Dzisiaj trochę wariacki trening bo zupełnie spontanicznie i nie wg rozpiski
Małe shock therapy dla mięśni
Aktualnie trenuje w Calypso i przez miesiąc trwa Calypso Challange - 8 ćwiczeń do wykonania
- siad z ciężarem ciała max rep
- wycisk z ciężarem ciała max rep
- podciąganie max rep
- box jump 2 min max rep
- 1000m row na czas
- burpee 3 min max rep
- 12 min run
- situps 1 min max rep
Więc w ramach rozgrzewki zaatakowałem dzisiaj 1000m wiosła i weszło w czasie 3:25:01. Split początkowo trzymany 1:34-1:40/500m ale potem troszkę spuchłem
Chciałem jeszcze zrobić burpee ale nie był doprecyzowany standard bo w regulaminie napisali, że z pompką i nie wiadomo było, czy pełna pompka czy klasycznie klata do gleby. Zrobię następnym razem :)
PULL
Ściąganie wyciągu górnego 4x10 50kg
Wiosłowanie na maszynie hammer 3x10 35kg
Przyciąganie do brzucha 3x10 35kg
Uginanie ramion z supinacją 3x10 10kg
WOD
50 RFT
1x Deadlift + 1x Bar Facing Burpee
co 10 ciężar w górę 50 / 60 / 70 / 80 / 90 kg
Czasu oczywiście nie złapałem bo zamuliłem po ostatnim powtórzeniu... Ale raczej słaby jak na moje możliwości
CORE
Tabata 4min 20/10 Boat Pose Hold
Szybki trening i zawijka do domku
----------------------------------------------------
T.A.N.T.A.L Dobrze pobudził i solidnie spompował
Po wiośle przedramiona prawie mi rozerwało
Wziąłem troszkę większa porcje bo niby 1,5 miarki a sypły mi się 2 pełne
Lubie to
Zmieniony przez - fsl w dniu 2019-11-06 19:20:51