SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

fsl - Dziennik Treningowy

temat działu:

Strength & Endurance

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 314463

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
rion10 Moderator
Ekspert
Szacuny 6516 Napisanych postów 62312 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 777745
Kozacki trening zrobiłeś

Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1526 Napisanych postów 4154 Wiek 39 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 73856
No miałem wtedy dzień konia Cieszę się, że 3-cyfrowe ciężary wchodzą na obciążenie robocze w czasie WODów a nie tylko przy treningach siłowych

W piątek byłą akcja regeneracja czyli sauna i masaż w jacuzzi. Podkręciłem dysze na maxa i plecki poczuły się fantastycznie Polecam każdemu raz na jakiś czas taką sesje.
Sobota lenistwo - planuje lekką przejażdżkę rowerową.
Niedziela ładowanie węgli
Poniedziałek finałowy wyścig i ostatnia część do kolekcji medali

Postanowiłem przetestować sobie żel energetyczny Nutrend - Carbo Snack. Wiem, że nie powinno się testować tego typu specyfików w czasie startów tylko gdzieś na "sucho" ale nigdy nie miałem żadnych problemów z jakimikolwiek substancjami przyjmowanymi w różnych okresach, czy to na czczo czy na pełny żołądek i liczę na to, że i w tym przypadku problemu nie będzie Jak test wyjdzie pozytywnie to zaopatrzę się w żel również w czasie maratonu.

Biegać szybciej, Skakać wyżej,
Time to beat: Półmaraton: 41m27s; Maraton: 1h33m49s; Annie: 7m31s

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
rion10 Moderator
Ekspert
Szacuny 6516 Napisanych postów 62312 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 777745
Ja mam cały weekend lenia w górach ale dwa dni temu jakuzzi było i faktycznie dysze robią robotę

Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1526 Napisanych postów 4154 Wiek 39 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 73856
Panie i Panowie! Koledzy i Koleżanki! Puchar Kaszub oficjalnie zakończony - komplet medali zdobyty

Dzisiaj na finałowy wyścig jednak wziąłem już nowe rolasy - bałem się, że ostro mnie przetrą ale jednak nie. To chyba zasługa fajnych skarpet, które upolowałem w decathlonie. Docelowo przeznaczone do biegania w terenie ale z uwagi na solidny podwójny materiał z tyłu na achillesie sprawdziły się wzorowo.
Trasa bardzo fajna i bardzo zróżnicowana - 4 pętle, podjazdy i zjazdy o różnym profilu, ciasne nawrotki i dużo zakrętów.
Niestety na trasie delikatnie nawalił mi sprzęt Jakoś mi się nacisnęło i zatrzymała mi się rejestracja trasy na komputerze pokładowym zatem kompletnie nie wiedziałem jaki mam czas. Żeby tego było mało w połowie 3 pętli poczułem, że strasznie mi lewa noga lata jak się okazało poluzowała mi się przednia śruba mocująca szynę i ta zaczęła jeździć sobie na boki... Musiałem się zatrzymać i zejść z trasy, żeby sprawdzić jak wygląda sytuacja - śruba się poluzowała ale jeszcze dobrze siedziała zatem postanowiłem dokończyć wyścig ale ostatnią pętlę jechałem bardzo ostrożnie i asekuracyjnie zatem nie mogłem zrobić finiszu jaki bym chciał No i żelik energetyczny wszedł bez problemu - dziabnąłem na początku 3 pętli czyli w połowie trasy. Czułem przypływ mocy ale z uwagi na luźną szynę nie mogłem tego potencjału wykorzystać... Dojechałem na metę z luźną szyną bez świadomości czasu jaki wykręciłem - a byłem pewny że będzie tragiczny. I tutaj MEGA zaskoczenie na liście wyników bo mimo to, że ostatnie kółko jechałem wolniej i fakt, że zatrzymałem się żeby ocenić sytuacje czas jaki miałem to 49:23 czyli o 4 minuty lepszy niż mój dotychczasowy najlepszy czas

Niski but to jednak jest ogromne wsparcie w tej dyscyplinie. Niższa waga i lepszy transfer siły odbicia bezpośrednio na koła mniej męczy nogi i pozwala osiągać i utrzymać większe prędkości przy teoretycznie tej samej technice jazdy jak na bucie wysokim. Zegarek całej trasy nie zarejestrował ale top speed dzisiaj złapał 46,3 km/h

JEST MOC !! - w Sobotę lecę maraton sierpniowy. Czuje, że będzie dobrze



Biegać szybciej, Skakać wyżej,
Time to beat: Półmaraton: 41m27s; Maraton: 1h33m49s; Annie: 7m31s

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2713 Napisanych postów 3771 Wiek 29 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 222826
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 4064 Napisanych postów 45434 Wiek 3 lata Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 347429
Gratuluje. Następnym razem będzie jeszcze lepiej .

„I would like to be the first man in the gym business to throw out my scale. If you don't like what you see in the mirror, what difference does it make what the scale says?„

Pilny student Vincea.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 184 Wiek 36 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 2736
Gratulacje !
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
FighterX Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 24270 Napisanych postów 25221 Wiek 35 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 1020299
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1526 Napisanych postów 4154 Wiek 39 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 73856
Dziękuję

No żelastwa trochę jest i z czasem pewnie będzie coraz więcej.

Biegać szybciej, Skakać wyżej,
Time to beat: Półmaraton: 41m27s; Maraton: 1h33m49s; Annie: 7m31s

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1526 Napisanych postów 4154 Wiek 39 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 73856
Urlop nie zwalnia z przyjemności odbycia lekkiego treningu


Biegać szybciej, Skakać wyżej,
Time to beat: Półmaraton: 41m27s; Maraton: 1h33m49s; Annie: 7m31s

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

drago77 - dziennik treningowy

Następny temat

ZDROWIE, ESTETYKA, SIŁA SPRAWNOŚĆ

WHEY premium