doszło do spotkania władz UFC z przedstawicielami Hawajów: m.in. Urzędu turystyki i stadionu Aloha. Tematem rozmów była możliwość zorganizowania gali na Hawajch w tym roku.
Spotkanie poszło dobrze a gala mogłaby zostać zorganizowana latem lub jesienią. Szczegóły mają być negocjowane po kolejnej walce Maxa Hollowaya (19-3, 15-3 w UFC), Błogosławiony na UFC 222 zmierzy się z Frankie Edgarem (22-5-1, 16-5-1 w UFC, #2 w rankingu UFC). Mistrz wagi piórkowej pochodzi z Hawajów a dokładnie z wyspy Honolulu, na której znajduje się stadion Aloha.
Nie takk dawno, bo podczas konferencji przed UFC 220 prezydent UFC, Dana White przyznał, że trwają prace nad zorganizowaniem gali na Hawajach oczywiście z udziałem Maxa Hollowaya.