Masti -kulturystyczne życie:plany,opinie,komentarze

masti - uznał Cię za swojego wychowanka. To prawda z tą soją?
Wysłuchałem na razie godzinę i 7 minut.
O żywności bajdurzy jak stary dziadek - kiedyś to było zdrowo a teraz to jesz nie wiadomo co wg niego.

Tej soi nie jadłem na sucho tylko wrzucałem do mleka albo kakao,bo to w smaku było beznadziejne i strasznie suche.
Po tej soi były takie wzdęcia ,że makabra,ale miała podobno 50 % białka ,więc wszyscy jedli to workami (po 15 kg ),bo o proteinie to można było tylko pomarzyć .
Jedzenie wtedy było rzeczywiście lepsze,bo nie było tk obrabiane przemysłowo,jak teraz.
Ale za to trudno dostepne z mieś i wędlin.
Za to biały ser i zółty był bardzo tani i bez ograniczeń i z wiekszą zawartościa białka niż dziś,po tych obróbkach przemysłowych.

masti

Tej soi nie jadłem na sucho tylko wrzucałem do mleka albo kakao,bo to w smaku było beznadziejne i strasznie suche.
Po tej soi były takie wzdęcia ,że makabra,ale miała podobno 50 % białka ,więc wszyscy jedli to workami (po 15 kg ),bo o proteinie to można było tylko pomarzyć .
Jedzenie wtedy było rzeczywiście lepsze,bo nie było tk obrabiane przemysłowo,jak teraz.
Ale za to trudno dostepne z mieś i wędlin.
Za to biały ser i zółty był bardzo tani i bez ograniczeń i z wiekszą zawartościa białka niż dziś,po tych obróbkach przemysłowych.

Co do sera białego to potwierdzam, kiedyś było 26 gr białka na 100 gr sera a teraz 15-16 gr masakra

Tydzień na próbach ćwiczeń juz był ale jeszcze nadal nie mam do końca ułozonego planu.

Jeszcze się zastanawiam,i chyba tak cały tydzień będzie,czyli dalsze próby.

A dziś tradycyjnie aeroby po lesie,bo gdzie jest fajniej ?

Np w górach :)


Ale jak to kiedyś się mówiło- lasy mają uszy ,pola mają oczy .
A o górach nic nie wspominali :)

Dziś ramiona i nogi.trening jeszcze do końca nie ustalony.

Robie małe korekty i sprawdzam ,jak to działa w praktyce.
Plan będzie do Wielkanocy a potem znów zmiana.

Myślę wtedy nad zmiennymi dniami tygodnia treningowego ale sa przeszkody-koliduje to w niektóre dni z pracą i z godzinami otwarcia siłowni.

Z innych spraw- mam jeszcze dwa pomysły na super gości na miesiąc w naszym dziale.
Choć na razie to trochę nie wychodzi ,jak sobie wyobrażałem.

Darek Mirowski obiecał ,że się pojawi w marcu ale na 100 % nadal nie jest to pewne.
Dwóch innych gości- były by to ciekawe tematy i porady na aktualna sytuację na świecie w Europi oraz w rejonach Polski.
Trwają wstępne a nawet przedwstepne umowy-zobaczymy co z tego wyjdzie i czy się tego podejmą.

Tematy mocno na czasie-myślę ,że was tym zainteresuje i zainspiruje..

Mam już przygotowany temat- z serii medycznej-bardzo ciekawe i zaskakujące informacje,które się każdemu moga przydać.

Myśłę ,że na dniach z tym wystartuje-ale raczej po powrocie z wyjazdu do Verdun.
Bo teraz nad tym się koncentruje :)

Seria medyczna - to brzmi intrygująco.

To będzie seria -zrób to sam :)

masti

To będzie seria -zrób to sam :)

Robi się ciekawie.

Ojan nie podpuszczaj ,tylko zobacz co ci napisałem na priv :)

Dziś i wczoraj jak zwykle aeroby w terenie i co ważne pogoda bardzo dopisała.

Tereny bardzo ładne,bo pierwszy to zagospodarowana chałda przemysłowa i fajnymi schodami do mocnych treningów interwałowych.