Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!
Poranne treningi bardzo mi to wszystko ułatwiły bo po pracy mam jeszcze dobre 6 godzin na różne sprawy. Jak trenowałem popołudniu po pracy to wychodziłem o 7, po pracy trening i wracałem po 19... a jeszcze trzeba było jedzenie ogarnąć na cały następny dzień no i inne "obowiązki" a wiadomo jak to bywa po całym dniu pracy i po treningu... wielokrotnie w progu byłem atakowany przez kanape
Biegać szybciej, Skakać wyżej,
Time to beat: Półmaraton: 41m27s; Maraton: 1h33m49s; Annie: 7m31s
Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!
Biegać szybciej, Skakać wyżej,
Time to beat: Półmaraton: 41m27s; Maraton: 1h33m49s; Annie: 7m31s
Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!
Ja to chyba dzisiaj się skrzywdziłem były maxy na front squat i chyba coś poszło nie tak bo czuje plecy za bardzo... zobacze jak będzie wieczorem Z rozpiską się wstrzymam, żeby nie zepsuć niespodzianki ;)
Biegać szybciej, Skakać wyżej,
Time to beat: Półmaraton: 41m27s; Maraton: 1h33m49s; Annie: 7m31s
Zmieniony przez - rion10 w dniu 2016-06-09 10:59:58
Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!
No to dzisiejszy trening niestety skończył się boleśnie...
Challenge - Front Squat !
2x10 Rozgrzewkowe 50kg/60kg
1x5 80kg - na luzaku
1x3 90kg - ostatnie powtórzenie z sapnięciem
1x1 100kg weszło nawet ładnie jednostajnym ruchem w górę bez zatrzymania ale po odłożeniu sztangi poczułem rosnący rozpychający ból w plecach Rozchodziłem trochę porozciągałem i zaatakowałem 105kg niestety 2x się nie udało... Chyba niepotrzebnie się brałem drugi raz bo tylko pogorszyłem ból w plecach... no cóz, chore ambicje
WOD Sam WOD zasługuję na odrobinę komentarza.. gdybym miał wymyśleć mu nazwę nazwałbym go MED BALL MADNESS !! a dlaczego ?
5RFT TC10'
15x Wall Ball
4x Lap Run - z med ballem
1 min rest
5RFT TC10'
10 Ball Facing Burpees over the Ball
4x Lap Run - z med ballem
Dzisiejszy trening poza częścią siłową to ostre cardio z piłeczką lekarską
Plecy bolały więc wziąłem 7kb med balla zamiast stasndardowych 10kg Wydawała się lekka jak piórko... Ale bieganie z nią to już inna bajka. Próbowałem wszystkich możliwych chwytów i opcja trzymania za uszka za głową była najlepsza ale piekielnie utrudniała bieg
Pierwsza część weszła 30s przed time capem więc było 90s odpoczynku... Drugą część zakończyłem na 4 burpee ostatniej rundy...
RZEŹNIA NA MAXA !
Plecy bolą, mam nadzieje, że do jutra przejdzie :P
Zmieniony przez - fsl w dniu 2016-06-09 17:19:37
Biegać szybciej, Skakać wyżej,
Time to beat: Półmaraton: 41m27s; Maraton: 1h33m49s; Annie: 7m31s
Może po prostu Cię zgięło przy wstawaniu ? To się często zdarza przy maksach.
„I would like to be the first man in the gym business to throw out my scale. If you don't like what you see in the mirror, what difference does it make what the scale says?„
Pilny student Vincea.
drago77 - dziennik treningowy
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- 113
- 114
- 115
- 116
- 117
- 118
- 119
- 120
- 121
- 122
- 123
- 124
- 125
- 126
- 127
- 128
- 129
- 130
- 131
- 132
- 133
- 134
- 135
- 136
- 137
- 138
- 139
- 140
- 141
- 142
- 143
- 144
- 145
- 146
- 147
- 148
- 149
- 150
- 151
- 152
- 153
- 154
- 155
- 156
- 157
- 158
- 159
- 160
- 161
- 162
- 163
- 164
- 165
- 166
- 167
- 168
- 169
- 170
- 171
- 172
- 173
- 174
- 175
- 176
- 177
- 178
- 179
- 180
- 181
- 182
- 183
- 184
- 185
- 186
- 187
- 188
- 189
- 190
- 191
- 192
- 193
- 194
- 195
- 196
- 197
- 198
- 199
- 200
- 201
- 202
- 203
- 204
- 205
- 206
- 207
- 208
- 209
- 210
- 211
- 212
- 213
- 214
- 215
- 216
- 217
- 218
- 219
- 220
- 221
- 222
- 223
- 224
- 225
- 226
- 227
- 228
- 229
- 230
- 231
- 232
- 233
- 234
- 235
- 236
- 237
- 238
- 239
- 240
- 241
- 242
- 243
- 244
- 245
- 246
- 247
- 248
- 249
- 250
- 251
- 252
- 253
- 254
- 255
- 256
- 257
- 258
- 259
- 260
- 261
- 262
- 263
- 264
- 265
- 266
- 267
- 268
- 269
- 270
- 271
- 272
- 273
- 274
- 275
- 276
- 277
- 278
- 279
- 280
- 281
- 282
- 283
- 284
- 285
- 286
- 287
- 288
- 289
- 290
- 291
- 292
- 293
- 294
- 295
- 296
- 297
- 298
- 299
- 300
- 301
- 302
- 303
- 304
- 305
- 306
- 307
- 308
- 309
- 310
- 311
- 312
- 313
- 314
- 315
- 316
- 317
- 318
- 319
- 320
- 321
- ...
- 322