[SPAM] Moja siłownia to nie karuzela fikcji, wchodzę na cykl, dziś podlegam abolicji.

Drugi raz poszła mi ta sama kostka w ciagu 1,5 roku..
Ale jest coraz lepiej :D
To nigdy nie był sport olimpijski. Olimpijska jesf gimnastyka sportowa, gimnastyka artystyczna, skoki na trampolinie a ja skacze na scieżce :)

aaa okej mój błąd

Mogłeś nie wiedziec :)

powtarzająca się kontuzjaa to juz lipaa, mam to samo z nadgarstkami, pewnie nie w takim stopniu ale tez cały czas powraca z mniejszym lub wiekszym natężeniem

jak coś to wysłałem zapro na fejsie
Avek taki sam jak tu :D

ja z barkami walczę od dawna

Popuri barki przez siłownie?

no tak, znaczy teraz nie bolą :p bo jestem na znieczuleniu ciągle

To jaa tez zaprosze tylko najpierw znajdę

na znieczuleniu takim o jakim mysle?

chyba tak

właśnie sobie oglądam Twoją historie Kamila
ah Kasa odwieczny problem... niestety :/