Masti -kulturystyczne życie:plany,opinie,komentarze

goldberg1982

Pudzian jak na 2 lata treningu to nic nie pokazał, ciekawie co on robił na tych treningach mając taki sztab to powinien tu ładnie śmigać.

No jak to co robił ŚPIEWAŁ

Święta racja

jsdolan5

goldberg1982

Pudzian jak na 2 lata treningu to nic nie pokazał, ciekawie co on robił na tych treningach mając taki sztab to powinien tu ładnie śmigać.

No jak to co robił ŚPIEWAŁ

To fakt, że jeszcze śpiewał.
Walczy się tak jak przeciwnik pozwala. Radek nie pozwolił mu więcej niż kilka podcięć oraz na parter w którym ostatecznie przegrał.
Pudzianowski mniej otłuszczony niż Radek.
Podoba mi się Radek za podejście do tej walki, za walkę oraz wypowiedzi po niej.

Walki jeszcze nie oglądałem-ale może dziś się uda :)


Ale z opisów widać,że każdy z adwersarzy wyszedł z tego spotkania "z twarzą"

Właśnie obejrzałem.
Naprawdę się fajnie obaj gladiatorzy zaprezentowali.

Radek był aktywny w stójce
Ale za bardzo nie miał pomysły gdy już leżał na ziemi.
Taktykę też miał dobrą,w trzeciej rundzie Pudziana by palcem przewrócił.
Krystian zaciągnął tymi atakami bardzo duży dług tlenowy i potem dosłownie leciał z nóg i był na skraju utraty przytomności.
Radek wykazał się bardzo dużą sprawnością, co było widać po tym podjęciu.


Co poza tym: chłopcy zarobieni,mają zaliczone nowe doświadczenie wiadomo - kasa pewnie we wtorek na koncie :)


Zmieniony przez - masti w dniu 2019-06-09 23:03:33

Jak zawsze kasa musi sie zgadzac

Ciąg dalszy relacji z eskapady do Arnhem









Wycieczka na Polski Plac w Driel-w tej miejscowości wylądowali polscy komandosi-ich misją była pomoc oblężonym skoczkom brytyjskim,którzy znajdowali się na drugim brzegu Dolnego Renu,na zalesionym wzgórzu.

Okolice pola walki będzie widać na kolejnym filmie,który tu poniżej wrzucam.






Polski Plac w Driel i pomniki upamiętniające walki Polaków w tym rejonie

Dziś także w Holandii święto,większość ma wolne i w szkole i w pracy.

Ale silownie są otwarte,tak jak w niedzielę,Czyli od 9:00 -16:00.

Dziś barki i nogi,i tak teraz się zastanawiam gdzie jechać : do Venlo,czy też poznawać nowe krainy - Fit For Free w Helmond :)


Ciekawe co Wy byście wybrali?


Ja już wybrałem :)

Helmond znam z częstych przejazdów Ale tak konkretnie nic tam nie zwiedzalem,pora to naprawić.

Jest tam super zamek,który widać z głównej drogi,szczególnie pięknie wygłąda nocą wspaniałe oświetlony.

To chyba najbardziej znana budowla .

MIESZKA TAM też dwóch znanych z programów a nawet z testu - kulturystów.

Może się uda ich też spotkać tak z znienacka:)
Może też mają wolne?

Jak bym wcześniej wpadł na ten pomysł to bym napisał do Jarka i Tomka :)

Oczywiście, że Helmond
Tak super ubarwiłeś to miejsce, że zamiast tkwić w pracy, chętnie bym przyjechała

A tak dla mojej ciekawości, co to za święto w Holandii?