[SPAM] Moja siłownia to nie karuzela fikcji, wchodzę na cykl, dziś podlegam abolicji.

I jeżeli którąś z was uraziłem to przepraszam. Mam pełny szacunek do kobiet, jakie by nie były. Nigdy nie zostałem skrzywdzony przez kobietę, ani nie jestem jakimś niespełnionym romantykiem, po prostu cośtam przeżyłem i nabiera się pewnych doświadczeń i tak uważam. Jeżeli jest inaczej to kiedyś się o tym dowiem. Jeżeli Ty nie masz i tak nie przyznasz mi racji bo jestes kobietą.

czuje ze klawiatura sie u Klaudii PALI , PROSZE spasuj

pisałam, ale zmazałam - Dzięki Bartuś :*

Popuri, zadnego obecnie.

Ale wyszkolic tych bohaterów to jakas masakra Strasznie ciezko.


Robiłem tak, ze jak pojedynek z bandytami, to kawaleria na bok i sie dałem piechocie szkolic, co zginelo to zginelo, ale szybko sie szkolili w miare.

Musisz im EQ dobre załatwić, konie ... No i strategia walki..

kumpel gra w to już długo to armią 100 jest w stanie 300 pokonac yebany, takie manewry robi

Nie szkoda wam życia ?

co ja się odzywam, 9 lat grałem w ogame...

Drakon ja pracuje z reguły 24 na dobę

po prostu sobie wspominam stare dobre czasy gdzie mogłem pograć :D

ja teraz pracuje 7-13 ale w gry to mi się nie chce grać, całkiem mi odeszły nawet myśli o czymś takim. Wolę teraz poczytać, wyjść gdzieś- nawet na balety

no strategia sie przydaje :D

łucznicy, niby bardzo słabi w walce w ręcz, ale jak sie ich dobrze ustawi to mozliwe ze nawet wróg nie podejdzie :p