[SPAM] Moja siłownia to nie karuzela fikcji, wchodzę na cykl, dziś podlegam abolicji.

poleccie jakis dobry film ;d

Dawno Nie mialem tyle wolnego czasu ;d

ja polecam iść na trening

Wracając do rozmowy wyżej. Śmiesznie mi się czyta jak ktoś, kto nigdy nie był na studiach mówi o ważności wykładów xD

To był zwykły przykład który miał zobrazować ważność aktywnego spędzania czasu na studiach pod względem edukacji

k***a, jesteście inteligentnymi ludźmi więc można się co nieco domyśleć, a nie wyłapywać za słówka ;)

Z całej treści można wywnioskować o co mi chodzi i przyczepianie się do jednej mało istotnej kwestii jest bezsensowne ;)


To tak jak by czytać tekst w innym języku, nie znać jednego słowa i zamiast wywnioskować z treści jego znaczenie, olać cały przekaz bo "nie rozumiem tego słówka"

jaki się zrobiłeś... potulny

Jak ktoś nie chce się uczyć i pogłębiać wiedzy to niech nie idzie na studia, takie jest moje zdanie i z tą częścią się zgadzam. Ale wykłady imo to w 90% jest tylko maszynka do robienia pieniędzy dla profesorów i doktorów, bo nic innego się stamtąd zazwyczaj nie wynosi, oprócz długopisu i zeszytu - pustego

Btw chodzę na imprezy, chlam i baluję xD na wykłady nie chodzę
A stypendium naukowe mi dają za dobry melanż xD


Zmieniony przez - DreamEvil w dniu 2016-08-06 20:15:53

ja nie chodzę na imprezy, nie chlam i nie baluję a i tak nie chodzę na wykłady

ja już nawet na studia nie chodzę

A ja lubie tort