[SPAM] Moja siłownia to nie karuzela fikcji, wchodzę na cykl, dziś podlegam abolicji.

ale do upragnionego six packa to duzo brakuje mi z 4-5 miechow jescze

chwalę się

supcio. Przyznam sie szczerze nigdy w życiu masy nie robiłem takiej z dietą itp itd

Julka, a z ilu mniej więcej zaczynałaś przygodę z siłownią?

15? bicka miałam jak nadgarstek

w sumie go nie miałam

biszu ja mam wrażenie że ty już z pół roku redukujesz, bo jak byłam tu w wakacje to ciąłeś, teraz tniesz i jescze 5msc ci brakuje, to z jakiej wagi/wzrostu startowałeś?

No to brawo, Julio, ja 36 cm w obwodzie mam

103/176 coś takiego obecnie waga pewnie 91-90 kg. Ale miałem takie okresy że sie nie trenowało kilka miechow i sie obzerało i ta waga znowu wracała itd

no to pewnie jeszcze z 10-15kg cie czeka