[SPAM] Moja siłownia to nie karuzela fikcji, wchodzę na cykl, dziś podlegam abolicji.

ale ja nie umiem panować nad emocjami zbyt często

ja tak samo nie szukam zaczepki, a nawet nigdy nie gadam gdzieś z obcymi na mieście/w klubie, bo nie znam, to nie wiem jak zareaguje

raz współlokator gościa z mojej grupy ze studiów był z nim w klubie, jakiś typ się bultał do tego współlokatora, to skończyło się wszystko na stacji benzynowej, na której nie wiadomo skąd znalazło się krzesło - typ wyj**ał nim w twarz współlokatorowi, karetka, szwy, krew, masakra


Zmieniony przez - Iness w dniu 2015-07-12 13:05:54

ja zawsze lubiępogadać, jak mi się dobry humor załączy, to masakra, do każdego podbijam i się śmieję...

to teraz pozostaje ci tylko już foksal..

co to

pijalnia

ja juz sie w pijalni nie pokazuje (to zdarzenie bylo obok) wstyd mi sie tam pokazac i zle mi sie juz to miejsce kojarzy

to dlatego mówię o foksalu, to inna pijalnia, w Warszawie

a co, zapraszasz mnie?

nie wiem czy stać mnie na ten cały alkohol, który byś wychlał, ja tak dużo nie piję :D więc strach cię zaprosić