fsl - Dziennik Treningowy

Choćby z gołą sztangą

Jest Hero WOD Kalsu 100 Thrusters 60kg na czas, co minute od pierwszej minuty 5 burpees, 250 thrusterow 40 mi nie straszne

Grubo

musze jakos niedlugo do niego podejsc znow, ciekaw jestem czy poprawie wynik ;)
ale robilem tez 10' emom 10 thrusters 40kg, bylo ciekawie, ale mysle, ze dobilbym do 25 minut ;)

FighterX

a jakim ciężarem ?:P

W tym workoucie machaliśmy pustymi sztangami 20kg dla panów / 15kg dla pań

Ja kiedyś robiłem "death by thrusters" 40kg
0m - 1 thruster
1-2m - 2 thrustery
2-3m - 3 thrustery
...
Do czasu aż w minucie nie zmieściłem się z daną liczbą dla tej minuty.... doszedłem chyba do 14. Zabawa zaczyna się gdy kończysz serie w okolicy 50-sekundy danej minuty i musisz zaczynać następną

robiłem to samo 50kg, też chyba na 14 się zamknąłem :D

Z thrusterami najgorzej wspominam jeden z pierwszych treningów o 20.
100 thrusterów 40/60kg, za każde odłożenie sztangi 10x strict pull-up+ 10x bench press 40/70kg. Trzeba by zarezerwować sobie na to jakieś 2h, u nas finalnie zakończyło się na 75 bo byśmy wracali do domu po nocy . Ale polecam .

prawie jak linda :P

Gdyby rok temu ktoś mi powiedział, że w czasie urlopu będę wstawał o 5:00 żeby doprowadzić się do stanu śmierci klinicznej to bym go wyśmiał No ale to by było rok temu a dzisiaj zrobiłem to z wielką przyjemnością

SIŁĄ
Deadlift 8x1 90/100/110/120/125/130/135/140
Bench Press 8x1 40/50/55/60/65/70/75/75

WOD - EMOM 12' Rx 40/25
odd 10x Thruster
even 5x burpee

Część siłowa... no cóż - jest nowy 1RM na deadlifcie poprzedni 125kg poszedł w niepamięć. Bench pressy słabiej, 75kg z dużą pomocą zatem zaliczam 70kg na 1RM w tym ćwiczeniu.

WOD - pierwsze 4 rundy unbroken z 30 sekundami zapasu na odpoczynek. Przy burpee nie szalałem z prędkością - trzymałem równe tempo żeby też zmieścić się w 30 sekundach. runda nr 5 thrustery dzielone 4/4/2 przy ostatniej rundzie thrusterów po 5 powtórzeniu elektrownia OFF zaćmiło mnie na ułamek sekundy sztanga poszła na glebę a ja sobie kucnąłem na kolanku żeby odzyskać świadomość Oczywiście ostatnia seria burpee weszła żeby nie było, że odpuściłem totalnie

Na koniec plank tabata i DU tabata - planki wyjątkowo dobrze, DU solidnie mnie wytrzepały - barki zapiekły ogniem.

Jest dobrze

ja codziennie wstaje o 6:10 z przyzwyczajenia

A co do treningu to eleagancko tak ma byc - siła!!