29.10
TRENING
LOWER BODY
Rozgrzewka - 10 minut
Back Squat ATG - 92kg - 10x5
Dead Lift Sumo - 112kg - 10x5
Rozciąganie - 20 minut
Komentarz do treningu
Ciężko, nie tyle że trening ciężki, ale kolejne dni. Muszę tu o jakichś zmianach pomyśleć, bo przez dwa kolejne dni odczuwam problemy związane z przemieszczaniem się.
31.10
TRENNING
UPPER BODY
Rozgrzewka - 10 minut
Wyciskanie na płaskiej - 80kg - 10x5
Podciąganie podchwytem -8kg - 10x5
Wyciskanie zza karku - 49kg - 10x5
Wyciskanie wąsko - 62kg - 10x5
Rozciąganie - 20 minut
Komentarz do treningu
Weszło bez sensacji. Przy podciąganiu problemy z łokciem. I tylko przy podciąganiu.
02.11
TRENING
LOWER BODY
Rozgrzewka - 10minut
Front Squat - 80kg - 10x5
Stiff Leg Deadlift - 90kg - 10x5
Rozciąganie - 20 minut
Komentarz do treningu
Ciężko było się zebrać, ale jakoś poszło, by po krótkiej serii rozpędzić się na dobre. Tu czuję, że mogę dokładać i dokładać. W przeciwieństwie do dnia z MC i przysiadem ze sztangą na karku, domsy prawie nieodczuwalne.
03.11
TRENNING
UPPER BODY
Rozgrzewka - 10 minut
Wyciskanie na płaskiej - 82kg - 10x5
Podciąganie podchwytem -10kg - 10x5
Wyciskanie zza karku - 50kg - 10x5
Wyciskanie wąsko - 62kg - 10x5
Uginanie sztangi - 38kg - 5x5
Rozciąganie - 20 minut
Komentarz do treningu
No i to byłoby na tyle z podciągania. Póki nie zaleczę łokcia rezygnuję z podciągania. Zastąpię je wiosłowaniem w szerokim chwycie. Po wszystkim dorzuciłem trochę cleanów ze sztangą od 50 do 70kg
Waga już od rana straszy mnie dziewięćdziesięcioma kilogramami, by po ładowaniach potreningowych skakać do dziewięćdziesięciu dwóch. We wtorek wracam do roboty i trzeba będzie pomyśleć nad jakimś, aż się boję to napisać, truchtaniem.