REDUKCJA DZIEŃ 19
Dziś poszły plecy
1) podciąganie na drążku szeroko
15,13,10
17,15,11
16,13,11
2) wiosłowanie sztangą nachwytem
80x10, 90x10, 100x10, 110x10, 120x10
85x10, 95x10, 105x10, 115x10, 125x10
90x10, 100x10, 110x10, 120x10, 130x10
3) martwy
160x6, 160x6, 160x5
-
165x6, 165x6, 165x6
4) ściąganie z góry do klatki V
93x12, 93x12, 93x12
100x12, 100x10, 93x10
100x12, 100x12, 100x11
5) wiosłowanie hantlami leżąc na ławce skośnej
38x12, 38x12, 38x10
38x12, 38x12, 38x12
38x14, 38x12, 38x12
6) wiosłowanie końcem sztangi
120x12, 120x12, 120x12
125x12, 125x12, 125x12
130x12, 130x12, 130x12
class="link" target="_blank">
7) ściąganie drążka na prostych rękach stojąc
26x15, 26x15, 26x15, 26x15, 26x15
26x15, 26x15, 26x15, 26x15, 26x15
26x15, 26x15, 26x15, 26x15, 26x15
8a) uginanie ramion na wyciągu nachwytem
45x15, 45x12, 45x12
45x12, 45x12, 45x12
45x12, 45x12, 45x12
8b) podchwytem
45x12, 45x12, 45x12
45x12, 45x12, 45x12
45x12, 45x12, 45x12
brzuch
Cardio 35 min
komentarz do treningu
Bardzo dobry trening. Mam wrażenie, że odczuwam zmniejszoną ilość jedzenia ale może sobie tylko wkrecam. Siłowo w każdym razie do przodu. Jak nie ciężar w góre to powtórzenia także git. Do tego usłyszałem dzisiaj, że źle robię bo na redukcji powinno się brać dużo mniejsze ciężary i na znaczną liczbę powtórzeń a to co robię to na mase sobie powinienem zostawić Wiosło sztangą bardzo dobrze weszło, aż sam się zaskoczyłem bo myślałem, że będą spore problemy przy 130 a tu lekko nie było bo 2 ostatnie powtórzenia ruch już z ledwo ściągniętymi łopatkami ale i tak dużo lepiej niż jak było wcześniej. Martwy tak samo. Nastepnym razem nie wiem czy nie dowalić od razu większy klamot. Wiosło końcem sztangi super weszło. Jedynie własnie ostatnia seria która jest nagrana już cięzko szczególnie 2 ostatnie powtórzenia. Nie widać ale cały czas pilnowałem by spinac łopatki starac się nie zarzucac i ogólnie bardzo fajnie weszło. Pompa coraz mniejsza ale póki jeszcze jakaś jest nie przeszkadza mi to. Cardio tym razem bieżnia i nie porównywalnie lepiej. Duuuuużo lżej niż schody. rozmawiałem ze znjaomą prawie cały czas i nawet nie wiem kiedy to zleciało
Zmieniony przez - infernol w dniu 2017-05-17 23:43:16
Aktualny DT
http://www.sfd.pl/Jędrzej_Pietz_droga_na_scenę-t1137461.html
Stary Dziennik Treningowy
http://www.sfd.pl/[Blog]_Infernol_w_drodze_po_swe_cele-t1063132.html#post1