WTOREK
Pierwszy trening po Świętach....waga nieco skoczyła rano 111,2kg
Jako ciekawostkę powiem , że ten system stosowałem kiedy byłem średnio zaawansowanym....ale z małymi modyfikacjami powinien wejść.
Na razie jeszcze mam sporo problemów z wygospodarowaniem czasu , dlatego nieco mniej serii i ćwiczeń na jednym treningu.....zresztą więcej nie zawsze oznacza lepiej
Klatka wyciskanie leżąc
70kg x 20
70kg x 20
120kg x 10
150kg x 6
170kg x 5
170kg x 5
170kg x 5
180kg x 4 ostatni ruch bardzo umęczony ...i takie było założenie , dobić na maxa . Pewnie gdybym miał pomocnika to próbowałbym jeszcze jedno....
Barki przenoszenie hantli bokiem oburącz w staniu
18kg x 8 x 6 serii ...weszło stykowo...nie robiłem więcej ćwiczeń na barki , bo dzisiaj mocno je nadwyrężyłem w pracy
Brzuch maszyna z obciążeniem
3 x 30
Ten tydzień znowu tak wypadł, że musiałem trenować we wtorek ...ale generalnie chyba jednak wolę poniedziałek,środa,piątek. W przyszłym tygodniu znowu będzie nieco zamieszanie , ponieważ dzisiaj wieczorem na spontanie wykupiliśmy z żoną 5-cio dniową wycieczkę do Włoch.....od 1-5 maja .