Masti -kulturystyczne życie:plany,opinie,komentarze

Mokrego Dyngusa Życzę

Dziś na trening pleców.
Waga przez święta ostro w górę :)
Dziś wchodzę a tu 113,5 kg

Zobaczymy jak to się na trening przełoży ale chyba słabo :)
Jakoś ociążale się czuję .

No tak!
Duży może więcej!
U mnie tylko 71 kg


Zmieniony przez - ojan w dniu 2022-04-19 09:42:42

No niestety ,nie bardzo to prawda-siły mało a co gorsza ,jeszcze coś w plecach sie naciągnęło.
W mc ledwo 180 poszło i to za drugim podejściem.
W pierwszym jakby sztanga była przyspawana do ziemi :)

Reszta treningu przez to naciągnięcie też nie poszło dobrze.
Dopiero na Hammerach poczułem napakowanie mieśni,bo tu prostowniki oszczędzało.


To rozluźnienie świąteczne okazało sie niezbyt fortunne :)
Ale waga już spada-po treningu było 113,1 kg :)

Trzeba więcej pić!
I to nie tylko podczas treningu aby waga tak szybko nie malała.

W tym wieku nie należy walczyć tak zażarcie o maksymalne ciężary! Więcej powtórzeń to większe efekty!

Wszystko to realizuję,to naciągniecie mnie dziś wytroąciło trochę z treningu ale i tak wszystko zrealizowałem

Niestety plecy nadal bolą ale myśłę ,że do końca tygodnie to mnie przejdzie.
Ćwiczę w domu na rzymskiej ławce ,czym bardziej dogrzewam tym mniej boli.
Takiej kontuzji to nie miałem od 10-15 lat ,ta bezczynnośc w świeta mnie załatwiła,miesnie się rozluźniły ,no i teraz boli.

Jak ktoś lubi filmy drogi-moja dzisiejsza droga na trening .
Można przy aerobach obejrzeć :)

Dziś trening klaty,zaraz wyjeżdżam.

U Radka Słodkiewicza są maszyny,których nie mam w Holandii-stąd głównie na tym potrenuję.
Bo nastepna okazja pewnie bedzie pod koniec roku.

Poniżej-zdjęcie z 2013 roku-ciekawe kogo rozpoznacie?
Wielu już zakończyło karierę ale inni naprawdę doszli do dużych sukcesów.

masti

No się świetnie składa,bo są właśnie zawody typowo dla ciebie-info w tym temacie-na koncu i na początku.
Odbędą się 30 kwietnia w Holandii-przeciaganie na czas na odległości 108 metrów,promu 600 kg.

https://www.sfd.pl/Konkurs_funkcjonalny_:East_West_Rally_2021_2022,zadania_marzec_str_76-t1215081-s105.html#post-19906376

Dziękuję za komplement

ja to obecnie rekreacja w czystej postaci i na takie ciężary jak Ty podnosisz w martwym ciągu, to mogę jedynie popatrzeć

mi bardziej chodziło o konkursy w formie zabawy, potrzymać jakiś średni ciężar na czas czy coś takiego, a nie zawody, żebym sobie coś pozrywał.

Swoją drogą to nie wiem jak Ty to robisz, że podnosisz takie ciężary i nie nabawiłeś się żadnej kontuzji.

Szkoda, że tak krótko byłeś w Poznaniu, bo może bym wpadł na jakiś wspólny trening.

Nie wiesz czy będzie jakaś ustawka treningowa w maju?

To przecież właśnie takie zawody w konwencji zabawy.
Sami amatorzy startują.

Ja dopiero coś przed Sylwestrem zorganizuję w Poznaniu.

Już po treningu klaty-obszedłem wszystkie maszyny na klatę,jak jakiś fitness oblatywacz.
Różnica jedynie taka-,że na każdej zrobiłem ok 7-8 serii a nie po jednej :)