SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

"Nie rdzewieć mimo upływu lat"

temat działu:

Po 35 roku życia

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 370773

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Po 2 tygodniach przerwy (przeziębienie) wykonałem 30 minutowe aeroby ( marszobieg).
Tętno jak zwykle 110 - 115 u/min.
Dzisiaj zmieniłem trasę biegu na trasę o bardziej urozmaiconym ukształtowaniu terenu.
Pogoda jak najbardziej sprzyjała bieganiu, samopoczucie też, więc z przyjemnością wykonałem treningowy "obowiązek".
W załączeniu fotoreportaż z trasy marszobiegu.













...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Rwanie i......rwanie




...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Minęło pierwsze trzy tygodnie realizacji mikrocyklu treningowego.
Statystyka:
- 9 treningów oporowych
- 2 aerobowe

Prócz jednego treningu aerobowego (przeziębienie) pozostałe treningi zrealizowane
Realizacja treningów przebiegła prawie w 100% jak zaplanowałem.
Były drobne i nieliczne niedociągnięcia nie mające wpływu na przebieg treningów.
Najważniejsze, że progresja obciążeń została utrzymana
Dieta konsekwentnie dzień po dniu trzymana jak nigdy dotąd.
Nabrałem 2 kg masy.
Czy mięśni? Trudno powiedzieć
Miara pokazała tylko w jednym pomiarze + 1 cm
Niestety to obwód pasa
Pozostałe wymiary bez zmian.
To jest jedyny minus minionych trzech tygodni.
Zatem czy były jakie plusy?
Ależ oczywiście.
1. Przyjemność trenowania wynikająca z fajnego plany treningowego,
2. Planowa realizacja planu,
3. W lustrze dostrzegam korzystne zmiany w budowie (ocena subiektywna),
3. Największy plus, dałem po głowie sarkopeni - a to już w moim wieku powód do zadowolenia.

Motywacji nie brakuje i dalsze trzy tygodnie planu będzie realizowane równie konsekwentnie jak pierwszy etap mikrocyklu.
Trawestując znane zawołanie z czasów komuny - Sarkopeni mówię stanowcze NIE!!!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
masti M.P. w Kulturystyce Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 10023 Napisanych postów 30364 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 728666
Widze ,ze startowałeś w zawodach podnoszenia cieżarów....Jakie rekordy miałeś i jakie najlepsze miejsca?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Podrzut 130 kg, rwanie 100 kg.
Spektakularnych sukcesów nie miałem.
Sukcesy na szczeblu wojewódzkim to nie powód by się tym chwalić. Zwłaszcza, że poziom był...jaki był.
Na szczeblu centralnym to nie były wyniki na miarę dobrych miejsc.
Pewnie trochę jeszcze poprawiłbym wyniki ale w wieku 21 lat postanowiłem skończyć z dźwiganiem.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
masti M.P. w Kulturystyce Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 10023 Napisanych postów 30364 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 728666
Dlaczego nie-wygrać w województwie lub zajac dobre miejsce to takze duzy sukces(najlepszy z kilkuset tysiecy...)

Najepsze jest to ,ze jak widac, przez wiekszość zycia jesteś zwiazany z siłownia i treningiem...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
1976 rok to definitywny koniec z żelaznym sportem.
Przez lata poświęciłem się innej dyscyplinie sportu.
Zająłem się piłką nożną, najpierw jako zawodnik później jak instruktor.
Dopiero kilka lat temu wziąłem rozbrat z piłką.
Zacząłem biegać po lesie.
Wizyta u kolegi który ćwiczył zaowocowała u mnie myślą bym i ja zajął się kulturystyką.
Ok 3 lata temu zacząłem obok biegania systematycznie ćwiczyć.
Tak więc po przeszło 30 latach ponownie chwyciłem za gryf.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Na przełamanie poniedziałkowej apati

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Plecy, tył barków i bicepsy

1. MC: 94*12, 98*10, 102*8, 106*8
2. Podciąganie na drążku szerokim nachwytem 4x8
3. Yates Row: 51*10, 54*10, 57*10

1. Odwrotne rozpiętki: 12*15, 2x14*12

1. Uginanie sztangą prostą: 31*10, 33*9, 34*8
2. Uginanie młotkowe: 12*10, 14*10
3. Uginanie na modlitewniku sztangą łamaną: 12*12, 13*12

Godzinny trening rozpoczął II etap mikrocyklu treningowego.
Dalsza progresja obciążenia zachowana z czego jestem bardzo zadowolony.
i tak:

Plecy:
1. MC dorzuciłem 6 kg - poszło pewnie,
2. Podciąganie jak zawsze z trudnością ostatnia seria - mizeria więc i spore niezadowolenie,
3. Yates Row + 3 kg, stała co treningowa progresja o 3 kg - jest dobrze,

Tył barków:
1. 1 kg więcej co trening i oby tak do końca mikrocyklu.

Bicepsy:
1. Uginanie sztangą + 2 kg i nie było lekko,
2. Młotki + 2 i pewne wykonanie, więc są perspektywy na więcej,
3. Droga krzyżowa - bez komentarza.

Reasumując; trening na duży plus
Szkoda tylko, że nawet duży plus nie gwarantuje przyrostu masy mięśniowej.
Przypomina mi to słowa piosenki - "nie o to chodzi by złowić króliczka,ale by gonić go".
"Show must go on"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Dzień regeneracji.
Czuję lekkie DOMsy bicepsów i pleców.
Lecz dobrze się czuję jak na swoje lata

Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

Jaki program będzie odpowiedni dla mnie ?

Następny temat

30lat a siłownia

WHEY premium