System jest jaki jest - jeśli tego nie zaakceptujesz i nie będziesz postępował zgodnie ze schematami (z góry narzuconymi, na które nie masz wpływu), to nie będziesz funkcjonował w społeczeństwie. A jest to jednak potrzebne, jesteśmy w końcu istotami społecznymi, a nie samotnymi wilkami.
Są na szczęście rzeczy na które mamy jeszcze wpływ, wymaga to odrobinę wysiłku i własnego myślenia, ale warto inwestować w samego siebie i nie poddawać się "fali". Ci ludzie, którzy mają swój kręgosłup moralny, przemyślenia, ideały, są to swojego rodzaju indywidualności - które tak jak mówisz system chce wytępić. Grunt to robić i myśleć swoje, a jednocześnie nie dać się skreślić przez społeczeństwo - tak, żeby dało się jednak jakoś tam w nim funkcjonować.
Kurde ja to nie wiem jak to jest z niektórymi laskami, że takie biusty przy takim niskim bfie mają. Pomijam te po operacjach.
Dziennik - https://www.sfd.pl/DT_Skelque_v3.0_-t1190454.html
Zapraszam