Szajba - Chasing The White Rabbit

_Szajba_

Nie po to trenuję bieganie, by ze sobą dętki taszczyć

No ale chyba nie bieganie z rowerem na plecach

Ty taki wyrozbierany biegasz po lesie?

_Szajba_

Nie po to trenuję bieganie, by ze sobą dętki taszczyć

Choć z drugiej strony ...bez tego blatu to Twój rower waży pewnie mniej niż moj plecak treningowy z którym biegam. Co nie zmienia faktu że jest jednak trochę nieporęczny

Viki, taki rozebrany biegam wszędzie. Uroki nie posiadania cycków
Brann, mój rower waży jakieś półtora kilograma więcej niż Twój. Gotów do jazdy z jeźdźcem, znaczy się rower, bidonyx2, jeździec, kask, telefon i zegarem to 100,7kg

_Szajba_

Mydło do swingów? Znaczy się smalec czy co?

Znaczy smalec pewnie się też nada, ogólnie żeby trudniej było - dodatkowy bodziec dla rozwoju chwytu.

Wczoraj w pracy niosąc grubościówkę z auta na plac budowy, wymęczyłem się jak nigdy dotąd. Chyba będę kolejny raz kettle przepraszał
Po pracy za długa drzemka i musiałem "latać" po nocy, dokończyć robotę jeszcze później i wciagać gofry z dżemem o 3 nad ranem. Ech, życie
https://www.strava.com/activities/2316500870 

Galopka wyszła:)

Paatik

Galopka wyszła:)

No jakoś tak wyszło, że pod górki nie chciały nogi wbiegać. W sumie udany trening, bo i tętno się zgadza i tempo nie najgorsze i w dobrej formie wróciłem do domu.

Dziś krótko. Późno zacząłem bo padał deszcz i zaraz zaczęło się ściemniać. A po ciemaku nie wiedzieć czemu kierowcy mnie nie widzą mimo iż ja widzę ich dokładnie. Trochę pod górkę, trochę z górki, jeszcze raz powtórka. Wróciłem z jednym KOM-em do domu.
https://www.strava.com/activities/2318736638

Ładnie lecisz z tymi KOM-ami

Brann

Ładnie lecisz z tymi KOM-ami

Musi jakieś cherlawe te Skandynawy
Trening
Pojechałem się przejechać i poćwiczyć wjeżdżanie pod górki na wyższej kadencji. No i niechcący na rowerze przeznaczonym do jazdy po płaskim, zrobiłem KOM'a wjeżdżając pod górkę.
https://www.strava.com/activities/2320860324
I sweet focia znad morza