Szajba - Chasing The White Rabbit

Wiosełko jak wiosełko, każdy sposób wchodzi. Mógłbym zaproponować ułożenie się odwrotnie na ławce o ile siedzisko się podnosi. Nie pytaj dlaczego, ale lepiej mi się wiosłuje jak mam dłoń podpartą wyżej niż kolano.

Bardzo ładnie napisałeś o tym zaparciu o pas, właśnie na tym polega oddychanie w pasie, jakby naprzeciw niemu.

@MGor, pytanie ilu ludzi na co dzień podnosi ciężkie przedmioty. Albo co masz na myśli, pisząc ciężkie na co dzień

_Szajba_

Nigdy nie byłem na siłowni, więc niewiele wiem o występujących tam osobnikach, ale i u nas na forum spotkałem się z opiniami, że używanie pasa do wszystkiego pozwala zachować talię osy Pewnie niedługo gorsety na siłowniach powrócą do łask

gorsety już dawno wróciły do łask u bikiniar, nie jesteś na bieżąco
ja też noszę pas do wszystkiego i co z tego , mam to noszę, a może dlatego że u mnie treningi zawsze są ciężkie, nie ma pitu pitu

Miałem pytać, czy tych dwóch, których widział MaGor to nie byłeś Ty z Wasoniem Zdaje się, że na wszystkich filmach robicie za szeryfów

fanslaska

Wiosełko jak wiosełko, każdy sposób wchodzi. Mógłbym zaproponować ułożenie się odwrotnie na ławce o ile siedzisko się podnosi. Nie pytaj dlaczego, ale lepiej mi się wiosłuje jak mam dłoń podpartą wyżej niż kolano.

Bardzo ładnie napisałeś o tym zaparciu o pas, właśnie na tym polega oddychanie w pasie, jakby naprzeciw niemu.

@MGor, pytanie ilu ludzi na co dzień podnosi ciężkie przedmioty. Albo co masz na myśli, pisząc ciężkie na co dzień

Po kilkunastu latach małżeństwa większość nie jest już zdolna do noszenia żon - są za ciężkie!

Jak widzicie ostatnio jestem pacyfistą i nie angażuję się emocjonalnie w polemiki. Chcą i mają to noszą. Co mnie do tego?
Ja nie noszę. Wolę zabezpieczać kręgosłup naturalnie. Tak po prostu.

Dla mnie pas to jedynie łatwiejsze wytworzenie i utrzymanie ciśnienia śródbrzusznego. Niewiele albo nic więcej.
Jeżeli ktoś potrzebuje tłoczni przy uginaniu na modlitewniku, albo przy robieniu tricepsów na jakiejś katapulcie - jego broszka. Są goście, którzy śmigają w pasach, bo im się kilka rzeczy wydaje. Niech im się wydaje. Mnie się też może wydawać.

Argument z talią osy lekko niepoważny. Mięśnie nie rosną na treningu tylko w łóżku. Spać też by trzeba było w pasie. I to miesiącami. Nie da się ukształtować ciała w dwie godziny.

ojan

Po kilkunastu latach małżeństwa większość nie jest już zdolna do noszenia żon - są za ciężkie!

Dlatego trzeba ostro trenować

MaGor

Jeżeli ktoś potrzebuje tłoczni przy uginaniu na modlitewniku, albo przy robieniu tricepsów na jakiejś katapulcie - jego broszka.

To nie może być to MaGor, musi być jakaś wyższa magia. W luźno zapiętym pasie nie wspominając, że w wąskim, nie ma szans na wspomożenie tłoczni.
Na potwierdzenie, tej tajemnej wiedzy, są pasy szerokie z tyłu a wąskie z przodu. Kto i w jakim celu je zaprojektował???

EDIT: przyszło mi do głowy, że projektant miał takie wyobrażenie o ochronie kręgosłupa jak ja rok temu, bo sam taki pas nabyłem Ależ ja byłem głupi Co nie znaczy, że już nie jestem





Zmieniony przez - fanslaska w dniu 2016-09-06 22:13:03

fanslaska

Miałem pytać, czy tych dwóch, których widział MaGor to nie byłeś Ty z Wasoniem Zdaje się, że na wszystkich filmach robicie za szeryfów

ja nie byłem dobry miesiąc na siłowni, więc pudło
to że ja chodzę w pasie to nie znaczy że Wason tez ,
ale jemu widocznie tłocznia jest niepotrzebna żeby mieć respekt na siłowni

Zdawało mi się, że też lubi się przepasać. Tłocznie to mu ciężary wyrobiły, czego każdemu z nas życzę.

ps. Zastanawiające dlaczego od pasa przeszedłeś do respektu

Późno już, nie nadążam, więc tak to zostawię.