"Nie rdzewieć mimo upływu lat"

Skąpany w pocie czyli trening pleców i tyłu barków

1. Drążek nachwyt szeroko: 3x12-8 powtótrzeń,
2. Wiosłowanie sztangą nachwytem: 4x12-10,
3. MC: 3x8
4. Wiosłowanie końcem sztangi: 3x12
5. Drążek nachwyt szeroko: 2x10-8

1. W leżeniu przodem na ławce skośnej odwrotne rozpiętki: 3x15-12

Pływałem we własnym pocie jakbym przebywał w saunie.
Ciężko ale dzielnie pokonałem własne słabości w rezultacie plecki ostro przytyrane.
Niech skrzydła rosną ale bez przesady jak na załączonej fotce

Dzisiaj masakruję klatkę piersiową i barki.
Podobno mocno owłosiona klata to dużo testosteronu.
Patrzę w lustro a tu parę kłaków na krzyż czyli cienko z testosteronem.
Mam nadzieję, że to jednak mit.
W razie czego może fundnę sobie sztuczne futerko ale czy to zadziała?

Zacznij golić klatę - będziesz jeż a potem futrzak!
Jeszcze później powiesz: a na co mi te włosy! (Do każdych zawodów muszę się ich w jakiś sposób pozbyć!)
Pakuj i w dzień i w nocy - wykazuj się wysokim poziomem teśca!

No tak, pakowanie to dobry sposób na podniesienie testosteronu.
Ciężka praca bez żadnych sztuczek.

Cudowne transformacje to ściema - oto dowód!
http://www.bravo.pl/styl/artykuly/cudowne-transformacje-to-sciema-oto-dowod/ida,1150049/ 

Ściema ,to to, co ten gość pokazuje...:)

https://www.sfd.pl/Nagrodzeni_w_dziale__35-t833432-s58.html#post5 

Jak rzekłem tak zrobiłem
Masakra klatki i barków dokonana

1. Wyciskanie sztangi na ławce poziomej: 4x12-6
2. Hantle skos górny: 4x12-8
3. Wyciskanie sztangi na skosie ujemnym: 3x12
4. Rozpiętki na skosie górnym: 3x12

1. W siadzie w oparciu o ławkę wyciskanie sztangi od brody: 4x12-8
2. W siadzie w uchwycie młotkowym wznosy ramion z obrotem w nadgarstku: 3x12
3. W staniu wymachy boczne: 15*, 11*, dropset 12*+12*

Niby się ochłodziło z lekka ale mury nagrzane więc koszulka na koniec treningu kilkakrotnie zwiększyła swoją wagę.
Sam trening super, pompa przednia, tylko szkoda, że przemijająca

Wczoraj były 66. urodziny Arnolda Schwarzenegera.

Z tej okazji zamieszam filmik motywacyjny Arnolda.
Myślę, że zawiera on wiele pożytecznych rad nie tylko odnoście sportu ale także postawy godnej polecenia w życiu codziennym każdego z nas.

Dzisiaj czuję spore zmęczenie
Dobrze więc, że to dzień regeneracji.
Zmęczenie to wypadkowa intensywnych treningów i upalnej pogody.
Upał zelżał, jak pokazują prognozy na chwilę.
Od jutra znów idę na całość zwłaszcza, że trening nóg.
Na hamaku wśród palm i w miłym towarzystwie nie poleżę

"A jutro znów pójdziemy na całość
za to wszystko co się dawno nie udało
za dziewczyny które kiedyś nas nie chciały
za marzenia które w chmurach się rozwiały
za kolegów których jeszcze paru nam zostało"

Trening nóg czyli to co nie każdy lubi

1. Przysiady tylne : 5x12-8
2. Przysiady hack: 5x12-8
3. W wykroku ze sztangielkami w rękach przysiady jednonóż: 3x12
4. W leżeniu przodem na ławeczce uginanie kolan: 3x12

Zgodnie z oczekiwaniem lekko nie było bo....nie mało być.
Ryzykiem byłoby schodzić po schodach bezpośrednio po treningu
Po ostatnim mikro cyklu w którym miałem sporo aerobów i interwałów znacznie spadła mi siła w nogach jak i też obwody ud.
Michę mam teraz bardzo dobrą podnosząca znacznie poziom testosteronu
Dlaczego?
Załącznik wyjaśnia to w sposób bardzo wymowny




Zmieniony przez - Giaurnemo w dniu 2013-08-01 19:33:06