Szajba - Chasing The White Rabbit

@Kabo, Rozwiń go i połóż na ziemi, z boku daj plaster albo opatrunek np. na oko, następnie popatrz z góry


Zmieniony przez - fanslaska w dniu 2016-09-08 22:18:10

dobra, chyba nie mam wyobraźni

natomiast podtrzymuję, że ja jestem z mojego plasterka zadowolony, przykładam sobie opatrunkiem na lędźwie zwykle



Zmieniony przez - kabo9 w dniu 2016-09-08 22:21:25

Wreszcie cisza i spokój, po 3 miesiącach mogę śmiało wyjść nago na taras, wypić kawę i cieszyć się ciszą Niczym nie zakłóconą ciszą.
Wieczorem trening UPPER BODY - SIZE. Trochę będę musiał go urozmaicić, gdyż power rack wciąż w powijakach, ale myślę że zmniejszenie obciążenia i serie po 15 repsów, raz na jakiś czas mi nie zaszkodzą.

Tymczasem spadam popracować i pohałasować innym
Wieczorem trzeba będzie ponadrabiać w dziennikach.

Wczorajsza rozpiska

Trening UPPER BODY - SIZE

Rozgrzewka - 10 minut

Dipsy - CC - 4x15
Wiosłowanie sztangą - 35x8 50x8 57x8 65x8 4x8x75
Pompki na sztandze z nogami na podwyższeniu - 4x15
Odwrotne wiosłowanie TRX - 4x12
Wyciskanie zza karku - 40kg - 4x10
Uginanie przedr. ze sztangą - 28kg 4x12

Rozciąganie - 20 minut

Komentarz do treningu:
Właściwie jedyny komentarz jaki mógłbym napisać, to taki iż chciałem za kettle chwycić, ale nie czułem się godzien. Czułem, że polegnę. Następnym razem.

No, kulturystyka nie jest taka przyjemna jak machanie kettlami :)

_Szajba_

(...) ale nie czułem się godzien. Czułem, że polegnę. Następnym razem.

No chociaż TGU mogłeś zrobić

ojan

No, kulturystyka nie jest taka przyjemna jak machanie kettlami :)

Miałem zaprzeczyć, ale po namyśle stwierdzam, że się zgadzam. Trening z odważnikami to jedna z najprzyjemniejszych aktywności fizycznych człowieka. W zasadzie wyprzedza ją tylko... Hmmm... Nie widzę niczego z przodu (biologiczne aktywności się nie liczą).

MaGor

Trening z odważnikami to jedna z najprzyjemniejszych aktywności fizycznych człowieka. W zasadzie wyprzedza ją tylko...

Na pewno szukałeś słowa "bieganie"

Nie każdy może latać tyle co Wy

shadow78

Na pewno szukałeś słowa "bieganie"

W życiu! Jak patrzę po biegaczach, co się dzieje z ich zdrowiem i ogólną kondycją mentalną, to zastanawiam się nad jakąś petycją o zdelegalizowanie tej szkodliwej czynności. Albo chociaż o obowiązkowe testy psychologiczne i jakieś uprawnienia. Wydajemy miliony złotych na łagodzenie skutków tego strasznego nałogu. Mało tego! Inwalidzi biegowi zazwyczaj mają problemy z zawieszeniem. Inne układy działają wzorowo. I w ten sposób obciążają budżet przez całe lata. Tacy np. wspinacze skałkowi zazwyczaj mają kontuzje o charakterze binarnym: 0 - 1 i nie dyskusji. A biegacze? Zdrowe serce, płuca jak miechy i aparat ruchu w strzępach. Marnotrawstwo.
Alkohol i papierosy też zabijają, ale ich użytkownicy przynajmniej płacą akcyzę.

I nie wklejacie zdjęć jakiegoś pana Józefa, który ma 98 lat i biega trzy maratony dziennie (może zapomina, że przebiegł poprzednie?) ani pani Jadwigi, która nie wyobraża sobie poranka bez truchtu na dystansie równym jej wiekowi tj. 87 lat. Tak. Wiem, że tacy ludzie istnieją. Znam również licealistów, którzy w wieku 19 lat mają usunięte fragmenty stawów kolanowych, zaawansowane kontuzje stawu skokowego i inne dolegliwości, których z pewnych powodów nie wymienię, żeby nie urazić Shadowa.

Mam nadzieję, że biegacze poluzują gumę w majtkach przed wysmażeniem odpowiedzi na ten obelżywy post. Oczywiście traktujcie to z rezerwą. Sam przymierzam się (może) do dyszki-ulicznicy w październiku.