A w Sobotę podobnie jak Fighter wróciłem na stare śmieci
W moim starym boxie odbywały się wewnętrzne zawody drużynowe - 6 trenerów, każdy z 4 zawodnikami rywalizowaliśmy w 3 WODach. Postanowiłem się sprawdzić z podejściem lekko 4 FUN, jednak ostatecznie weszła solidna zdrowa rywalizacja Brakowało mi tego, zabawa była przednia!
WOD 1
21-15-9
1 Arm Overhead Lunges
American Swing
Goblet Squat
Wszytko z kettlem 16/10kg
Wszystko synchro
Biorąc pod uwagę, że drużyna była 5cio osobowa i nigdy nie trenowaliśmy synchro wyszło bardzo dobrze Oczywiście jedynym słusznym wyjściem było zrobienie wszystkiego unbroken - tak też zrobiliśmy. Nie obyło się bez kilku no-repów bo gdzieś tam synchro się zgubiło ale ostatecznie weszło w czasie 4:33
WOD 2
2 osoby wiszą na drążku
Pozostałe 3 robią synchronicznie 150 situpsów, trzymając się pod łapy - jak Marines na Hell Week
TC 10'
Poz skończeniu 150 situpsów w pozostałym czasie do końca TC max distance Row. Każdy team miał do dyspozycji 2 wioślarze.
Zmiany dowolne. Wynikiem był sumaryczny dystans na obu wioślarzach.
Tu nakręciliśmy 2891m
WOD 3
5x C&J 25/40kg
9x Burpee Box Jump Over
30x DU
20x alt DB Snatch 15/22,5kg
TC 15'
Tu każdy z drużyny pracował indywidualnie - jeden kończył, piona i kolejny zaczynał. Ten zestaw skończyliśmy w czasie 12:18
C&J, BOBy i DU bez problemu. Snecze mnie jednak przytkały dość mocno
Ostatecznie skończyliśmy na 3 miejscu ale liczyła się dobra zabawa. Brakowało mi tej rywalizacji Biorąc pod uwagę moją obecną formę jestem z siebie zadowolony
A tak wyglądał nasz Team
ja to ten brodaty
i ostatni WOD w moim wykonaniu:
Zmieniony przez - fsl w dniu 2020-02-02 15:57:17
Biegać szybciej, Skakać wyżej,
Time to beat: Półmaraton: 41m27s; Maraton: 1h33m49s; Annie: 7m31s