No niestety. Nawet jak będziesz miał te 190 cm to za jakieś kilkanaście lat wcale nie będziesz wysoki. Teraz dzieci przerastają ojców o ponad pół głowy zazwyczaj.
Dlaczego uważam, że 190 cm to za kilkanaście lat będzie mało? A no dlatego:
1. Obecnie jest coraz więcej produktów zarówno dobrych jak i zdrowych, np. danunki, które są dobre, a dzieci mogą uzupełnić nimi zarówno wapń jak i witaminę D(o ile to prawda). Nawet jak ktoś sie uprze, że nie chce dostarczyć potrzebnych pierwiastków, to i tak mu sie to nie uda
. Jak ja byłem młodszy, to żeby uzupełnić wapń musiałem pić albo mleko, albo wcinać niedobre sery, z czego zrezygnowałem i pewnie przez to kilka cm straciłem, tzn. nie urosłem tyle ile mogłem.
2. Powstaje coraz więcej różnych boisk, a jak wiadomo sport to zdrowie i na wzrost też pozytywnie działa. Jak ja byłem młodszy to na kilku sąsiadujących ze sobą osiedlach było zaledwie 1 boisko. Z basenami jest podobnie. Teraz jest ich wiele, kiedyś było baaaaardzo mało.
3. Coraz lepsza genetyka. Np. kogoś rodzice mieli 175 i 160 cm, wyrosło z tego dziecko 185 cm, znajdzie sobie kobietę przeciętną, czyli powiedzmy 165-
170 cm. Takich rodziców dziecko będzie prawdopodobnie wyższe od tamtego.
4. I najważniejsza sprawa- cuda zrobione przez człowieka. Już teraz można sobie zrobić operację wydłużania kości, będzie ona coraz tańsza, coraz bezpieczniejsza, coraz lepsze efekty będzie dawała.
Wczoraj w telewizji mówili, że sklonowali psa. Jeżeli umieją już klonować zwierzęta, to za jakiś czas człowieka też sklonują, a skoro umieją klonować, to powiększenie człowieka problemem też nie będzie.
Niestety prawdopodobnie najpierw młode pokolenia będą ogromne, bo człowiekowi który jeszcze rośnie łatwiej jest jakoś poprawić wzrost. Najpierw pewnie wymyślą jakieś bezpieczne hormony wzrostu, które działają niestety tylko na tych, którzy jeszcze rosną.
Zmieniony przez - lukas222 w dniu 2005-08-05 13:42:13
.
.
.
Pro_Mass
JoZi
