[SPAM] Moja siłownia to nie karuzela fikcji, wchodzę na cykl, dziś podlegam abolicji.

Wróciłem Agencja w ch**a poleciała i zamiast 7 nocek w tygodniu po 4h miałem mieć 5-6 tylko i ch**e mi roweru nie dali, co przy moich zarobkach na wiekówce w ogóle nie miało sensu, już lepiej płacą mi w PL

W poniedziałek już zaczynam w amazonie, lajt w ch** i hajs nawet spoko i nie mieszkam z patologią. Teraz byłem z dwoma typami, jeden po wyroku, drugi jakiś k***a psychiczny d****, który by mi kosę sprzedał za grama zioła

Szukam dobrej szkoły językowej w Poznaniu, robię angielski i niemiecki/holenderski (myślę jeszcze) i wybywam dalej ;) Ale tylko tam, gdzie już byłem wcześniej, tj. na pokój do tej parki, u której mieszkałem 2 miesiące, tam zaj**iście mi się żyło.

A, no i na prawko też się zapisuję

emigrant burżuj

po 3 miesiącach wyjazdu jestem na minusie, więc nie wiem, czy taki burżuj

zapowiada sie stabilizacja?

Ja też prawko robię ale w uj mi się nie chce

No to lipa, ja parę koła do przodu po 6 tygodniach

No ozzy, widzisz, ostatnio byłem miesiąc i przywiozłem 5,2 Teraz 3 miesiące i lipa straszna, chyba 1600

+ jeszcze rozliczenia z ubezpieczenia i podatku dojdą

No, ale to dopiero w kwietniu pewnie jakoś, czy tam w maju, nie wiem, kiedy przysyłają.