ojanMoże będzie mniej bujać gdy zwolnisz ruch w obie strony?
Na filmiku nie widać tak strasznego bujania.
Niby ciężar niewielki ale pierwszy ruch jest zawsze najtrudniejszy przy takim ustawieniu.
Możesz skrócić pasy(jak pisałeś) a ketle ustawić na siedzeniach krzeseł.
To był trening testowy. W kolejnym będę zwalniał ruch.
Dwie serie zrobiłem z odstawianiem każdorazowo kettli na podłogę, ale pomyślałem że tracę w ten sposób napięcię i zrezygnowałem z tego. Nie wiem która opcja lepsza.
Próbowałem robić z krzeseł, jak radzisz, ale podniesienie odważników, cofnięcie się i uspokojenie ich by się nie bujały, zajmowało mniej więcej dwadzieścia sekund
MaGorSzajba, ja to wychodzę na głównego komentatora Twoich filmów, ale...
1. Raczej nie robiłbym przysiadów z dołu przy większym ciężarze. Wchodzisz pod ciężar dość sprawnie, ale czy umiesz przy tym napiąć brzuch i pośladki? W zgięciu? A ciężar chce się huśtać.
2. Sam przeprowadziłeś eksperyment. Wyznaczyłeś pion po murarsku. Co się okazuje? Coś masz w przysiadzie nie tak, bo ciężar idzie na palce/śródstopie, a nie na pięty. Przy prawidłowym prowadzeniu te odważniki powinny dotknąć ziemi na wysokości pięt Pochylenie tułowia? Wysunięte kolana? Nie wiem.
Cieszę się i dziękuję za Twoje komentarze do filmów. Konstruktywna krytyka jest bardziej mobilizująca do poprawy techniki, a o to w tym chodzi.
a1. Nie jestem pewien czy odpowiednio mocno spinam brzuch. Ale ten problem mam czy to przy takich przysiadach, czy przy przysiadach ze sztangą. Przy frontach jest mocno spięty i to czuję
ad2. Coś z tym jest nie tak i stawiam na asekuracyjne ustawianie środka ciężkości na śródstopiu by w razie zachwiania równowagi mieć możliwość manewru przód-tył. Przy następnym treningu spróbuję robić przysiady w obuwiu.
Dzięki
When you have to shoot...Shoot! Don't talk
Strava - https://www.strava.com/athletes/11696370