remcykZaobserwowałeś już jakieś zmiany w sylwetce po tych paru dniach?
Tak. Zmiany spore, zwłasza po treningu. Gdy napcham się węglami, wyglądam jak Święty Mikołaj
Tak poważniej, to przybyło mi ok 4kg mięśni, znaczy się wcześniej ważyłem 76kg, aktualnie 80kg, a skoro nie zmienił się poziom tkanki tłuszczowej musi mięśnie urosły
A tak zupełnie poważnie, to mięśnie są pełniejsze, ale to zasługa węgli. Na jakieś zmiany, o ile będą muszę jeszcze poczekać.
Gwidzaczynam powoli niestety zgadzać się z Maćkiem co do białka w diecie, te 2,5 to za dużo ale poczekam aż sam do tego dojdziesz
może ty będziesz wyjątkiem i biblijnym mesjaszem BB
Wiesz Gwidu, na redukcji, na tłuszczówce, nie zaprzeczę, a nawet zgodzę się z tym, że białko powinno być nisko. Jeśli jednak w planach mam budowę jakichś mięśni, wolę dostarczyć za dużo protein, niż za mało. Z mądrych badań wynika że anabolizm ma przeważać nad katabolizmem i ja się z tym w pełni zgadzam, tym bardziej że mi to smakowo na rękę
Tego co Kabo napisał pod Twoim adresem, nie skomentuję, bo za mało się znamy
Kabo może sobie na więcej pozwolić
Na SAA nie jestem, Boże uchowaj. Widzę że nikt do tej pory nie podjął tematu DAA w mojej suplementacji, więc krótko sam o tym napiszę.
Redu trochę odbiło mi się na hormonach, doszedłem więc do wniosku że krótka suplementacja pomoże mi wyleźć z dołka i ... pomogła. Będę w domu niedługo to porobię badania.
Zodzę się również z Ojanem. Im człowiek starszy, tym, więcej białka potrzebuje. Zważyszy na t iż zapotrzebowanie z wiekiem spada, te większe ilości wcale nie są większe. W moim przypadku, przy dużej podaży warzyw, przy 4-5 litracha wody dziennie, nie odczuwam żadnych skutków ubcznych wysokiej podaży białka,
I trening
Rozgrzewka - 10 minut
Kettlebell
Front Squat - 2KB32 - 5x8
Kettlebell Front Squat - 2KB24 - 5x12
Przerwy pomiędzy seriami 90s, pomiędzy ćwiczeniami 120s
Kettlebell Dead Lift - 2KB66 - 5x8
Romanian Dead Lift - 70kg - 5x15
Przerwy j/w
Squat - CC - 5x50
Rozciaganie - 20 minut
Komentarz do treningu
Trochę zmieniłem formułę treningu. Póki nie będzie sztangi pod ręką, póty będzie freestyle. Może i domsy nie są wyznacznikiem dobrego treningu, ale ... dla mnie są i jeśli nie mogę chodzić przez kolejne trzy dni to nie zarzucę sobie że się na treningu opieprzałem.
Zrzut z movescount