"Nie rdzewieć mimo upływu lat"

Jutro rowerek - już się cieszę
No ale jak się nie cieszyć, no jak

Z lekkim niepokojem obudziłem się rano czy aby wczorajszym treningiem nie pogorszyłem stanu zdrowia mojego barku.
Z ulgą stwierdziłem, ze nie jest gorzej jak było - czyli jest dobrze
Kierownicę roweru utrzymam

Ruszam na rowerowe aeroby.
Dla tych co dzisiaj nie trenują proponuję rozruch oglądając poniższy filmik.
Ci co trenują będą mieli dobrą rozgrzewkę
Naprawdę warto to zobaczyć

"Nosił wilk razy kilka, ponieśli i wilka"
Góra dzisiaj mnie pokonała
Aeroby zacząłem w lesie a skończyłem w szpitalu

WYNIK BADANIA RADIOLOGICZNEGO
Złamanie żebra V, VI i VII po lewej stronie.
Złamanie V-go żebra z przemieszczeniem odłamów kostnych.
Pola płucne bez zmian ogniskowych.
Podejrzenie płynu (krwi?) w lewej j. opłucnowej.
To ostatnie po konsultacji u specjalisty z Oddziału Torakochirurgii nie potwierdziło się.
Mam łykać mocne leki przeciwbólowe (min. ketonal)
Janie, Ciebie proszę abyś mnie nie dobijał
Niech Larissa ukoi mój ból

SEZON UWAŻAM ZA ZAKOŃCZONY
SZTANDAR WYPROWADZIĆ:'-(

No to drogi Kolego Masz w te Święta zdrowo PRZEJE..B..ANE !!!

Co sie stało?
Upadek na rowerze?

Giaurnemo wracaj szybko do zdrowia. Mam nadzieje że nadal będziesz pisał mimo braku treningów bo fajnie się czyta twój dziennik.

masti

Co sie stało?
Upadek na rowerze?

Tak, uczyłem się salta na rowerze i zabrakło dosłownie pół obrotu
Jak się pozbierałem to już miałem pewność, że poszły żebra.
A jeszcze ok 7 km musiałem doginać by wydostać się z puszczy
Cierp ciało coś chciało

No to zdrowia

kalikstat

No to zdrowia

Dzięki.
Obaj teraz szczególnie cenimy zdrowie
Najważniejsze by nie poddawać się ponurym nastrojom





Zmieniony przez - Giaurnemo w dniu 2013-12-23 08:23:24