Wzrost - porady

ja przez miesiac urosłem prawie 2cm potem zaczołem ćwiczyc ichodzić na rękach przez ten czas (4/5 miesiecy) wzrost zmienił sie o około 1cm. w takim badz razie lepiej w okresie dorastania nie radze wogule cwiczyc tym bardziej nie naciskac na kregosłop.

ktoś wie jak wygląda i na czym polega badanie wieku kostnego? chyba póje sam z ciekawości do endokrynologa ale nia mam pojęcia jak wygląda takie badanie i czy płatne jest:)

Ja jestem ciekaw, jak to teraz jest z tą operacją wydłużania kości, tzn. ile to obecnie kosztuje, ile może dać cm, gdzie można sobie taką zrobić.

z tego co wiem, bo kiedyś był program o chince co ma 155 i chciała 165 mieć, że to jest operacja bardzo kosztowna, nasz metalowe rory na nogach gdzie są powbijane "gwoździe", i to sporo, co jakiś czas u lekarza to o milimetry sie jakoś podkręca i niby później po iluś miesiącach miała dłuższe, tylko, że teraz jeje potrzebna rehabilitacja bo ma spie.r,dol one kości i jednej nogi wogóle nie może chodzić, a druga jakotako. Troche husteczkowo, bo i tak niesysoka bybyła ale przynajmniej mogła chodzić:) No ale do czego może doprowadzić kompleks, i przedewszystkim brak wyobraźni- bo jak można wierzyć że w magiczny sposób urośniesz 10cm? i na pewno nie będzie później problemów z kościami... samo w sobie jest nierealne moim zdaniem głupie, wydłużać kości po skostnieniu szkieletu, to w średniowieczu tak mogli robić na torturach. a dziś ludzie wierzą, że to pomaga LUDZIE, NAPISZCIE LEPIEJ JAKIE WITAMINY BRAĆ< ILE SPAĆ, TROCHE WIEDZY NIE ZASZKODZI, A TE GŁUPOTY NA PEWNO-SPRZYWIENIEM PSYCHIKI:)

wombatt piorunos madrze piszecie, nareszcie ktos rozsadny na tym forum pisze o realiach a nie o oderwanych od rzeczywistosci bredniach w stylu sredni wzrost faceta w polsce to 185 albo 190 cm

wombatt wydaje mi sie jednak ze piszac ze 190+ ma 10-15% facetow sam nieco podkolorowales (chociaz zapewne piszac to rzuciles tylko przyladowe haslo, bo pozniej widzialem ze napisales ze wyzszych od Ciebie o wiecej niz ok. 3cm czyli 187+ jest tylko ok. 15% facetow co juz jest zapewne bardzo bliskie prawdzie;) Z siatek centylowych i np. przewodnikow do ergonomii wynika ze wzrost ponad 192-193 cm ma tylko 3% facetow, a wzrost 200+ ma niemierzalny promil (juz poza 3 odchyleniami standardowymi rozkladu normalnego) i na pewno nie jest to jeden procent;) IMHO spotkanie 2 metrowego faceta na ulicy to szansa tak 1:10000;) Na mojej uczelni jest kilka tysiecy studentow i kojarzy sie z widzenia osoby nieprzecietnie wysokie, z tego co sie orientuje to jest tylko jeden koles o wzroscie 200+ na calej uczelni. Taki typowy spotykany na codzien wzrost konczy sie na granicy ok. 196 cm, powyzej to juz jednostki niewyrazalne w procentach powszechnosci. No ale to tylko takie moje domniemania bo trzeba by dokladnych pomiarow oczywiscie aby stwierdzic fakty.

Co do 175 cm i uczucia niskosci to masz racje, bo po prostu o wiele czesciej spotykasz wyzszych od siebie niz nizszych. Bardzo wielu kolesi ma te ok. 180 cm, oni sa na gorce rozkladu normalnego i ich jest po prostu najwiecej, wiec ze 175 cm czlowiek czuje sie po prostu nieco nizszy niz wiekszosc, a jak do tego dojda jeszcze znacznie wyzsze jednostki to to poteguje wrazenie niskosci, ale oczywiscie nie zaprzecza temu ze sredni wzrost ksztaltuje sie na poziomie ok. 180 cm.

Zmieniony przez - AstonDBS w dniu 2007-12-20 10:03:47

Zmieniony przez - AstonDBS w dniu 2007-12-20 10:12:00

macie chlopaki najnowsza siatke centylowa jaka zostala opracowana i jasno z niej wynika ze wzrost powyzej 190 ma tylko 3% Polakow i jest to naprawde duza zadkosc (bo mowa tu o wzroscie faktycznym czyli na bosaka a nie w butach !!) a najwieksza ilosc populacji Polakow bo az 50 % ma wzrost 179 cm. sa to naprawde najnowsze dane bo opracowane i opracowane na podstawie pomiarow mlodego pokolenia szkolach srednich.

eh, chodze do ogólniaka to tu chłopaków powyżej 190cm to jest z dwadzieścia pare procent , szczerze mówiąc jak widzi się liczbe 180cm w dowodzie to wydaje sie dużo, a jak np:188cm to już wogule bardzo dużo, a tak jak chce sie patrzyć po ludziach a nie na cyferki to różnice nie wydają się kolosalne, sam mam 180(druga klasa) mój kumpel ma 188, i nigdy nie wydawało mi sięże jest sporo wyższy ode mnie, tak max5cm., a, i jak już piszecie donapiszcie coś o odżywianiu i witaminkach, kjtóre są odpowiedzialne w dużym stopniu za wzrost, nikogo to nieinteresuje?




widze że temat chwilowo stanął w miejscu na 180 stronie jak moje 180wzrostu

Zmieniony przez - tommac20 w dniu 2007-12-20 15:51:11

Zmieniony przez - tommac20 w dniu 2007-12-20 15:51:32

Bredzicie jakieś głupoty lub niepotrzebne rzeczy... Napisał by tu ktoś co można jeszcze zrobić jak się rośnie (np. 15 lat) aby być wyższym...

*od której do której się rośnie najbardziej (słyszałem że do 24,00 ale od której?)
*jakie witaminki są potrzebne
*czy jak biore hantlami 15 razy - czyli max czy to hamuje wzrost? Bo czytałem że jak nastolatek wykonuje ciężką pracę (czyli np. ćwiczy) to zamiast kości iść na wysokość to zaczynają się rozrastać na szerokość.

15l Ty sobie lepiej oliwy do glowy dolej i sam przestan bredzic i przyjmij w koncu do wiadomosci ze na wzrost nie ma sie wplywu i chociazbys nei wiem jak bardzo chcial to wyzszy niz masz byc nie bedziesz Tommac20 co Ty mowisz roznica 8 cm we wzroscie to jest bardzoo duzoo.Jak masz 180 cm a gosc ma naprawde 188 cm to jest niecale pol glowy wyzszy od Ciebie.Chyba tylko tak mowi ze ma 188.To tak jak bys powiedzial ze Ty masz 180 i gosc co ma 172 cm jest tylko minimalnei od Ciebie nizszy

Zmieniony przez - Piorunos w dniu 2007-12-20 16:09:27