[SPAM] Moja siłownia to nie karuzela fikcji, wchodzę na cykl, dziś podlegam abolicji.

he he dobre

placka robilem i sypalem wszystko na raz, ale skubane sa slodkie

uwielbiam placki

i takie paćki typowe też

właśnie ja jutro sobie gotuję ryż albo kasze i potem wymieszam to z jogurtem mlekiem białkiem wafelkowym i owocami

tylko że ja nie licze ile czego daje

ja to jak na keto leciałam i ładowanie było to taką turbo owsianke robiłam właśnie, bez liczenia, wielka, słodka i przepyszna *.*

ale w sumie odkąd zmniejszyłam ilość posiłków do 4 to zdecydowanie mi lepiej

ja to wale żarcia ile chce tera i dobrze wode dzięki temu trzymam, a waga i tak mi zleciała, więc po co psuć cos co jest piekne

tez lubie zrec xD

rower i sztuki walki to jest cos przy czym mozna wsuwac w opór