No ja też już właśnie po jajeczni z 6 jaj i 5 kromkach chleba żytniego. Jak ja kurna lubię jajka%-) mógłbym jeść cały dzień. Zaraz Żonka zrobi szocik z cypka i propka i jazda na zakupy do supermarkieta.
No Warez to dopiero pod wieczor sie budzi z naj**ania %-) A no takie te zakupy ze do piatku nie musze isc do sklepu %-) Ogolnie chodzilo mi nie tego miesiaca tylko tak nr. Ale spoko sprawdzilem ze 32 jest. ogolnie teraz bo mi dzsiaj zaplacili ale tylko za 30 tydzien a za 29 ani 31 nie :/ Ale nic poczekam do niedzieli jak mama przyjedzie to [...]
Ch**owa sytuacja. Warto zapytać, może Ci da wolne, wtedy byłoby dobrze. Byś wszystko ogarnął przed kumplem. Mops potrzebuje sporej ilości czasu, nie te czasy już. To w Piątek masz popijawę? To spore zakupy jak do Piątku Ci starczą %-)
[...] nas 5 wpada to dla każdego po jednej . Sa zawsze jakieś ciastka o dziwo zawsze te sama i ilośc się nie zmienia . Pasztet fakt trochę jest , ale raczej dużego wyboru nie ma . Jedyne czego tam nigdy nie zbrakło to kasztelan . W ogóle śmiech bo jak tam z kolegami robilismy zakupy to sklep się pusty robił , pewnie pobliskie wsie przez to głodowały
Ehh ale mam kijowy dzień nie dość, że w robocie wywalił mi się tuńczyk z kaszą na ubrania (pojemniczek sie otworzyl i wszystko przecuchło ) na dodatek rodzice wczoraj robili zakupy kupując 25jajek dziś jest 0 , będzie agresor ze strony mamy xD. No ale przynajmniej udało mi się testowanie płatków owsianych probowałem porownac górskie , a sante z [...]
Obejrzalam po raz tysieczny Pretty Woman i nie wiem ktory fragment wole bardziej - zakupy na Rodeo Drive czy jak Gere wspina sie do niej z kwiatami w zebach
Mam lepsze rozwianie zrobcie oba projekty ale ten wyzej to w kolorze bialym i czarnym.. kiedy beda koszulki bo musze kupic cos na sfd i przeciagam zakupy
stary nie wiesz jaki rozmiar t-shirtów nosisz ? bez przesady przecież to nie garnitur- i jeszcze za darmo dostajesz - bedzie za duza 0,5 cm to przeżyjesz - rób zakupy nie zawracaj dupy
[...] już zmutowany i gorszy... Ale jak się ustrzec? Ćwiczeń nie było, dietę przemilczę... Wróciłam dziś do domu i startuję z dietą i treningami właściwie od nowa, od zera. Od jutra, bo lodówka puściutka, więc zakupy muszę zrobić. Karnet na siłownię już kupiony. Mam liczyć jutro jako dzień 1 ? Zmieniony przez - ferra00 w dniu 2013-01-07 11:34:21