[BLOG] W Z O R EK bench press 2024 str.347

Wzorek żyjesz? Upały Cię niewymeczyly?

goldberg1982

Wzorek żyjesz? Upały Cię niewymeczyly?

Porażka z tymi upałami ... do tego pracownik mi się rozchorował i muszę ogarniać sporo rzeczy sam. Wczoraj układałem w pełnym słońcu 36 metrów granitowego obrzeża. Obok ekipa robiła zewnętrzne ocieplenie budynku i.....gostek nagle spadł z rusztowania / podobno udar nieprzytomnego zabrała karetka .
Dzisiaj wyjechałem z kosiarkami dopiero po 13-tej bo pilnowałem w domu jak zakładali mi klimatyzację w sypialni, ale i tak była straszna patelnia....
Jutro od 6-tej ciąg dalszy koszenia u klientów ....ale jak będzie zbyt ciepło , to część przeniosę na poniedziałek chociaż widziałem że zapowiadają deszcz

W ten sposób moje treningi kuleją dalej , jak cholera.....ale codziennie podczas pracy , piję mix elektrolitów z glukozą. Wczoraj wieczorem poszło SOLCO i TAD , jutro powtórka a w niedzielę wlewka . W taki sposób próbuję się ratować , żeby nie tracić zbyt na sile i wadze / dzisiaj rano 109,8kg /....
Jutro koniecznie muszę zrobić mini sprawdzian na siłowni bo to ostatni trening żeby jeszcze wprowadzić jakieś korekty i utwierdzić się gdzie jestem z siłą ?


Zmieniony przez - W Z O R EK w dniu 6/14/2019 10:55:03 PM

Współczuję Ci w taki upał kosic masakra, mi waga poleciała od piątku 5kg tragedia jakąś, jutro miałem jechać na Mistrzostwa Polski Centralnej w Armwreslingu ale odpuszczam przy takich upalach lepiej nie ryzykować, organizm oslabiony uszkodzić się można łatwo.

To Ty dziś będziesz spał w normalnych warunkach

goldberg1982

To Ty dziś będziesz spał w normalnych warunkach

Na to liczyłem decydując się na montaż klimy .....
Na szczęście siłownię mam w pomieszczeniu poniżej poziomu ziemi ... temperatura waha się miedzy 18 a 20 *


Zmieniony przez - W Z O R EK w dniu 6/14/2019 11:47:08 PM

To w takich warunkach mozna trenowac, ja mam w stole silownie to tam teraz mam z 50stopni haha sauna za darmo a zima zas mam na odwrot zimno jak diabli na dworze cieplej jest haha

SOBOTA

Rano o 6-tej wyjazd do klienta na koszenie ogrodu .......masakra !!!

Waga rano 109,7kg......

Ostatni trening przed startem , który mam w środę.

Klatka wyciskannie leżąc

70kg x 20
70kg x 20
120kg x 10
120kg x 10
160kg x 4

Następnie z lekkim stopem....

180kg x 2
190kg x 2
200kg x 2 szału nie było , ale czułem jeszcze mały zapas sił




Utwierdziłem się w tym że ustalony przeze mnie wcześniej ciężar rozpoczynający 205kg jest odpowiedni .... czyli na ,,dzień dobry,, mam zamiar zaatakować Rekord Świata , który aktualnie jest dość niski bo 195kg .

Humor mi się poprawił ..... zaraz poleci SOLCO i TAD i oczywiście nadal nawadnianie elektrolitami z glukozą a jutro wlewka 3 SOLCO + 2 TAD600 + PWE + GLUCOSIUM + MAGNES

prawa ręka słabo wyglądał "lock out", ale moc jest

FighterX

prawa ręka słabo wyglądał "lock out", ale moc jest

Niestety w prawej łapie mam 12-15-to procentowy niedoprost , ale na szczęście w tych federacjach taki ,,feler,, jest akceptowalny.....jak widzisz podczas fazy końcowej wyciskania żeby wypoziomować sztangę , wypuszczam lekko w górę prawy bark. Oczywiście nie jest to bezpieczne dla barku , ale .....
Dodatkowo teraz jeszcze odczuwam dwudniowe układanie obrzeży granitowych / łapa a w szczególności łokieć / nadal boli przy zginaniu , przez co brak płynności ruchu....ale mam nadzieję że do środy będzie zdecydowanie lepiej

Też zauważyłem ten bark, ale pewnie wszystko się skumulowało stąd ten "feler"