[...] nie zniżaj się do ich poziomu blablabla"). Jak ktoś coś do ciebie ma to trzeba to wyjaśnić. Jak słowem nie podziała to innych argumentów użyć lub wpier@olu. Na roku miałem kolegę, który miał pokój przez, który się szło na balkon i pozwalał innym współlokatorom przechodzić przez jego pokój, gdy spał i palić tam papierosy i później mi się [...]
Tata wymyślił, że odeślemy go razem z fotelem na którym najbardziej lubi spać. Bo w sumie i tak rodzice chcieli zmienić meble w salonie a tak będzie mu może łatwiej. Pociesza mnie jedynie fakt, że ciotka kocha koty więc będzie miał tam dobrze. I że w ogóle zgodziła się go wziąć i nie trzeba go oddawać do schroniska.
[...] Mu się zrobić coś, co zniechęca większość ludzi do Jego osoby. Do Szpilki z kolei mam mieszane uczucia. Parę lat temu nie powiedziałbym na niego złego słowa. Oczywiście miał już wtedy swoje za uszami, aczkolwiek każdemu należy się druga szansa. Jednakże jak widzę, co odp*****la mniej więcej po przegranej z Wildera, to aż ręce opadają {{:-( [...]
[...] kolega na szachy, to zawsze jedna naleweczka zniknie, babcia się złości na dziadka ale on mówi, że to dla zdrowotności, żeby poprawić krążenie. Przy czym dziadek nigdy nie miał problemow z krążeniem, bo generalnie cała moja rodzina to sportowcy z nim na czele, ale on jest święcie przekonany, że to dzięki nalewce babci. Zmieniony przez - [...]
No pewnie będę miał tego w końcu dość, ale na tę chwilę nie mogę się doczekać. Ale powiem wam, że mam już tak zniszczone żyły, że jak mi dziś zmieniali wenflon to próbowali z dziesięć razy aż w końcu Pan doktór uznał, że to nie ma sensu bo tylko mi siniaków narobili i zdecydował, że trzeba zrobić wkłucie centralne. Nie polecam. Boli to
Wyscoki to masz tam spoko lekarzy. Wcześniej cisnął po pielęgniarce, teraz filmy ogląda. Nieźle. A do "Ptysiowania" się przyzwyczaj - jak będziesz miał 30 lat to będzie tak samo. Do mnie rodzice rzadko się zwracają inaczej niż zdrobniając imię. Tak im zostało i najbliższa rodzina też w ten sposób się do mnie zwraca. A weszło to tak w nawyk, że [...]
Nigdy nie miałem fejsa. Znaczy mam, ale ostatnio tam byłem jak go zakładałem. Jak byłem zdrowy to nie miałem na to czasu, bo treningi, skrzypce, szkoła a zawsze mi zależało na ocenach więc jeszcze nauka w domu. Teraz czas bym miał, ale jak słyszę od znajomych jakie tam jest zbiorowisko planktonu to wolę książkę poczytać albo się pomodlić.
MAsz ewidentnie problem Prosiaczku, a w zasadzie jak nie przestaniesz, to bedziesz mial problem-poki co jestes rozumny na tyle, ze zauwazyles. Wiekszosc jest na to zbyt tepa i wali az do grobu, myslac ze to normalne. Lepiej nie pij, bo zmarnujesz zycie i staniesz sie robakiem. Nie ma nic gorszego niz alkoholik w rodzinie. Albo cpun. Ja nie pije [...]
no nic ... będzie tak dzisiaj się dopiję , jutro kac i setka przyciśnięta piwem na rozruch i do lata na trzeżwo , i się zobaczy ... sam jestem ciekawy jakie będę miał przemyślenia ... to co napisałem to spostrzeżenia a nie żale ja nic nie muszę ... mogę , tylko mnie ciekawi czy chcę
[...] Górny Śląsk się rozbudował i lepiej wygląda ale powiem Ci zaliczyłem szok poznawczy ... mój kolega z Warszawy jak wjechał do Katowic z kolei to już tam został, bo dość miał warszawiaków i ich wysoko noszonej głowy - i dobrze, znormalniał Łódź to już w ogóle...byłem, "zwiedzałem" :D a jeszcze apropo Warszawki przypomniało mi się, godzina 1 [...]
Ja to bym się tam chyba udusiłxd Lekarz u mnie był przed chwilą i powiedział, że jak już nie będę miał temperatury i będę ładnie jadł wszystkie posiłki to w piątek wyjdę na wolność. Bo jak nie dam rady jeść to jeszcze kroplówką będą musieli mnie dokarmiać. :D Zmieniony przez - Wysockiidzmoczycgabke w dniu 2019-01-23 21:07:23
[...] to może by to przeszło ale tak to musze uważać na dłonie. W sumie to jestem na ich punkcie tak p******nięty teraz, że jakbym wpadł pod ciężarówkę to choćbym nie wiem jakie miał obrażenia, najpierw bym sprawdził czy sobie w dłonie nic nie zrobiłem. Zmieniony przez - Wysockiidzmoczycgabke w dniu 2019-01-24 12:50:10 Zmieniony przez - [...]
[...] że rząd znów coś jedj**ał. Powiem Ci tak. Mnie to wcale nie dziwi, bo ZUS działa trochę na zasadzie mafii "chcesz mieć ochronę"? "nie" "nas to nie obchodzi i tak będziesz miał". No i wychodzą koszty z których zysk jest wątpliwy. Więc jak ktoś próbuje to ominąć, wykiwać państwo które samo robi go w wała na każdym kroku, to ja to trochę [...]
[...] lepiej to pojmiemy. To mechanizm, który daje nam ułudę czegoś więcej. Gdy zbudujemy silną AI, a świadomością stanie się setki algorytmów, może wtedy będzie to bardziej zrozumiałe. Może nasza świadomość to tylko aktywność mózgu i nie ma drugiego dna. Chciałbym jednak, żeby to drugie dno było. Tylko dlaczego ta świadomość (ja) powstałem akurat [...]
[...] i w ogóle ma ona w sobie pierwiastek duchowy, a nie że to samo zło Ja mam kilka słów krytyki. Czy dusza rzeczywiście istnieje? Tego nie wiemy. Jeśli istnieje to dlaczego miałaby przechodzić? Skoro dusza istnieje i przechodzi z jednego ciała do drugiego. To co w przypadku pośmiertnej hibernacji (o ile będzie możliwa) - zamrażamy ciało ono [...]
[...] i dlatego często szukam, ale nie znajduję. Szczerze to życzę i wszystkim po śmierci raju i wiecznego szczęścia oraz żebyśmy się stali dobrzy. Na razie wiem, że jak będę miał szczęście to pożyje jeszcze z 50 lat i to życie jest czymś pewnym, dlatego korzystam ile wlezie, bo może się okazać, że to co mamy teraz (te około 75 lat życia) jest [...]
Grind lekarz mi powiedział, że nowotwór miałem na pewno zanim zaczęły się jakiekolwiek objawy. Nowotwór potrafi się rozwijać kilkadziesiąt lat po cichu. Ale spokojnie, do tego czasu już byś miał też inne objawy przede wszystkim bóle głowy i zawroty, regularne wymioty. Halucynacje przeważnie występują jako ostatnie. Zmieniony przez - [...]
[...] prawdziwej i szczerej wiary jest ogromna i niezaprzeczalna. Ja sam jestem agnostykiem - znaczy się nie jestem w stanie określić czy coś jest czy czegoś nie ma. Gdybym miał się określić to bym jednak postawił że jakaś nieokreślona siła istnieje:-)) Za to na pewno z biblii płynie mnóstwo moralnej nauki - kiedyś widziałem wywiad z jakimiś [...]
[...] ziomkiem na imprezie, który zawsze musi zepsuć żart? };-) Jeśli chodzi o ryż to ja preferuję naturalny, ewentualnie parbolizowany. Biały mam na wszelki wypadek gdybym nie miał czasu gotować naturalnego, bo chwilę to jednak zajmuje. Osobiście często spożywam ryż + kurczak + zestaw warzyw + jakiś tłuszcz, bo to łatwo i szybko można przygotować, [...]
W tym spamie nie ma miejsca na głupot pisanie
