[SPAM] Moja siłownia to nie karuzela fikcji, wchodzę na cykl, dziś podlegam abolicji.

Geniusz k***a

1h spałam w nocy i zrobiłam dziś rano trening, ledwo nie usnęłam, ale progres jest

siema Iness, i co jadłam na słodko wczoraj :)?

siema

nie jadłam na słodko, bo jak przyszłam z basenu to już nie miałam siły nic kombinować, tylko sobie kanapki z mozzarellą, szynką z indyka, masłem i pomidorem zrobiłam, padałam na ryj

ja dzis rano zaliczylem najgorszy trening od dluzszego czasu, zero siły

pewnie dlatego, że sobie źle makro policzyłeś i mocy dlatego nie było

ja tam mam moc bez makro i bez liczenia od miesiąca :)

to taki żarcik był apropo tego co napisał w swoim dt gabrys

ja też nie liczę, po prostu jem i rosnę.... w siłę

jeszzcze ani razu nie policzyłem

dlatego nap*****lam zdjeciami w dzienniku zeby nudny za bardzo nie byl chociaz w sumie i tak fajerwerkow w nim nie ma