DT Marta

Marta jest bardzo zgrabnie i tak trzymaj, wejdź sobie na zero, uspokoisz sobie trochę myślenie. Niestety redukcja powoduje w głowie pewne jazdy miskowe.

joanna83d

Marta jest bardzo zgrabnie i tak trzymaj, wejdź sobie na zero, uspokoisz sobie trochę myślenie. Niestety redukcja powoduje w głowie pewne jazdy miskowe.

Dzięki:) Tak zrobię teraz i tak miałam weekend bez liczenia kolejny też więc zobaczę jak po tym to będzie wyglądać i albo od razu wchodzę na zero po weekendzie albo za 3tyg :)

B1
Przysiady ze sztangą 3x8-10, 1x12-15
R:20kg/50kg/65kg
70kgx8/70kgx8/72.5kgx8/50kgx12
Wyprosty 3*15
10kg/10kg/15kg
Ht 3x10-12, 1x15-20
R;70kg/80kg
85kgx10x3s/50kgx20
Uginanie na maszynie 2*12-15 jednonóż/2x20 obunóż
10kgx15/15kgx12 (jednonóż)
20kgx20x2s
Rdl 3*10
R;20kg/30kg
40kgx3sx10
Odwodzenie nóg na maszynie 4*25
25kg/30kg/40kg/45kg
Kroki 20tys
Myślałam że jak sobie znowu pojadlam to te siady będą lekkie . Może i 65kg było lekkie ale 70kg.juz nie , w sumie po drugiej serii już mi się zrobiło nie dobrze . No ale zrobiłam to 72.5kg :) chciałam Wam nagrać ale było na tyle ciężko nie chciałam się rozpraszać . Pewnie to wina małej ilości snu bo późno się położyłam . No ale dalej się czuje troche chora . Przez pol dnia raz mi było zimno raz gorąco.na rdl dołożyłam i marzyłam już o tym żeby skończyć ten trening :p no i w sumie łydek nie robiłam i raczej nie będę ich robić bo po tych nogach to te łydki to jak gwoźdz do trumny i nigdy nie mam na nie sił
Makro Zmieniłam makro , Dawid powiedział że mam dokładać co tydzień 20g węgli i 5g tłuszczu więc dorzuciłam węgle w dt około treningowo a w dnt do ostatniego . No i zmniejszam cardio do 3*30 i zobaczymy jak to będzie z tym
moim samopoczuciem :) Myślę że w sobotę poproszę koleżankę żeby zrobiła mi jakieś zdjęcie a w czwartek ściągnę wymiary bo akurat będzie po dnt . Jak cały weekend fajnie to wyglądało tak dziś mój brzuch to sama woda no ale 3dni wywalonego kortyzolu w sufit musiało zrobić swoje na szczęście psychicznie czuje się już lepiej ,.fizycznie jak przejechana przez tramwaj no ale wolne mam zaplanowane od soboty do poniedziałku więc dwa dni będą nastawione na regenerację i reset oprogramowania :D
Dt
30b/70w
30b/90w
30b/5t/60w
30b/10t/40w
30b/15t/20w
Dnt
30b/10t/60w
30b/10t/60w
30b/10t/40w
30b/10t/40w

Siaty w takim zakresie powtórzeń to już bardzo ładne ciężary lecą - gratulacje.

nightingal

Siaty w takim zakresie powtórzeń to już bardzo ładne ciężary lecą - gratulacje.

Dzięki :) ale jeszcze przy tych 72kg muszę popracować nad głębokością póki co pracuje nad tym żeby wstać bo przy 3seri nogi jak galareta :)

Kwestia czasu i obycia z ciężarem.

Coś w tym jest bo widzę to po65kg gdzie wcześniej ta głębokość była średnia a teraz schodzę nisko . Więc na razie będę sobie szlifować to 70-72kg a później dołożę ciężaru :)

Najlepsza opcja.

A1
Wyciskanie sztangi leżąc 3x8-10, 1x12-15
R:20kg/25kg/27.5kg
30kgx8 /30kgx10/32.5kgx8/25kgx15
Wyciskanie hantli /arnoldki 4*10
Wyciskanie R:6kgx10
8kgx10/10kgx10
Arnoldki : r:4kgx12
6kgx10/8kgx10
Wiosłowanie sztanga 3x8-10, 1x12-15
R:20kg/25kg/30kg
35kgx10/35kgx10/37.5kgx8/30kgx15
Ściągąnie drążka z góry podchwyt 3*15
R:10kg
15kg/20kg/25kg
Facepull leżąc na ławce 3*20
R:30kg
40kg/50kg/60kg
Uginanie że sztangą 2x12-15, 1x15-20
Ciężko mi zapisać ciężar bo na tej sztandze łamanej nie było napisane ile.ma.po rozgrzewkowej na moje oko 8kg ale mogę mylić
Więc w sumie rozpisze wrzuconym obciążeniem
2x2.5kg x15/2x3,75kgx12/ pusta sztangą x20
Wznosy w bok jednorącz 4x12+ wznosy przód(wyciąg) 4x12
Wznosy bok 3kg+wznosy przód 10kg
Wznosy bok 4kg+wznosy przód 20kg
Wznosy bok 4kg+wznosy przód 20kg
Wznosy bok 4kg+wznosy przód 20kg
+ 3s  max brzuch✓
Cardio 30'
Kroki 18tys

Kolejny udany trening , w pracy mniej intensywnie więc łatwiej o progres . Myślałam że tych maratonów będzie mniej ale jeszcze zostały mi 24godziny do odrobienia z kwietnia kiedy galerie były zamknięte w sumie z końcem października już 19 bo sobie dołożyłam na ten miesiąc 5 godzin dodatkowo . Niby mam czas do końca marca ale wiem że się mogę nie wyrobić więc przez najbliższe 3mies muszę trochę pocisnac tych maratonów no ale jedzenia więcej to ta regeneracja też będzie lepsza:D

No i wrzucam moj nowy przedtreningowy w formie owsianego zapiekanego omleta :D zazwyczaj robię jakby taka szarlotkę ale teraz mama prócz jabłek przywoziła mi winogrona więc póki co będzie z tym leciało :)





Zmieniony przez - marta894 w dniu 2020-10-06 23:24:33

Fajna ta potrawa - takiego czegoś jeszcze nie jadłem. Jak robisz ciasno na to??